Czemu baranek odpada? Sam kupiłem Tribana RC500 miesiąc temu. Pierwszy baranek w życiu i nie rozumiem co w nim nie wygodnego. Też jeżdżę ze znajomymi po 10- 15km na lody, a kiedy tylko mogę robię trasę 30 km swoim tempem bo oczywiście tempo ze znajomymi irytuje ? Jestem sam i chcę kręcić szybko to się bardziej pochylam i chwytam nisko. Jade rekreacyjnie za koleżankami z rowerami miejskimi/crossowymi po 16-20kg to chwytam jak najwygodniej i żeby móc szybko zahamować w razie czego. Z oponą 'fabryczną' 700x28c przejeżdżałem też przez lekkie bezdroża oczywiście nie szybko więc może na te 5% szutrów starczy. Zawsze możesz założyć coś szerszego.
Jak ci bardzo zależy na tempie na asfalcie to bierz jakąś szosę/fitnessa. Mimo, że pozycja bardziej pochylona to spokojnie wycieczkę ze znajomymi przejedziesz w miarę wygodnie, a będziesz miał lekki rower na treningi. Triban RC500 jest też w wersji z płaską kierownicą, ale pewno nigdzie nie dostępny.
To tyle z mojego krótkiego doświadczenia. Niech prawdziwi eksperci Ci jeszcze doradzą. Pozdrawiam