Skocz do zawartości

Seba

Użytkownicy
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Seba

  1. oo dobrze bo mialem kupowac te respro, ze piszesz pepe o tej respro bo to najdrozsza maska ( cos kolo 300 zl) ale ze najlepsza podobno( dla sportowcow-rower, bieganie itp) ze maksymalny komfort oddychania i najlepsze filtry filtrujace wszystko w ponad 99% PM2,5 i PM10 benzapiren i inny syf ( wiesz mieszkam w Nowym Sączu a to z krakowem , Tarnowem i calym poludniem cała tablica Mendelejewa w powietrzu na poludniu Polski;-(((..co do filtrów to pewnei tak jest..ale juz Janek z dobre rowery na vlogu mowil,ze faktycznie najlepsza do sportu np na rower ze wszystkich jest ta maska ale podkreślił do REKREACYJNEJ jazdy jeszcze da rady ale ale juz większe tetno to sie czlowiek dusi..hm czyli potwierdzasz to,,,to lipa z tymi maskami antysmogowymi np na podjazdy itp wogole do mocniejszego kręcenia;-( i jeszcze ta cena..myslalem ze za ta cene to da rade mocniej pokręcić.. Ps. rowerowy 365 . Dziś mam nadzieje, ze przyjdzie do mnie ta kurtka z BCM. i sie rozmiar bedzie zgadzal;-) Pepe. czyli jak sie nie chce miec mokrego materialu na twarzy plus pęd powietrza podczas jazdy na ta mokrą cześć komina.. to zostaje tylko sam komin na szyje i to taki niezbyt gruby by skora szyji nie byla mokra( z deca komin ktory wczoraj do mnie przyszedl to porazka co z tego ze cieply, guby i mily wdla skory hm ale raczej na wolny spacer..;-( a co do samej twarzy to lipa z tego co piszesz z tą respro..hm na am spoko z kanfora kominiarke ale to juz jakp isalem na wieksze mrozy bo inaczej pewnei bym sie ugotowal a jak odslonisz twarz to takie zimne powietrze prosto do gardla przez dluzszy czas moze sie niefajnie skonczyc to pasuje jak za 8 zl przetestowac ta aure 3M choc pewnei za ta cene to raczej tylko w kwesti ochrony przed pędem powietrza na twarz aniżeli ochrony prz smogiem..chociaz w sumie po wtsepnym obczajeniu produktu cos tam ogarnia smog;-)aha a jak oddychasz przez usta przy wiekszym tetnie to nic sie nie skrapla w środku..mozna i przez nos i przez usta w niej oddychać? Z tego co przeczytalem jest ona dostpena w 3 wersjach "FFP1 zapewnia ochronę przed szkodliwymi substancjami czterokrotnie przewyższającymi wartości graniczne, FFP2chroni przed dziesięciokrotnie większym stężeniem niż dopuszczalne, a FFP3 aż od trzydziestokrotności dopuszczalnego stężenia zanieczyszczeń obecnych w powietrzu. Im większy stopień ochrony, tym trudniej jest oddychać w danej masce. Dla nas podczas testowych biegów stopień FFP2 okazał się strzałem w dziesiątkę i nie odczuwaliśmy dyskomfortu oddychania" Ty Pepe która masz?
  2. Dobre opinie zbieraja maski narciarskie ktore z założenia maja takie dziurki z przodu na oddychanie ustami i nie sa tak drogie..wiec moze po prostu polaczyc oddychający komina na szyje by sie nie pocila skora ( czyli taki nie za gruby jak pisze Jacek) i na twarz oddychalna na usta maske.. Ps. ktory komin z lekkim polarem polecacie pod którym skora szyji przy duzym tetnie na rowerze nie jest mokra..a no i czy ktoś korzystal wlasnie z maski rowerowej z takimi dziurkami..tak jak pisalem ..ludzie na roznych forach dobra opinie o niej wyrazaja itp..producenci pisza ze nadaja sie nie tylko na narty ale wlasnie na rower bieganie itp. Jacek, tez mam kominarke z kanfora ktora jest ok ale jak dla mnie kominiarka to juz na takie grubsze mrozy , coś koło minus 10..na mniejsze zimno to tak jak powyzej
  3. Ja mam od wczoraj z deca ale jestem niezadowolony. Jacek poruszyl istotną kwiecie - dlaczego Lukasz polecal komin/chustem z ociepleniem polar i membrana. Otóż jak pisal Jacek w tych kominach nie da sie oddychać to wiadome...ale nie wiem jak inne bo to moj pierwszy - nie ma oddychalności w tym polarze i mokra szyja wiec juz lepiej byloby wogole nie zakladac ale fakt wiodcznie to lipny model nieoddychalny i i przez usta i dla skóry..kolejna sprawa nawet jesli ten ze specialized umozliwia oddychanie to pozostaje spory problem, na mrozie para wodna z ust i tak sie skropli no i jazda w takiej mokrej chuście to gorsze niz bez..no chyba ,ze sa juz takie ze i oddychalne dla skory i dla ust no i sie nic nie skrapla ale watpie bo chocby nie wiem jak cienki byl materia w kosmicznej technologil na usta to i tak sie pewnei cos skropli a nawet jesli nie to taka cienka warstwa malo co uchroni przed zimnem i efekt bedzie podobny do tego jakby sie wogole nic na ustach nie mialo..wiec taki komin doby np ze specialized to raczej tylko na szyje jesli sie nie chce miec mokrej chusty w mrozie co raczej nie jest przyjemne
  4. hm ale na stronie Specialized nie ma w ofercie kominów( przynajmniej obecnie)..Mógłbyś podlinkować Jacku.;-) pS Napisz najpierw na priv ? o tym temacie
  5. Moja kupilem w bike atelier w stacjonarnym i jet bardzo elastyczna i na pewno na każdą glowę się dopasuje, wlaśnie tez szukałem by Ci pokazać i już ciężko o nią;-( dzwine bo zaledwie rok temu ją kupilem
  6. Wprawdzie nie ma rzepu ale pozostałe oczekiwania Twoje spełnia moja ze sportfula cienka , lekka pod kask nawet nie poczujesz ,że jest pod nim;-)
  7. Pepe. Kominiarkę mam taka grubsza z polartecu na naprawdę mrozy firmy Kanfor. ( uwazam akurat cienką kominiarkę za mało praktyczną - tu masz dwie opcje albo ja zakładasz albo zdejmujesz(nie nie nakombinujesz za dużo gdy sie zmieniaja warunki pogodowe) w przeciwieństwie do porządnego duzego komina ktory mozesz nosic na wiele rożnych kombinacji np sama szyja. szyja i na twarz i uszy, można zwykła opaske uformować na uszy i czoło lub jeśli jest naprawdę długi to tez widziałem takie ze z nich i kominiarkę możesz zrobic.. Reasumujac gruba kominiarka priorytet termoizolacja, komin dlugi - uniwersalizm na mniejsze mrozy niż gruba kominiarka, opaska na glowe ktora tez posiadm z sportfula- dobre dopasowanie do uszu i czoła( w sumie to mozna polaczyc opaske i komin i miec zestaw doskonaly na powiedzmy powyzej zera temperatury..bo na duze mrozy to juz gruba kominiarka np z polartecu...ale to w sumie i tak kazdy po swojemu zakłada okrycia głowy i szyji ponieważ kazdy ma inne odczucie temperatury, Ps. Rowerowy 365 pasuje, żeby komin na zimę w odróżnieniu od tych na wiosnę był z ociepleniem np polarem i co najważniejsze membraną wiatroszczelną, by spełniał swoje zadanie dobrze
  8. Nom wielkościowo Tarnów i Nowy Sącz są do siebie podobne. Ps. Pewnie tak jest jak npisałas, ze maja podobne te kurtki tylko interpretacja się różni;-) Ps. Mam kominiarke spoko i opaske tez.. Jednak Zastanawiam się też nad kominem (na szyje i twarz- takim większym) z membraną wiatroszczelną? ( może też być z polarem troche cieplejszy dla większej termoizolacji choć pewnie juz tak nie bedzie dobrze z wentylacja) Łukasz na blogu własnie wspominal ze dobrze by bylo na jeseinno zimowe dni by komin byl tez z membrana windstoper i ociepleniem z polaru, bo te cienkie na lato moga nie wystarczyc. Jakieś propozycje godne uwagi ktoś poleci?
  9. Tylko Elle w Ns nie ma tych kurtek o których tu wspomnial pepe i rowerowy 365( linki powyzej) Jest sporo sklepów rowerowych ale nastawionych raczej na sprzet niż odzież więc skazany jestem na neta. nigdy jeszcze nie używałem typowej kurtki rowerowej ale teraz jak juz mam te ciuchy z brubecka z których jestem zadowolony , pasuje tez ogarnąc kurtke dobrą. Ztego co czytalem na róznych forach to zdania są mocno podzielone ..jedni piszą,że dopasowana lepiej inni że trochę lużniejsza. No mi tez podobnie jak Tobie rozsądek podpowiada dopasowana ale i jedni i drudzy maja sensowne argumenty hehe;-) Napewno długość rękawów i długość całkowiata musi być odpowiednia to niezaprzeczalne ale z tym dopasowaniem t... tu masz linka jak się toczą dyskujse na ten temat https://forum.szajbajk.pl/topic/4672-wielkosc-kurtki/ Chociaż dwóch ostatnich forumowiczów rozsądnie i obiektywnie poruszyło temat i jednak wnioski kierują się jednak ku bardziej dopasowanej
  10. No właśnie zastanawiam się między tą którą proponował pepe a tą od rowerowy 365. Sporo poprzeglądałem i poczytalem i tez warto pamiętać żeby nie ograniczać wentylacji i ogólnie oddychalnośći kurtka nie powinna być w 100 % przeciwwiatrowa dla zachowania optymalnego mikroklimatu pod kurtką. Dla mnie na pierwszym miejscu jest oddychalność( Nowy Sącz otaczają wszędzie góry więc na podjazdach musi wentylować porządnie) a nie chce sobie zepsuć dobrego systemu zła kurtką( jestem zadowolony z potówki syntetycznej brubecka i najcieplejszej bluzy tez od brubecka głownie z wełny merino z którą śmigam od wczoraj.;-) I i jeszcze nad rozmiarem..czy lepiej dobrze dopasowana czy trochę luźniejsza
  11. Nom podjazdy podjazdami, tu prędkość jest malutka więc... wyjątkowo ciepła listopadowa pogoda jak dziś( pewnie bardzo podobna jak u Ciebie Elle Tarnów i Nowy Sącz bliziutko, najgorzej jest na zjazdach wtedy kurtka maksymalnie przeciwwiatrowa potrzebna ( na podjazdach akurat wiadomo aspekt oddychalności odgrywa największą role kiedy się gotujemy i taka kurtka w nasze górskie rejony potrzebna ( u mnie jeszcze bardziej bo same ostre góry haha) jak jajacek napisał powyżej a propo podjazdów / zjazdów chyba nie ma tu idealnego rozwiązania . Ps pepe masz racje ale dziś chcialem potówkę i bluzę z brubecka przetestować nowiutką jak sie zachowa najcieplejsza bluza w ofercie brubecka i poza wiatrem jestem zadowolony. No ale wiadomo wełna z definicji jest przewiewna a reszta to same plusy, potówka syntetyczna z brubecka jak wspominalem powyzej tez oki Jeździłem po górach 4 godz miedzy 12 a 16 ale wczoraj np w 15 min wracając z pracy zmarzłem w niej( bez potówki) taki mały zaranie teścik od wczoraj.( bylo o tej godz ok 7 stopni. jechałem po płaskim terenie ok 25km /h średnio
  12. hehe aż tak długie to nie te zjazdy, powiedziałbym średnie ok 10 min. w sączu jest sporo sklepow rowerowych ale jesli chodzi o odziez nie niezbyt .duzo. a w necie jest duzo wieksze spektrum wyboru;-)
  13. Tak, tylko chodzi właśnie o wiatr..wełna jest dość przewiewna co przy zjazdach w nawet całkiem ciepły dzień jak dziś może być nieprzyjemnie zimno ( temperatura ok 15 -17 stopni u mnie dziś) -przy ostrych aczkolwiek niezbyt długich zjazdach odczuwałem dziś w cieniu zimno a raczej zmarzluchem nie jestem;-..wiec pewnie w sporo chłodniejszy dzień byłoby jeszcze gorzej) Ps dziś wyżej wymieniona bluzę i potówkę( nowa która własnie dziś kurier przywiózł) przetestowałem ostro ( w słońcu, cieniu, ostre podjazdy długie i krótkie, zjazdy no i jestem zadowolony także polecam;-) tylko własnie coś jeszcze przeciwwiatrowego na wierzch i oczywiście maksymalnie oddychalnego żeby nie odstawało od tej bluzy i potówki i będzie ok. Ps. Piękną mamy jesień ?
  14. http://sklep.bcmnowatex.com.pl/kurtka-gamex-odblaskowa.html propozycja kurtki rowerowej na jesień i zimę rowerowy365 https://www.centrumrowerowe.pl/kurtka-gore-bike-wear-element-windstopper-active-shell-pd3698/ propozycja kurtki rowerowej na jesień i zimę pepe Ktoś jeszcze testował te kurtki?? a może ktoś zna jeszcze lepsze pod względami wymienionymi poniżej. Pod uwagę brana jest tylko aspekt przeciwwiatrowy i jak największa oddychalność( mieszkam w górskim mieście( Nowy Sącz) więc sporo jeszcze po górach..wiadomo podjazdy dużo potu i zjazdy znowu duży pęd powietrza czyli duży wiatr nawet jak nie wieje ogólnie). w deszczu nie jeżdżę więc żadne membrany wodoodporne mnie nie interesują wręcz przeciwnie..nie są wskazane na rzecz większej oddychalności. Ps. Pod spód zakładam termoaktywną potówkę brubeck ( 60% poliamid, 38% polipropylen 2% elastan) i najcieplejszą bluzę z oferty brubecka z kolekcji extreme wool( 78% merino wool, 21 poliamid i 1% elastan) Pozdrawiam.
  15. jeśli masz stałą tą wiatrówkę czy mogłbyś podlinkować jeśli nadal produkują?
  16. Nowy Sącz także odpada ? Czy to jedyna kurtka rowerowa z której jesteś zadowolony pod względem oddychalności i przeciwwiatrowej którą miałeś okazje testować i mógłbyś polecić?
  17. Właśnie się nad taką zastanawiam. Producent twierdzie, że 100% oddychalna i przeciwwiatrowa hm ciekawa propozycja. Dużo jeżdze po gorach podjazdy dużo potu wiadomo i zjazdy wiatr nawet jak brak wiatru ogólnie. Rowerowy 365 pisze, że jest ok wiec moze warta zastanowienia.
  18. Właśnie zamówiłem Elle.., koszulke bezrękawnik z Brubeck i bluze tez z Brubeck i jeszcze właśnie pasuje ogarnąć jakąś kurtke na wietrzyste i mrożniejsze dni( choć może nie nadejdą patrząc na pogodę obecnie ?
  19. Witam. W mroźne dni które pewnie nadejdą, jak wiadomo najgorszy wiatr( sam mróz nie aż tak bardzo) i jak największa oddychalność. Zatem czy ktoś może polecić jakiś dobrą kurtkę typu soft shell( ogólnie rzecz biorąc bez żadnej membrany wodoodpornej za wyjątkiem membrany wind stoper czy innej tego typu przeciwwiatrowej). Reasumując maksymalna oddychalność i zatrzymywanie wiatru.( pod tą kurtką oczywiście na cebulkę czyli bluza termoaktywna a przy skórze potówka/koszulka ale to już na inny temat, popiszmy o kurtce bo to ona ostatecznie ma odprowadzić pot na zewnątrz by nie było sauny i zatrzymać wiatr by nie zachorować..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...