Skocz do zawartości

dees

Użytkownicy
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia dees

Forumowicz

Forumowicz (2/4)

  1. Rower kupiony. Mój wpis z innego wątku: "Ja w końcu kupiłem Silverbacka Scento 2. Po dołożeniu pełnych błotników i stopki wyszło 1836 zł. Dziś pierwszy przejazd do pracy i jestem mega zadowolony. Faktycznie czuć różnicę komfortu w porównaniu z moim starym góralem, ale za to jak śmiga to nie ma porównania. Do pracy dojechałem 12 minut szybciej i to jeszcze przyzwyczajając się, bo to była moja pierwsza jazda. W ogóle niesamowite jak lekki może być rower. Jedynie co to teraz myślę o zmianie siodełka, bo oryginalne jest niewygodne. Rower byłem odebrać osobiście w Dzierżoniowie, bo chciałem obejrzeć przed kupnem, przymierzyć się, no i trochę małe mam zaufanie co do takich zakupów na odległość. Sprzedawca okazał się równym gościem. Mówił, że już wcześniej uzbrajał ten rower dla innego klienta w taki bardziej trekkingowy i weszły opony 35 razem z błotnikami. Przymierzałem się też do Scento 1 (Tiagra, karbonowy widelec, opony 700x25C), bo był za 1999 zł, ale niestety tylko rama XXL (60 cm), na mnie trochę za duża. Scento 2 została mu chyba jedna sztuka, ale mówił też że ma 5 ram z tego modelu, na których będzie coś składał. W każdym razie polecam tego allegrowicza :) Jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem."
  2. Ja w końcu kupiłem Silverbacka Scento 2. Po dołożeniu pełnych błotników i stopki wyszło 1836 zł. Dziś pierwszy przejazd do pracy i jestem mega zadowolony. Faktycznie czuć różnicę komfortu w porównaniu z moim starym góralem, ale za to jak śmiga to nie ma porównania. Do pracy dojechałem 12 minut szybciej i to jeszcze przyzwyczajając się, bo to była moja pierwsza jazda. W ogóle niesamowite jak lekki może być rower. Jedynie co to teraz myślę o zmianie siodełka, bo oryginalne jest niewygodne. Rower byłem odebrać osobiście w Dzierżoniowie, bo chciałem obejrzeć przed kupnem, przymierzyć się, no i trochę małe mam zaufanie co do takich zakupów na odległość. Sprzedawca okazał się równym gościem. Mówił, że już wcześniej uzbrajał ten rower dla innego klienta w taki bardziej trekkingowy i weszły opony 35 razem z błotnikami. Przymierzałem się też do Scento 1 (Tiagra, karbonowy widelec, opony 700x25C), bo był za 1999 zł, ale niestety tylko rama XXL (60 cm), na mnie trochę za duża. Scento 2 została mu chyba jedna sztuka, ale mówił też że ma 5 ram z tego modelu, na których będzie coś składał. W każdym razie polecam tego allegrowicza :) Jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem.
  3. Zaczynam znowu skłaniać się do tego Silverbacka. Jest ciut tańszy, dorzuciłbym do niego bagażnik i błotniki i byłoby ok. Kolega @rswd w wątku https://roweroweporady.pl/f/topic/932-rower-na-miasto-do-2k-fitness/?do=findComment&comment=8245twierdzi, że jest tam sporo miejsca na takie manewry. Nigdy nie zaznałem komfortu karbonowego widelca, więc jakoś chyba przeżyję jego brak. Może kiedyś pozwolę sobie na rower z takowym, bo teraz widzę że ciężko. Pytanie, jaka rama, bo wybór jest taki: 22 CALE (56 cm) - na wzrost 185 - 192 cm 24 CALE (61 cm ) - na wzrost 192 - 200 cm Wg tego opisu to 22 cale, zgadza się to z Waszym doświadczeniem?
  4. Mi zależy na przynajmniej 32 z błotnikiem, a najlepiej 35 z błotnikiem. CO do Tribana to krąży gdzieś po necie galeria z założonymi 35. Ale to już tak totalnie na styk.
  5. Ja mam pytanie. Masz informacje o tym jak szerokie opony można włożyć do niego, mając na uwadze jeszcze błotniki?
  6. Byłem, zobaczyłem, nie kupiłem. Rower miał kilka mankamentów. Duża zębatka z przodu zużyta, średnia i mała jeszcze w miarę. Złamany lewy róg kierownicy i porysowana lewa korba. I to co zdecydowało, że go nie wziąłem - czuć było chrobotanie pod stopami na pedałach, na niektórych biegach mniej na niektórych bardziej. Sprzedawca/serwisant twierdził, że nie wie dlaczego, nic tam nie widzi co by mogło być źle. Stwierdził, że jest założony nowy łańcuch i to może być przez to. Jednak nie przekonało mnie to, a chciałem rower gdzie jeśli już coś byłoby nie tak to wolałbym wiedzieć wprost co wymieniać. Dodatkowo rower sprowadzany z Holandii. Myślałem, że będzie z Niemiec, holenderskie kojarzą mi się od razu z mocną eksploatacją. Ale tak ogólnie to rower świetny. Bardzo chciałbym znaleźć właśnie coś takiego. Dokładając 200-300 zł do tych 1900 zł jest szansa na rozważenie jeszcze jakiegoś modelu? Tyle, że po dzisiejszych doświadczeniach raczej nie zamówiłbym używanego przez internet, trochę straciłem zaufanie.
  7. Dzięki wielki za pomoc @jajacek Przyczaję się na niego. Muszę tylko jeszcze znaleźć kogoś kto się zna i pojechałby tam ze mną.
  8. I faktycznie źle było. Metodą książkową wyszło 91 cm. Może źle spojrzałem wcześniej.
  9. Albo sknociłem pomiar ;) Poproszę dziś żonę o pomoc, bo samodzielnie słabo się to mierzy.
  10. Przekrok nie wiem jaki ma być. Przy lekkim rozkroku od podłoża do krocza wyszło mi 81 cm. Czegoś nowego, podobnego do tego Sirrusa pewnie nie da się dostać w tej cenie, prawda? TransAlp na podstawie powyższego opisu skreślony.
  11. Jest nawet na allegro oferta z Wrocławia: http://allegro.pl/rower-trekingowy-specialized-sirrus-elite-kola28-i6236993797.html Tyle, że chciałem unikać używanych, bo to już w ogóle można by mi wiele wcisnąć mając na uwadze moją wiedzę o rowerach. A pieniądze nie małe to i stres jest. Chyba, że warto. Może dało by się ugadać, żeby jakiś serwis go obejrzał przed zakupem... Pomijając dynamo w piaście to chyba właśnie tego typu rower chciałbym mieć. Wygląda na rower, przy którym już za wiele nie musiałbym kombinować. Opis taki trochę lakoniczny, samo Shimano w wielu punktach nic mi nie mówi. Opony 700x28C z tego co na zdjęciu widać. Wejdą tam szersze? Ciekawe też ile całość waży. A co do standardów, nie ma problemów że rower amerykański? Chciałbym uniknąć sytuacji, w której coś się popsuje i ciężko znaleźć części. No i kluczowa sprawa to rozmiar, musiałbym poczytać czy taki w ogóle na mnie będzie. Zdaję sobie sprawę, że najgorzej z takimi co nie wiedzą czego do końca chcą, ale zacząłem się też zastanawiać nad Krossem Trans Alp 2015, wersje 23" są jeszcze do znalezienia za niecałe 1800zł. Osprzęt pewnie znowu słabszy, bardzo? Są już błotniki i bagażnik, niestety kierownica nie jest prosta, dynamo w piaście też wbudowane. Taki bardziej komfortowy rower na oponach 40mm, ale może też w miarę szybko da się nim poruszać na co dzień, a byłby pewnie wygodniejszy. Może łatwiej też zimę by zniósł. PS. Całe to poszukiwanie roweru uświadomiło mi kilka rzeczy. Np. teraz jestem pod wrażeniem karbonowych widelców. Myślałem, że albo jest sztywno albo amortyzator, a tu proszę taki wynalazek pośredni :)
  12. Ok, średni komfort typu cross na polnych drogach też mi pasuje, bo to będzie raczej sporadyczna sprawa. Hamulców tarczowych nie chcę, bo przyzwyczajony jestem i łatwiej mi serwisować v-breaki w razie czego. Na zimę ewentualnie zreperowałbym bym tego starego górala, chociaż wolałbym jeździć jednym rowerem. W takim razie jest coś co moglibyście polecić? Taki wynalazek widzę http://allegro.pl/rower-szosowy-28-silverback-scento-sora-wyprzedaz-i6261541417.html?reco_id=aa6728c8-3218-11e6-98c6-56847afe9799&ars_rule_id=201 ale jest tylko ten sprzedawca w Polsce i zapewne trudniej o współpracę w przypadku problemów niż w przypadku Decathlona. Trochę sceptycznie jestem nastawiony do allegro. Chociaż daleko tam nie jest, z Wrocławia 100km w obie strony, więc mógłbym ewentualnie odebrać osobiście. Kolejny model, który mam na oku to http://www.kross.pl/pl/fitness/pulso-1ale chyba słabszy ma osprzęt.
  13. Hej, mój 15-letni "góral" zaczyna coraz bardziej się sypać, więc postanowiłem kupić nowy rower. Budżet do 1900 zł. Rower do dojazdów do pracy po Wrocławiu, ale zacięcie turystyczne potrzebne, bo chciałbym z rowerem wyjeżdżać na jakieś 1-2 tygodniowe wypady raz na rok (namiot i te sprawy :) ). Na starym rowerze jeździłem też w zimie, nowy też by musiał jakoś znosić gorsze warunki. Najbardziej do tej pory skłaniałem się do Tribana 520 FB. Jedyny mankament to te wąskie opony, mam obawy czy w przypadku jakichś polnych dróg będzie się dało jeździć. Ale właśnie o tego typu rower mi chodzi, dość minimalistyczny, jednak z możliwością zamontowania błotników, bagażnika. Bardzo zależy mi też na prostej kierownicy, braku amortyzatora, osprzęcie, który nie jest z najniższej półki, więc ten Triban jest bliski ideału. Znacie coś jeszcze godnego polecenia? I solidnego oczywiście, tak żeby po nie wkurzać się już, że po kilku dniach od wizyty w serwisie znowu coś zaczyna skrzypieć, biegi nie wskakują, itd. Edit: pewnie jeszcze wzrost i waga się przyda: 186 cm i około 88 kg.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...