Skocz do zawartości

Snoop78

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Snoop78

  1. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. czyli reasumując cross okazał sie jednak lepszym wyborem na miasto. (tak tez wczoraj pomyslalem sobie jak wyprzedzil mnie inny rowerzysta objezdzajac mnie bokiem - przez trawnik i dziur) Mnie kusi jeszcze na niska waga w Canyonach. musze dowiedziec sie czy jest tam możliwość zamontowania szerszej opony, wtedy bede o nim myslał. jeśli nie,to pozostaje Radon.
  2. Hej Moje założenia, w kolejności: - szybki (na razie jeżdże miejskim holendrem i jestem najwolniejszy:) - lekki (j.w., na tą chwilę mój rower waży 20kg) - ale w miarę komfortowy jeśli chodzi o geometrię tłumienie drgań (dojazd do biura) - możliwość zamontowania bagażnika i błotników - napęd/geometria bardziej w stronę crossa niż szosy czy lepszym wyborem będzie wg Was rower na sztywnym aluminiowym widelcu (waga 9,6kg, )? https://www.canyon.com/pl/urban/commuter/commuter-3-0-sl.html czy na sztywnym karbonowym widelcu (9,6 kg)? jaka bedzie różnica w tłumieniu drgań? odczuwalna? https://www.canyon.com/pl/urban/urban/urban-4-0-sl.html czy może rower crossowy z amortyzatorem przednim, ewentualnie do odchudzenia (12,3 kg)? np. http://www.radon-bikes.de/en/bikes-2016/urban/cross/scart-cross/scart-70/ Boje się roweru bez amortyzatora. Może niepotrzebnie? Mieszkam we Wrocławiu i będę poruszał się głównie ścieżkami rowerowymi/wałami nadrzecznymi, ale biorąc pod uwagę stan ulic/chodników w tym mieście, to nie wiem czy okazyjna jazda po poniemieckiej kostce brukowej nie skończy się dla mnie dzwonieniem zębów i bólem kręgosłupa. może do tych na sztywnym widelcu włożyć szersze opony, np. Schwalbe CX Comp 700x40 i po sprawie? dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...