@MRrobot co finalnie kupiłeś ?
Ja obecnie stoję przed podobnym dylematem , od 13 lat ujeżdżam Kross Hexagon V4 (z 2006 roku) rama 17skta chyba jest jednak zbyt mała (wzrotst 174cm), po dłuższych eskapadach bolą mnie nadgarstki wydaje mi, się że zbyt wysoko mam tyłek w porównaniu do kierownicy (sztyca siodełka wymieniana na dłuższą). Zawsze myślałem, że kolejnym rowerem będzie Kross Level, ale zacząłem się mocno rozglądać, czytaj podobne fora jak te i jak dobrze rozumiem Level tj rower XC. Chociaż obecnie coraz więcej jeżdżę w "terenie" ale dla każdego definicja "terenu" może być rożna, dla jednego to łąka/ścieżki leśne itp a dla drugiego jazda w błotku w górzystym terenie. Niech chce rowera jak to co niektórzy określają po bułki, chce rower mtb (tak myślałem o crossowym), ale nie bardzo sportowe mtb ale tez nie zbyt bardzo rekreacyjne mtb, stąd mój post i prośba o poradę, bo czytam i czytam i się już trochę pogubiłem. Myślałem cały czas o kole 27,5 i czytaj różne opinie sam nie wiem czy 27,5 czy może 29. Z kwoty wyjściowej jaką chciałem przeznaczyć na nowy rower 2-2,5tys zrobiło się znacznie więcej (oglądam rowery w przedziale 3,5-4tys co nie znaczy ze tyle chce dać za rower).
Na to chwile zastanawiam się na 3 rowerami.
1. Rower Cube 103100 Attention (rama 18, kola 27,5 2018r, za 2700) - kusząca opcja przecene z 3600 (wersja nie SL czyli amor nie powietrzny)
wczoraj mierzyłem rame 18 na 27,5 oraz 19 na kołach 29 i jakoś niezauważyłem specjalnie różnicy w wielkości, w obydwu wysokość ramy była "bezpieczna", pozycja dość mocno wyprostowana porównując do mojego obecnego roweru (jak narazie mi się nie podobała ale jak ktoś jeździ 13 lat na za małym rowerze to ciężko mu się chyba w 2minuty przestawić na bardziej wyprostowaną, a może np w tym attention odwórić mostek co by było torszke mniej prosto...
2. Kross Level 4.0, 5.0 lub 6.0
3 Kross hesagon 8.0
Co sądzicie o tym modelach , a może coś innego dla osoby która obecnie w większości jeżdzie po płaskim terenie (nie przepadam za podjazdami w tym momencie bo mój rower skutecznie do tego zniechęca) zakładam że jak będę jeździł na czymś lepszym to też teren po którym będę jeździł będzie stawał się trudniejszy.