Skocz do zawartości

pepe

Użytkownicy
  • Postów

    1 423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pepe

  1. Nie woziłem roweru karbonowego, tylko alu, ale może się przydadzą moje doświadczenia. Otóż dokręcanie mocowania bagażnika do dolnej rury "z całej siły" jest niewskazane i niepotrzebne. Sam przez jakiś czas za mocno mocowałem rower i objawiło się to powycieranym lakierem. Wystarczy zacisnąć z umiarkowaną siłą. Niedawno woziłem nowy rower i owinąłem ramę po prostu kawałkiem grubego materiału. Moim zdaniem mógłbyś też tak właśnie zrobić. Zabezpieczyć w ten sposób ramę i obręcze kół. Jakaś pianka czy guma też się powinna sprawdzić.

  2. Jak masz gdzieś niedaleko Decathlon, to możesz na miejscu w sklepie poprzymierzać różne modele, np. Tribana RC 500 w wersji z prostą kierownicą : https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-fb-id_8548314.html  i z barankiem https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-id_8502354.html

    Faktem jest że jazda na tego typu rowerze jest bardziej wymagająca niż na typowym crossie i wymaga przyzwyczajenia. Daje za to nowe możliwości : większe prędkości, łatwiejsze pokonywanie podjazdów, większa zwinność roweru i lepsze wyczucie drogi. Dostaje się to kosztem trochę bardziej pochylonej pozycji i bardziej odczuwanych nierówności. Moim zdnaiem warto jednak spróbować, szczególnie jeśli masz trochę bardziej sportowe zacięcie.

  3. Jeżdżę na zmianę na rowerze z amortyzatorem i bez i powiem Ci tyle, że amortyzator mas sens ale tylko w bardziej wymagającym terenie. Na dojazdy do pracy (zima też), czyli w moim przypadku trochę kostki, asfaltu, krótki odcinek ziemny, nie ma żadnej potrzeby. Jeździłem przez kilka lat z widelcem aluminiowym, od kilku tygodni przesiadłem się na gravela z widelcem karbonowym. Różnica między widelcem alu i karbonowym jest niewielka przy oponach 35 mm. Jeździłem na tej samej trasie 29erem z amortyzatorem powietrznym i oponach 2,25, trochę bardziej komfortowo, ale nie ne tyle, żeby było warto dla takiej trasy inwestować w amortyzator (przy okazji podnosząc wagę roweru o 2 kg.) Jakiś łatwy teren, typu ubite ziemne ścieżki, szuter, itp. podobnie : można jeździć ze sztywnym widelcem albo z amortyzatorem, dużej różnicy nie ma.. Dopiero jak się trafią jakieś większe wyboje, korzenie, itp. amortyzator zaczyna się przydawać nie tyle nawet zwiększając komfort, ale umozłiwiajac szybsza i pewniejszą jazdę. W połączeniu z szeroką oponą 2,25 daje to znacznie większe możliwości niż w przypadku sztywnego widelca i wąskich opon.

  4. Nie bardzo mam porównanie, bo rower z Tiagrą kupiłem niecały miesiąc temu. Tyle mogę powiedzieć że zmiana biegów działa bardzo dobrze. Claris jest dwie grupy niżej i zamiast 10 biegów będziesz miał 8 na jednym przełożeniu przednim. Plusem jest za to niższa cena komponentów 8s (łańcuch, kaseta, korby). Czy Claris wystarczy na dojazdy do pracy i podobne trasy ? Ilość przełożeń nie będzie problemem. Nie wiem tylko na ile gorsza będzie precyzja zmiany biegów.

  5. W razie czego do Gestalta 2 raczej da się zmieścić szerszą oponę, właśnie do około 38mm. Trzeba by tylko wymienić przednią przerzutkę z Tiagry 4700 na jakąś 11s, np nową 105 (cena 100 zł). Nowsze przerzutki 11s nie mają już tego dzyndzla o który zawadza szersza opona i problem się rozwiązuje. Nie sprawdzałem tego w praktyce, czytałem tylko relację na którymś zagranicznym forum.

  6. Jeżeli teraz masz crossa, czyli tą Meridę 10V, to jest to rower wystarczający do w/w zastosowań. Zmiana na innego crossa czy mtb niewiele zmieni. Odnośnie opon, to nie ma cudów, albo dasz cienkie szosowe i wtedy będzie lepiej na asfalcie, albo szerokie terenowe i wtedy będzie lepiej w terenie. Jedyne co można sensownego zrobić, to wybrać kompromis, np. takie opony jak Panaracer Gravel King SK (35, 38 lub 43 mm) które są dość szybkie na asfalcie a jednocześnie radzą sobie w średnim terenie. Rozważył bym natomiast rezygnację z amortyzatora, czy to w obecnym rowerze, czy przy wyborze nowego.Większą efektywność osiągniesz też poprzez obniżenie pozycji, albo w obecnym rowerze, albo w nowym. Jeżeli miałby być nowy, to nie wiem, czy nie lepszy byłby jakiś rower typowo wyprawowy, np. Marin Four Corners (https://allegro.pl/oferta/marin-four-corners-rozm-s-rowermojezycie-pl-7537561856) . Pozycja na nim jest dość wyprostowana (bardzo wysoka główka ramy). Jednocześnie węższa kierownica z możliwością ugięcia rąk zapewni mniejsze opory powietrza. Podobnie dolny chwyt. Dodatkowy plus to mnóstwo mocowań do bagażników, bidonów, itp. przydatnych na wyprawach.

  7. 22 minuty temu, gravelbiker napisał:

    Zwłaszcza że oprócz przerzutki to wszystko to samo co w 1.5. 

    Niezupełnie, np. hamulce są lepsze. Waga też jest trochę niższa (pewnie przez brak przedniej przerzutki). Lepszy jest też suport i korby. W 1.5 jest przestarzały kwadrat, w 1.3 nowoczesny z łożyskami zewnętrznymi. Stargować się da prawie na pewno, może nawet więcej niż te 200 zł. Pytanie tylko czy tego rodzaju napęd Ci odpowiada. Jeżeli zastosowanie to dojazdy do pracy plus jazda po raczej płaskiej okolicy, to spokojnie taki 1x11 powinien wystarczyć. Pewnym minusem w stosunku do napędu 2x10 są droższe zużywające się elementy napędu, czyli kaseta i łańcuch.

  8. A jaki chcesz rozmiar ? Wydaje mi się, że 56 powinien być ok. a te są dostępne  (58 też na tej stronie):  https://tricarbon.pl/fuji-jari-1-5-gravel-rower?gclid=EAIaIQobChMIxsCwx_jB5AIViKsYCh1FhwZjEAQYASABEgJjWvD_BwE   , tu tylko 56 https://www.olx.pl/oferta/fuji-jari-1-5-gravel-roz-54-56-od-reki-CID767-IDzV7Rx.html#6aefd63f62

    11 minut temu, gravelbiker napisał:

    Na stronie marina piszą że wejdzie opona 35 mm

    Jest to taka półprawda. W sklepie w którym byłem udało im się założyć 35 mm Schwalbe G-One ale już z minimalnym prześwitem (przeszkadza ten dzyndzel od przedniej przerzutki). Ale znalazłem w Internecie wpis osoby która kupiła inne opony 35 mm i już nie weszły (Schwalbe trochę zaniża rozmiary i jak jest wąska obręcz, to potrafi wyjść 2 mm mniej niż deklarują).

    Cytat

    But once tuned the bike rides well. Bikes online stated it can run up 35 c tyres no it can’t 35c rub hard against the front mec, not good as that’s part why I bought the bike.

    https://www.bicyclesonline.com.au/2019-marin-gestalt-2-gravel-bike

  9. Na Gestalcie 2 jeździłem próbnie w rozmiarze 54. Przy moich 173 cm był dobry. Obstawiam, że dla Ciebie 56 może być mały. Gestalt ma krótki tylny trójkąt co w połaczeniu ze specyficzną budową przedniej przerzutki Triagra 4700 powoduje że z tyłu mieści się opona 32 mm. 35 może wejść albo i nie w zależności od modelu opony.  Jak dla mnie było to za mało. Oczywiście błotnik też już nie wejdzie. To jest fajny rower, ale jeżeli z góry wiemy że opona 32 mm nam wystarczy i niekoniecznie będziemy chceli zakładać pełne błotniki. Przy tak krótkim tylnym trójkącie może też być problem z sakwami, czyli obijaniem o nie butami . Ja ostatecznie na dojazdy do pracy (również zimą) wybrałem Jari 1.5 . Jest masa miejsca na opony (na zimę zakładam kolcowane 40 mm). Błotniki też się zmieszczą. Bagażnik zainstalowałem bez problemu, sakwa którą wożę do pracy jest w odpowiedniej odległości.

  10. Wydaje mi się że robisz błąd nie zwracając uwagi na geometrię, a to jest akurat ważniejsze od osprzętu, lekkich kół, itp. Np. Giant Anyroad ma stosunek Stack/Reach w okolicach 1,65 (chyba rekord wśród graveli)  czyli pozycja będzie wyprostowana, zbliżona do tej na trekkingu. Merida Silex podobnie.  Inne propozycje z listy będa już dawały mniej zrelaksowaną pozycję.  Ja na twoim miejscu przymierzał bym się najpierw do różnych modeli w sklepie, żeby zdobyć orientację jaka geometria i jaki rozmiar będa Ci pasować. Waga, kolor czy inne kwestie nie będą ważne, jeżeli kupisz zły rozmiar lub rower o geometrii która Ci nie będzie odpowiadać (np. zbyt sportowa geometria powodująca bóle pleców, nadgarstków, itp, albo zbyt wyprostowana uniemożliwiająca osiąganie dobrych prędkości ).

  11. W dniu 8.09.2019 o 00:15, Ntkgzd napisał:

    Tylko tak sprawdzam Centrum Rowerowe i nie widzę tarcz hamulcowych, które będą pasować na wymiany - nawet jeśli miałoby to być funkcjonalne na przekładkę to wymieniłbym te, które obecnie używam i takie same włożyłbym do kół zapasowych a zaciski tak samo wyregulował - tylko pytanie jaki model?

    Tu niestety mam niewielkie doświadczenie. Wydaje mi się, że istotna jest głównie średnica tarczy a nie konkretny model, ale czy tak faktycznie jest to nie sprawdzałem. Istotne też jest do jakiego rodzaju klocków są przeznaczone tarcza (żywiczne, półmetaliczne, itp). No i oczywiście standard mocowania.

     

    W dniu 8.09.2019 o 00:15, Ntkgzd napisał:

    Ostatnie pytanie dotyczy spinki SRAM - to, że można ją rozpinać tylko kombinerkami brzmi jak uniknięcie problemu z przypadkowym rozpięciem się łańcucha - wchodzę w to - tylko o jakiej spince mówimy, bo w Centrum Rowerowym widzę tylko jeden model do 8s w kolorze srebrnym lub złotym (dla Shimano/Connexa będzie ok?) - no i jakie kombinerki mam do tego kupić, które bym ze sobą woził?

    Tak, to ten model : https://www.centrumrowerowe.pl/spinka-sram-powerlink-pd6822/?v_Id=10722 . Narzędzie takie https://www.centrumrowerowe.pl/szczypce-do-rozpinania-spinek-lancucha-bike-hand-yc-335-pd16688  (mogą też być zwykłe kombinerki). Miałem tę spinkę, ale obecnie używam spinek Connexa. (https://www.centrumrowerowe.pl/spinka-do-lancucha-connex-link-pd13083/?v_Id=4612) Te ostatnie chociaż nie wymagają użycia narzędzi, nie rozpinają się samoczynnie. A obsługa jest dużo prostsza. Tu masz film w temacie : 

    https://www.youtube.com/watch?v=7Axqcq3qpBU

     

    W dniu 8.09.2019 o 00:15, Ntkgzd napisał:

    A co do przygotowywania łańcucha - ja zawsze po zakupie następnej sztuki będę miał jeden łańcuch (nowy, nierozciągnięty) na wzór pod mój napęd 8s i kupując kolejny zawsze będę przykładał do siebie czy mają taką samą długość ewentualnie dla pewności będę liczył ogniwa przez usunięciem nadmiarowych, żeby zrobić to dobrze (narzędzie do wyrzucania pinów już mam).

    Łańcuch rozciągnięty jest dłuższy niż nowy, więc porównywanie długości całego łańcucha nie ma sensu. Wystarczy raz dopasować długość (jest kilka metod), albo po prostu policzyć ilość ogniw w starym , jak będziesz miał kasetę 8s o takiej samej największej koronce, to długość łańcucha się nie zmieni po przejściu z 10s na  8s. Jak już raz ustalisz ile ma być ogniw, wystarczy to sobie zanotować i każdy nowy łańcuch skracać tak samo.

  12. Zakładając, że kaseta będzie taka sama, zmiana korb z 50/34 na 52/36 spowoduje przesunięcie prędkości w górę o około 1 - 1,5 km/h ma wszystkich biegach. Czyli np. prędkość na najtwardszym przełożeniu zmieni się z 53,5 km/h na 55 km/h (przy kadencji 90) .  Inaczej mówiąc, będzie to około 1/2 biegu różnicy w stronę twardszych przełożeń.

    Na tym kalkulatorze chyba najlepiej to widać, u góry masz 50/34, niżej 52/36

    https://gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=34,50&RZ=11,12,14,16,18,21,24,28,32&UF=2150&TF=90&SL=2.6&UN=KMH&DV=teeth&GR2=DERS&KB2=36,52&RZ2=11,12,14,16,18,21,24,28,32&UF2=2150

    Czyli napęd będzie lepiej dostosowany do większych prędkości, ograniczając zakres przełożeń do jazdy pod górę.

  13. Uzupełnienie : W tym zapasowym zestawie kół musiałbyś też założyć takie same tarcze hamulcowe, zakładając że nie będziesz ich przekładał. I tu może być pewien problem czy nie byłaby konieczna w tym przypadku regulacja zacisków, tak żeby tarcze nie ocierały o klocki. Nie jest to więc takie jednak proste. Trzeba by spróbować, żeby ocenić na ile by było praktyczne.

  14. Jak możesz wydać 3 tys., to zdecydowanie warto. Dostaniesz znacznie lepsze komponenty. Różnica pomiędzy Altus czy Acera a Deore jest bardzo duża. Cube Attention SL czy Indiana X-Pulser 6.8 , to już są całkiem sensowne rowery. Wyposażenie mają zbliżone, obydwa z widelcami powietrznymi RockShox. Cube bardziej się ceni z uwagi na znaną markę.

  15. Moim zdaniem lepszy byłby mtb na kołach 29 cali a nie 27,5 jak te podlinkowane. Co do ilości przełożeń, tak jak pisałem,  jeżeli chcesz tym rowerem nie tylko jeździć po szosie, ale i szybko po asfalcie (i masz na tyle silną nogę, żeby wykorzystać twardsze przełożenia), to może być lepszy napęd z trzema zębatkami z przodu. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że taki z dwoma też w zupełności wystarczy.  Nowsze, droższe mtb mają już zwykle napęd z dwoma zębatkami z przodu. Nie jest to wada.

  16. Możesz dać w rozmiarze M mostek 110, czy 120. Z tym że żeby uzyskać zbliżoną geometrię do rozmiaru L musiałbyś dać jednak 120. Nie to że wpłynie to mocno negatywnie na prowadzenie, ale jednak wpłynie. (Im dłuższy mostek, tym większa stabilność, ale mniejsza zwinność). Z tym że stack i tak będzie mniejszy o 3 cm. Pozycja będzie bardziej pochylona niż w przypadku rozmiaru L. Czyli problemem jest to, że zwykłą wymianą mostka w mniejszym rozmiarze wcale nie uzyskamy takiej samej geometrii jak w rozmiarze większym, a jeśli nawet uda się uzyskać zbliżony efekt (np. poprzez wybór mostka z większym kątem) , to zmieniając przy okazji charakter prowadzenia roweru. Mostek regulowany to jest dość kiepski pomysł. Pomijając mało profesjonalny wygląd, dochodzi sporo większa waga i mniejsza sztywność. Wolałbym nie używać jeżeli nie muszę. 

  17. 2 godziny temu, Ntkgzd napisał:

    Zastanawiam się czy te droższe wytrzymają dwa razy dłużej

    Trudno jest to ocenić. Lepsze piasty takie jak Deore są lepiej uszczelniane. Do tego lepsze materiały, dokładniejsze wykonanie. Dobra piasta właściwie konserwowana potrafi wytrzymać kilkadziesiąt tysięcy kilometrów.. Oznacza to nie tylko potencjalnie dłuższy czas działania ale i mniejszą awaryjność. A to wydaje mi się jest też istotne tym bardziej że rower jest używany w celach zarobkowych. Moim zdaniem 200 zł za koło to racjonalne minimum . Zreszta teraz tez masz koła podobnej klasy. Oszczędności w tym miejscu nie są raczej dobrym pomysłem,

    2 godziny temu, Ntkgzd napisał:

    Te droższe na zdjęciu mają 32 szprychy a nie 36 a te tańsze 36. Droższe jeśli dobrze patrzę mają szerokość wewnętrzną 19 a to za mało?

    W tym linku napisali że 36 szprych, szerokość wew. obreczy : 23,2 : https://allegro.pl/oferta/kola-28-rodi-black-rock-deore-pod-tarcze-kaseta-b-7814862511  . Oryginalnie masz obręcze 21mm. Szersza obręcz poprawia sztywność koła. Z tym że w Twoim przypadku czy to będzie 19, 21 czy 23 nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Ja bym jednak wolał 23 mm do takiego ciężkiego elektryka.

    2 godziny temu, Ntkgzd napisał:

    A co do tego, że nie wszystko pada w kole od razu - mam wizję, zapasowych kół z pełnym wyposażeniem - jak walnie coś innego niż dętka czy opona to od razu podmieniam całe koło jak serwis będzie zamknięty a ja pracuję w weekend.

    No niby tak można. Z przodu jest łatwiej. Z tyłu trzeba jeszcze przełożyć kasetę, chyba że od razu założysz drugą na to zapasowe koło. Z tym, że kaseta zużywa się razem z łańcuchem i jak założysz koło z nową kasetą do starego łańcucha, jest duża szansa że będzie przeskakiwać. Można to rozwiązać trzymając w zapasie koło z założoną już kasetą i do tego łańcuch. Jak sobie kupisz te spinki Connexa, to stary łańcuch zdejmiesz bez użycia narzędzi (może też być spinka np. SRAM, ale tą trzeba rozpinać kombinerkami). Czyli w razie awarii tylnego kola zdejmujesz łańcuch i koło i zakładasz nowy zestaw.Oczywiście ten zapasowy łańcuch musi być wstępnie przygotowany, to jest skrócony do właściwej długości, z założoną spinką. Najlepiej by było zamontować taki zapasowy zestaw na rowerze i po sprawdzeniu że wszystko działa (w szczególności czy łańcuch ma dobrą długość), odłożyć jako zapas na wypadek awarii. Ma to jeszcze tą zaletą, że możesz np. przygotować sobie taki zestaw z innymi oponami (np. z kolcami na zimę) i zmieniać sobie w zależności od warunków. Tak wymiana całych kół jest szybsza niż przełożenie opon.

  18. Chodziło chyba o kompletne koła na wymianę a nie obręcze ? Jeśli tak, to te z linka 7151260969 mogły być być, z tym, że trochę budżetowe.  Piasty Tourney zaledwie. Wolał bym osobiście coś porządniejszego. Osobiście wybrałbym te ostatnie, najdroższe : https://allegro.pl/oferta/kola-28-rodi-black-rock-deore-pod-tarcze-kaseta-b-7814862511  

    Z tym, że nie wiem czy warto od razu komplet kupować całych kół. Zwykle jak coś pada, to na przykład jedna piasta, albo bębenek, szprychy, itp. Zwykle da się naprawić. Np. można wymienić samą piastę a resztę zostawić. Czasami faktycznie bardziej się opłaca wymienić całe koło, ale nie zawsze. 

    Odnośnie kompatybilności, to najważniejsze jest:

    - rozmiar kół : 28 cali

    - pod hamulce tarczowe

    - standard mocowania, u Ciebie jest z tego co widać na zdjęciach (bo w opisie nie widzę) prawdopodobnie jest Quick Release, takie też powinny być koła

    - tylne koło z piastą pod kasetę 8s, warto w tym przypadku chyba wybierać dla zakresu 8-10 żeby w razie czego móc z powrotem przejść na 10s

    - szerokość wewnętrzna obręczy 21 lub 23, oryginalnie masz 21, ale jak to elektryk, to 23 będzie nawet lepiej

    - ilość szprych 32, 36, też raczej lepiej 36 w Twoim przypadku 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...