już jestem po kilku jazdach, na początku miałem przygodę spowodowaną tym, że ja docisnąłem sprzedawcę z ceną więc sprzedawca obciął sobie koszty i wysłał mi rower tak jak go dostał z fabryki. Poskładanie go nie było skomplikowane, poradził sobie z tym mój 11-to letni syn ale już przy pierwszej jeździe testowej pod domem wyszedł zonk, bo łańcuch przeskakiwał o ogniwo co jeden obrót na wyższych biegach. Zastanawiałem się z tym zrobić, bo nie chciało mi się odsyłać roweru w drugi koniec Polski do sprzedawcy. Ponieważ podejrzenie padło na kasetę, sprzedawca zaproponował wysyłkę tylko tylnego koła w końcu uzgodniliśmy, że oddam rower do lokalnego serwisu, tam się okazało, że jedna blaszka od ogniwa łańcucha ma jakąś wadę, wymiana kosztowała 25pln i po problemie.
Z roweru jestem w zasadzie zadowolony, nie jestem jakimś znawcą rowerów, moje poprzednie maszyny to merida matts sport na 26 calowych kołach i cube analog tłentynajner, w porównaniu z cube w treku brakuje mi manetki do blokady amortyzatora na kierownicy ale jeżeli nie przyzwyczaję się do blokady na amortyzatorze to można dokupić taki dynks do przełączania, więc to nie jest problem ale większy problem mam z napędem. Przed zakupem roweru najarałem się jak szczerbaty na orzechy na nowsze napędy 2 X 10 lub 1x 12 dlatego w ogóle nie brałem pod uwagę zakupu nowszej wersji analoga ale po kilku jazdach napęd z x-calibera 8 czyli 2 x 10 mnie rozczarował. Po pierwsze najwyższy bieg czyli wyższa zębatka na korbie i najniższa na kasecie jest za miękka, jestem raczej łikendowym jeźdźcem ale np. na analogu z napędem 2x9 zwykłą jazdę po asfalcie albo żwirze zaczynałem na najwyższej zębatce na korbie ale nie na najniższej na kasecie tylko o 1 lub 2 przełożenia wyższej, wiec jeszcze niższą można było wykorzystać na zjazdach lub zostawała rezerwa gdybym potrenował i wyrobił sobie "kopyto", w treku takiej rezerwy nie ma. Z drugiej strony w treku na mniejszej zębatce na korbie i najwyższej zębatce na kasecie kręci się tak lekko, że podczas stromych podjazdów koła buksują, te przełożenia się też za lekkie i w/g mnie nie do wykorzystania. Uważam, że w tym napędzie na korbie zębatki powinny być o 1-2 zęby większe może wtedy to by miało sens.