Skocz do zawartości

Ablativ

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

170 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Ablativ

Nowicjusz

Nowicjusz (1/4)

  1. Mądrego to i dobrze posłuchać;) To samo a amortyzacji mówił mój filter. Wielu zaś twierdzi , że właśnie lepiej mieć coś z tyłu, bo z przodu amortyzujemy, uginając ręce. Ja jak jadę po bruku, to właśnie bardziej myślę o amortyzacji z przodu i tej mi brakuje najbardziej. Jedynym problemem w Roubaix są dla mnie te kable. W 2023 to już trochę nie przystoi (ale rozumiem też, że to nie jest ważna rzecz i wymuszona FutureShockiem). Trochę jak w Treku FX Sport, którego kiedyś mi odradzałeś (za taką kasę): może w tej kategorii rowerów brak normalnych sztywnych osi nie jest realnym problemem, ale jakoś właśnie nie przystoi w tej cenie.
  2. Dzięki! Teraz ona rowery mieszczą 38mm (przy niektórych modelach opon nawet 40). Wybór jest zatem między rozwiązaniami wygładzającymi asfalt (FutureShock vs IsoSpeed).
  3. Pełna zgoda. Ja trafiłem na ten wątek właśnie szukając wsparcia w wyborze i @jajacek jak zwykle zostawił jakąś cenną radę. Tak żeby było w temacie: aktualnie jeżdżę na Checkpoincie i bardzo mi się podoba zrywność, dynamiczność tego roweru. Wcześniej jeździłem na aluminiowych ramach z prostą kierą. Teraz na zimę na dojazdy do pracy kupiłem całkiem lekkiego Diamanta na pasku Gatesa (wiadomo, żaden syf zimowy niestraszny) i okropnie się męczę na tym rowerze (nawet przy 15 minutach do pracy), Wczoraj po tygodniu wziąłem Treka i tęskniłem baaardzo. Rower mam od sierpnia i już mi się wyklarował sposób używania tego roweru. Wyszło mi, że DOmane i Rpubaix na oponach 38/40 to byłby chyba najlepszy dla mnie wybór. Od opublikowania posta oba rowery przeszły sporo zmian. Co teraz myślicie o ostatnich generacjach tych maszyn. Łatwo wskazać zwycięzcę?
  4. Jeszcze raz dzięki. A powiesz coś o porównaniu samego osprzętu w Treku i Diamancie?
  5. Ale ja się z Tobą w 100% zgadzam. Marketingowcy nie próżnują;) Wracając, ja chcę mieć po prostu całkiem szybki rower bez baranka z napędem 1x i te modele idealnie trafiają w moje potrzeby. Chociaż może się jeszcze raz spróbuję przeprosić z barankiem... Dzięki za opinię!
  6. Czołem, Rowerzyści! Dawno nie zaglądałem na forum, choć samego bloga czytam na bieżąco:) Do rzeczy: jeżdżę teraz rocznym Trekiem Dual Sport 3 i właśnie go doinwestowuję, bo coraz bardziej mnie wciąga rowerowy świat (zamiast Alivio dostanie GRX i może jakiś powietrzny amorek). Obserwuję jednak rynek i czaję się na Treka FX Sport 4/5. Niższy model nie trafił w tym roku do Europy i oferta Treka zaczyna się tutaj od FX5. Rower kosztuje teraz 14 tysięcy, ale pewnie zaraz będzie go można wyrwać za niecałe 12. Ale.... jak wiemy, Trek dawno temu kupił niemieckiego Diamanta i niemiecki producent ma w ofercie rower na ramie FX-a, znacznie tańszy i wcale z nie takim złym osprzętem (zamiast GRX jest Deore XT, ale np. kierownica jest karbonowa, a nie aluminiowa jak w Treku). Opony też fajne i raczej nie są gorsze niż fabryczne Bontragera w modelu Treka. Wszystko to jednak CHYBA... bo mogłem na coś nie zwrócić uwag, co jednak dyskwalifikuje "niemiecką" maszynę. Pomożecie? W tej chwili wydaje mi się, że ten Diamant Rubin Super Legere to dużo tańszy Trek FX Sport 5 i fenomenalna alternatywa. Mogę się jednak mylić, dlatego proszę o opinie bardziej doświadczonych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...