Panowie, dzięki za odpowiedzi.
Już odpowiadam. Zależy mi na szybkości, pokonywaniu dalekich tras w dobrym czasie, lekkości konstrukcji, tak abym mógł szybko przenieść rower w rękach albo przenieść przez płot bez problemu.
Chcę nauczyć się jechać bez hamulców, wyrobić nawyk ciągłego pedałowania. Mam już rower z wolnobiegiem, hamulcem, przerzutkami, chcę spróbować czegoś nowego. Poza tym minimalny wygląd, jak najmniej części do naprawy, "styl życia" jak to określiłeś też jest dla mnie atrakcyjny, poza tym jazda głównie na płaskim terenie. Nie bój się najpierw potrenuje kilka tygodni w terenie zanim wyjade na miasto bez hamulca.
Szukam porad co do ramy, jaką wybrać, ile kasy warto zainwestować, jaki materiał i kąt na miasto płaski teren ?