Skocz do zawartości

martinb33

Użytkownicy
  • Postów

    112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez martinb33

  1. Zdjęcie pierwsza klasa :D ale żeby ktoś cokolwiek ocenił to pasowało by zebyś napisał więcej szczegółów. Specyfikacje roweru, rok produkcji, ile ma przejechane, co było przy nim zmieniane, naprawiane i tak dalej.

    Ps. Masz możliwość zwrotu że pytasz? Czy tylko racjonalizujesz swój zakup i chcesz sam siebie przekonać że był dobry? ;)

  2. Mam też 178cm i jeżdze na Maestro rama 19, może i jest trochę z tymi rozmiarami przeszacowany ale to nieznaczy że będzie Ci się na nim źle jeździło, mi się jeżdzi super (no zmieniłem niby mostek na krótszy i regulowany ;) ) Kolega mojego wzrostu ma Gianta rozmiar M, według tabelek Gianta idealny rozmiar na nasz wzrost, kolega sobie chwali bo tak się przyzwyczaił, ale ja się czułem jak na rowerku dziecięcym gdzie siedziałem wyprostowany i kolanami prawie uderzałem w kierownice. Oczywiście przerysowuje troche ale źle się na nim czułem. No i tu dochodzimy do sedna sprawy że najlepiej jest się przymierzyć do roweru co przy sprzedawcach allegrowych jest niemożliwe.

  3. W tym przedziale cenowym dostaniesz najtańsze możliwe hydrauliki od Shimano które działają....hmm bez komentarza, moje v-brake hamowały dużo skuteczniej ( mam to przetestowane na własnym organiźmie). Tektro w Kandsie działają przyzwoicie, co mnie bardzo zaskoczyło, i po dotarciu nawet na oryginalnych klockach jestem bardzo zadowolony, przy zmianie na lepsze klocki jakość hamowania będzie pewnie jeszcze troche lepsza. Ja bym się nie pchał w takie hydrauliki bo z działania nie będziesz zadowolony a i roboty przy nich więcej. Maestro jest na v-brake a pozostałe które podesłałeś też mają swoje odpowiedniki bez tarcz.

  4. A dlaczego obawiasz się kupna roweru ze strony sklepu internetowego lub na aukcji? Masz dokładnie to samo tylko dodatkowym atutem będzie niższa cena, więc moim zdaniem jak najbardziej warto. Podstawowa sprawa to wybrać godny zaufania, sprawdzony sklep.

    Wydaje mi się że autorce tematu chodzi o ryzyko nie trafienia z geometrią i wolała by się przymierzyć do roweru i zrobić testowe kółko. Bo jeśli chodzi o sprawy formalne to prawo jak najbardziej wspiera konsumentów, więc o to się nie ma co obawiać.

  5. Ja kupiłem Kandsa wysyłkowo, przyjechał w kartonie do złożenia, ale ze składaniem nie było żadnego problemu wystarczyło przykręcić pedała, siodełko, kierownice i przednie koło.

    A jeśli chodzi o sprawy serwisowe to podobnie jak koleżanka wyżej, najpier zrobiłem 100km bez żadnej ingerencji w rower mimo że przerzutki nie było dobrze wyregulowane, po 100km podskoczyłem do pobliskiego serwisu na powiedzmy coś w stylu przeglądu zerowego chociaż głównie chodziło mi o wyregulowanie przerzutek. Od tego czasu śmiga zdrowo a wiele serwisowych spraw bierzących nauczyłem się robić sam ;) Kupując rower wysyłkowo moim zdaniem nie ma się czego bać, trzeba liczyć tylko że kilka PLN trzeba będzie zapłaci za jakieś początkowe "poprawki" ale jeśli cena zaoszczędzona przy kupnie była spora to warto ;) Aha osobną sprawą jest dopasowanie roweru pod względem geometrii, ale to osobny temat.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...