Jechałem Warta - Hel. z sakwami, ale bez dużego obciążenia - tylko to, co niezbędne (konieczne cieple ubranie w nocy). 461 km, 24h w siodle. Ogólnie miło wspominam, ale już pod koniec zmęczenie/brak snu daje znać o sobie. spokojnie dasz radę.
z łodzi droga prosta i komfortowa - stara jedynka z poboczem i małym ruchem.
Bardziej wymagająca będzie trasa Łódź - Zakopane ( góry dają popalić, choć sto km miej :)
Stroję sie na trasę Zakopane-Hel, ale w tym roku spojrzałem na triatlon i taka trasa trochę mi koliduje, ale nie mówię nie :)
Jak masz jakieś pytania to wal śmiało...