Cześć! Szukam roweru typu fitness (nie zależy mi na amortyzatorze, ale rower ma dać sobie dobrze radę na szutrze), na początku chciałem kupić rower crossowy, ale doszedłem do wniosku, że fitness będzie lepszy. Na razie moim faworytem jest Cube SL Road. Rozważam dopłacenie do PELL's Demon Elite Carbon, pytanie czy warto. Proszę o porady, wklejam specyfikację PELL'sa:
Waga: 10,4 kg
Rama: Demon P6 Ultralite Racing Tubeset, Triple Butted, Rhombus Bi Axial, VFHS Techn.
Widelec: PELL'S Carbon Cross
Ilość przerzutek: 3x9
Przerzutka (tylna): SHIMANO DEORE
Przerzutka (przednia): Shimano Deore XT
Hamulec przedni: Avid FR5 / Tektro Mini
Hamulec tylny: Avid FR5 / Tektro Mini
Przerzutki: SHIMANO DEORE
Korba: Shimano T3010 48x36x26
Kaseta: HG300 11-32
Obręcz: Shimano T3000 / Mach 270
Opony: Vittoria Adventure 700x32
Pręty: XR68 OV 700 mm
Wspornik kierownicy: RX67 OV
Rura podsiodełkowa: XR1
Siodełko: Shark 136
Kierownica (uchwyty): Foam Lock Znalazłem jeszcze jeden rower - Capriolo Speedster za 1650. Zastanawiam się..