Dzień dobry,
od marca zrobiłem ponad 3000 km na prostym rowerze kupionym na allegro za 350 zł. Rower kupiony w 2015 roku. W tym roku po raz pierwszy skorzystałem z serwisu, bo nie mogłem rozpędzić się do ponad 20 km/h. Wiem, nieco śmieszne.
Na wiosnę 2021 planuje pojechać po Europie. Trzymać się linii brzegowej z wypadami w głąb lądu.
Czekałem na jesień, aby kupić rower "coś w promocji". Jak wiecie, w tym roku promocji nie ma:).
Od 2 mc czytam porady i różne forum na stronach... sporo informacji, jednak nadal czuje niedosyt .
Chciałbym kupić rower do 3000 zł, tak aby udać się w podróż po Europie.
Zależy mi na prostocie roweru:
- tak aby można było dojechać jak coś padnie
- jeden napęd
- prostocie naprawy np. hamulcach
- możliwości rozpędzenia się do ponad 40 km bez wysiłku
- pokonanie odcinka ok 150 km w dzień, bez wysiłku (w poprzednich latach miałem zacienienie aby robić 200 km, ale to zajmowało mi 14h...i potem dochodziłem do siebie)
- możliwości montażu błotników, sakwy, na wyprawę
- dostępność części zamiennych na terenie UE
- dożywotnia gwarancja na ramę
- dobry serwis na terenie Polski
- po zdjęciu błotników, bagażnika, możliwość gnania na szosie ponad 50 km
Po przeczytaniu wielu dyskusji, dochodzę do wniosku, że takiego roweru nie ma:)
Nie wiem:
- czy kupić rower trekkingowy z całym osprzętem, który można zdemontować
- czy kupić rower gravel, gdzie takowy osprzęt mogę domontować
pozdrawiam
Dawid