Skocz do zawartości

Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Poznań

Osiągnięcia Maciej

Nowicjusz

Nowicjusz (1/4)

  1. Dzięki za opinię @jajacek Kół jeszcze nie ważyłem, ale faktycznie czytałem, że stockowe są ciężkie. Zupełnie nie jestem w temacie. Na jakie warto wymienić?
  2. Cześć, mam pytanie wydaje mi się nietypowe, bo potrzebuję porady jaki typ roweru dobrać. Konkretne rekomendacje przejrzałem na forum. Ale po kolei - wiele lat jeździłem crossem (Unibike viper) - max trasy do 50km (100km rekord). W 2018r. doradzili mi, że 'crossów się nie kupuje' - lepiej wziąć MTB, który może wszystko to co cross + więcej. Kupiłem Kelly's Gate 50 i na papierze jest fajny - sztywne osie, dobry amor, osprzet. Jest on dla mnie jednak trochę ciężki i niewygodny mimo zmiany siodła i rączek i opon na Race Kingi. Irytuje mnie też, że cięzko mi kogokolwiek wyprzedzić na ściezkach rowerowych. Straciłem (chyba przez to) zapał do roweru i teraz głównie jeżdżę do sklepu, na siłke, nad jezioro. Miałem epizod z szosą, ale asfalt nie dla mnie. Z drugiej strony bujam się głównie po ścieżkach rowerowych, chodnikach (i krawęźnikach) i szutrach, odrobina piachu w lesie. Zależy mi na niezłej amortyzacji, bo kręgosłup już nie ten. Co byście na moim miejscu wybrali? Cross, gravel, inny MTB, upgrade tego co mam? Napęd 1x albo 2x - 3x nie lubię. Budżet podany orientacyjnie, nie chcę przegiąć z wydatkiem pod uwagę że będzie czasami stał pod siłką czy innym sklepem, a jeżdżę obecnie mocno rekreacyjnie i nie za często.
  3. Po rundce po sklepach (dwóch) zdecydowałem się na MTB. Ale pomocy, jestem bardziej zakręcony niż na początku. Jeżdziłem na (nie licząc enuranców i gravelów, z których zrezygnowałem): Canondale Trail 3 (ok 4500): https://www.cannondale.com/en/USA/bike/ProductDetail?Id=8c07343f-2df1-4029-9abf-f01bf8e1a852 Cube Reaction Race (ok 5400) https://cube.pl/2018/rowery/mountainbike/hardtail/reaction/cube-reaction-race-blacknblue-2018/ i Unibike Expert (ok 4400) (minus amor suntour air) http://www.unibike.pl/expert29.html Pasowały mi wszystkie, z czego najbardzej chyba Unibike(sprzedawca sugerował Canondale). Czy to dobra opcja, czy szukać dalej? Jeśli dalej, to jakie konkretnie modele? Rometa mustanga 3 np. nie mogłem dostać już. PS. Pytałem tych sprzedawców (oba sklepy mają serwisy): jeden dość wymijająco mówili o serwisowaniu amorków powietrznych, że teoretycznie co 100-150godzin, drugi że raz w roku spokojnie wystarczy. Dziwna sprawa (to w nawiązaniu do tego co Jajacek pisał w innym wątku). A może macie konkretny sklep (Poznań/Warszawa), gdzie z dobrą promką zgarnę rower z lepszej półki, a wydam do 5000 (no max 5500)?
  4. A gdyby tak podbić budżet do 4tpln, wciąż z rozsądnym kosztem utrzymania, to co byś polecił?
  5. Elle - tego się właśnie boję.W sklepie łatwo dać się oczarować i kupić oczami albo argumentami sprzedających. A potem męcz się (nie umiem sprzedawać rzeczy, serio)....Liczę na głos rozsądku taki jak Twój - ludzi którzy już trochę kółek przerobili.
  6. Link dobry wkleiłeś, tyle że ja mam model z 2011. Mostek ustawiłem na poziomo i rogi dokupiłem już wcześniej - pomogło sporo. Rama 19' i chyba coś jest na rzeczy że przy bardziej pochylonej sylwetce wychylam się mocno za kierownicę.Myślałem o kolejnych oponach, tylko właśnie bez sensu inwestować w staruszka. Wolę kupić coś nowego. Linki znam, ale właśnie z graveli skierowałem się w stronę endurance (może niesłusznie?). Z kondycją nie dyskutuję, wiadomo że trzeba ćwiczyć.Dla mnie rower to bardziej 'dodatek' sportowy (ćwiczę siłowo/funkcjonalnie) i szukam sprzętu który mi ułatwi i uprzyjemni zadanie. :) Dzięki Mociumpel za dobre tipy.
  7. Cześć! Pomóżcie prosze dobrą radą, bo im więcej czytam tym mniej jestem zdecydowany. Potrzebuję roweru wyłącznie do jazdy amatorskiej, głównie na dojazdy do pracy 2 x 30km (szosa 80%, ścieżki rowerowe przez las 20%) plus okazjonalne weekendy do 100km max. Obecnie jeżdżę na budżetowym crossie (Unibike Viper) na semislickach, Na asfalcie jestem po prostu wolny i strasznie mnie to irytuje. Jestem w stanie przeżyć brak amorka (stąd pomysł na szosówkę endurance), z drugiej strony czytałem tu na forum, że 29er to fajne i uniwersalne rozwiązanie. Do endurance przekonuje mnie bardziej sportowa sylwetka i różne chwyty na kierownicy (wygoda przy dłuższej jeżdzie) Zależy mi na wykręceniu szybszej średniej prędkości, ale też żeby odcinki wokół jeziora i przez las nie zamieniły się w drogę przez mękę (a na kręgosłup w odc. lędźwiowym muszę uważać). Ważę 70-75kg, 180cm wzrostu. Chętnie też posłucham konkretnych propozycji tak w okolicach 4tys. zł (plus minus tysiąc, ważny jest dla mnie stosunek ceny do jakości). W ogóle przy obecnych cenach funta może warto kupować w UK, macie jakieś doświadczenia? Wiem, że przymiarki do konkretnej ramy są mega ważne, ale w sklepie przejadę się kilkoma modelami przez kilka(naście) minut, a potrzebuję tak dobrać typ roweru żeby najlepiej się sprawdzał długoterminowo w głównej roli, czyli wspomnianych dojazdach do pracy. Liczę na Wasze doświadczenie i wsparcie. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...