Skocz do zawartości

merfi

Użytkownicy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez merfi

  1. obręcz Stan's NoTubes rozumiem, że umożliwia zastosowanie systemu bezdętkowego? Jeszcze co do krossów i ich bieda-karbonów to dlatego też myślałem o Levelu 9.0 - najwyższy model aluminiowy. O ile ta waga 10,5 jest prawidłowa to biorąc pod uwagę osprzęt prezentuje się to wg mnie dobrze. Tylko ten rozmiar. Reach 384 a potem 416. Taki XC 900 czy Torpado ma około 400, co wydaje mi się optymalną wielkością.
  2. Bardzo dziękuję. Ciekawie muszę przyznać wygląda to Torpado (choć wolałbym trochę taniej). Jedyna opcja, żeby zobaczyć to chyba zamówić do sklepu. Początkowo myślałem tylko o 27,5 więc jak najbardziej rozważam. To raczej rzadko spotykana marka (ale włoska więc pewnie zła nie jest), sprzedaż w media expert też tak dziwnie wygląda - ale absolutnie się nie uprzedzam. Kwestia trwałości, serwisu, gwarancji, itp - myślisz, że tu się nie należy o nic obawiać? Masz z nim jakieś doświadczenie / znasz opinie? Nie znam się (dopiero zamierzam wkroczyć w świat MTB) ale z tego co czytam boost też chyba nie jest mi jakoś niezbędny. Z tego co googlam główne zalety to zwiększona sztywność i możliwość wsadzenia opon plus. Koła 27,5 jak rozumiem są z założenia sztywniejsze niż 29. Dodatkowo przy mojej wadze (63 kg) chyba aż takiej wielkiej różnicy mi boost nie da. Same sztywne osie już dużo dadzą. Zastanawiam się jeszcze czy na pewno warto iść w karbon. Będę się uczył jeździć XC więc pewnie zaliczę niejedną wywrotkę. XC 900 musiałbym też zobaczyć na żywo. Na papierze rzeczywiście to też dobrze wygląda. Jest dostępny ale nigdzie w sklepach nie ma. Skontaktuję się jak wygląda kwestia dostawy do sklepu bez konieczności zakupu. Jak byś miał jeszcze jakieś alternatywy bardzo byłbym wdzięczny.
  3. Cześć, Jeżdzę na szosę ale napaliłem się na lekkiego XC, z zastosowaniem na spróbowanie się w wyścigach XC/maratonach głównie na Mazowszu ale z opcją od czasu do czasu zapbrania go gdzieś w bardziej górzysty teren. Pomyślałem, że fajnie by było jeszcze wykorzystać końcówkę sezonu. Wybór w sklepach stacjonarnych jest natomiast bardzo mały. Jest kilka modeli rozsianych po Polsce, ale z przymiarką ciężko. Jest sens wg Was jednak trochę ochłonąć i na spokojnie przeczekać ten dziwny czas do wiosny? Mam 170 cm, przekrok 79, dł. rąk (ape index) 174. Myślałem o Specialized Chisel, Treku procaliber. Chciałbym (tak mi się wydaje po lekturze internetu) i wstępnym przymiarkach na kilku rowerach: waga - max 12 kg, Recon a może i Reba z blokowaniem z kierownicy, koło już się przekonałem, że 29 chyba zaryzykuję, przerzutki i hamulce nie są chyba dla mnie super ważne Korzystnie cenowo wychodzi np: 1. Kross 9.0. Model 2020 wg strony Krossa waży 10,5 kg !? i ma Rebę, XT 8100. 2. Level 10.0 nie widzę modelu na 2020 - nie było? Model na 2019 mimo że na karbonie waży 12,1 kg, ma Recona i chyba gorszy osprzęt. Ale aż taka różnica w wadze? 3. Level 12.0 2020 - tu już 7,3k - jak nie będzie nic innego to ostatecznie nagnę. Waga 10,4, Reba, Sram NX. Nie rozumiem o co chodzi z Krossem 9.0 vs 12.0. 9.0 waży tyle samo przy aluminiowej ramie, ma chyba lepszy osprzęt i niższą cenę. I na aluminium chyba nie trzeba aż tak uważać więc to też dla mnie zaleta. Chyba że z tą wagą 9.0 coś jest nie tak. Zastanawia mnie natomiast mocno rozmiarówka. Wg danych ze strony Krossa: Kross 9.0 dla mnie XS (162-172), reach 384. S (172-182) ma reach 416 Kross 10 i 12 dla mnie S (165-174), reach 397 Ten level 9.0 mocno kusi, wychodzi mi że po prostu ma najlepszą jakość do ceny, i czerwony mi się podoba ale te 384 reachu wygląda bardzo kontrowersyjnie. mostek 80mm więc też chyba z ewentualnym wydłużeniem bym nie poszalał. Siedziałem na Levelu 10.0 M (reach 416) i jednak wolałbym mniej. Czyli idealnie pewnie w okolicach 400. Ale tu jest dużo cięższy 10.0 z roku 2019 (w porównaniu do 9.0 i 12.0) a 12.0 jednak droższy i osprzętowo gorszy. U innych producentów dla mojego wzrostu są raczej sugerowane M-ki, z reachem na poziomie 415. Preferuję raczej mniejsze rozmiary - szosę mam Tribana 520 S i mocno przesuwam siodło w przód i skracam mostek bo tak mi jest po prostu wygodniej. A może po prostu nie jestem rozciągniety i powinienem nad tym pracować? Maja Włoszczowska (mój wzrost) jeździ / jeździła Krossem w rozmiarze S z reachem 397, to też jest dla mnie jakiś wyznacznik. Również tabelka na enduro1, wskazuje dla 160-170 przedział 395-420 Bardzo proszę o sugestie. Może ktoś z Was jeździ przy podobnym do mnie wzroście na którymś z tych rowerów? A może w ogóle coś innego?
  4. Dziękuję. A mogę prosić o rozwinięcie jak działa ten motion control? Mam szosówkę więc o amortyzatorach nie wiem nic ale wydaje mi się że jeśli miałoby mną bujać na podjazdach z taką łatwością jak przy całkowicie odblokowanym amorze to chyba jednak sporo mocy ucieka. Co z tego że szybko zjadę jak pod górkę wszystko stracę? W droższym epicu, który też rozważam również nie ma manetki a jednak jest to już chyba konkretny sprzęt jak dla amatora i raczej polecany do ścigania. Z tego co próbowałem wyguglac to wydaje mi się że jest tam jednak jakaś technologia która powoduje że amor się utwardza ale jest to tak zawile opisane że nie rozwiewa moich wątpliwości. Bo Reby też z tego co widzę chyba nie wszystkie mają zdalną blokadę. Czy po prostu w Specialized trzeba się pogodzić z ręczna blokadą przy widelcu podczas wyścigów albo olać nic nie ruszać i niech zawsze się na maksa ugina i tracić energię na podjazdach? Może rzeczywiście te straty nie są duże, ale mając szosówkę czuję że ten brak możliwości szybkiego utwardzenia moze być jednak sporą wadą, która będzie mnie kierowała w stronę innych rowerow, które taka blokadę mają. Rzucił mi się w oko np. Cube Reaction Pro. Kilo chyba cięższy ale tańszy i blokadę ma. Ale na żywo chyba nigdzie nie zobaczę.
  5. Cześć, To mój pierwszy post więc witam serdecznie.. Wpadł mi w oko ten Chisel, choć nie widziałem go jeszcze na żywo. Przejechałem się Rockhopperem i zrobił na mnie dobre wrażenie (wiem, inny rower, ale z braku laku chciałem zobaczyć jak się mają Specialized do Treków ). W porównaniu do Xcalibra 9 Rockhopper wydał mi się lepszy, bardziej go czułem. Dlatego myślę o Chiselu. Zastanawia mnie tylko widelec. Próbowałem znaleźć odpowiedź ale nie jestem pewien. W wersji Chisel 2020 widzę Judy SIlver turnkey, a Chisel Gold motion control damper. Oba nie mają blokady skoku z manetki. Jak to działa? Ten motion control jakoś sam się załącza przy wstrząsach? Wydaje mi się, że do ścigania blokada z kiery to bardzo przydatna funkcja. Ale może jest inaczej? Proszę o wyjaśnienie. I pytanie o kolor? Wiem, subiektywne, ale mam wątpliwości do kolorów Comp. Niebieski jakiś taki chyba za kolorowy, a szary z czarnym napisem na zdjęciach jakby w róż wpadał? Jak to wygląda na żywo? :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...