Skocz do zawartości

wykolejeniec

Użytkownicy
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wykolejeniec

  1. Dzięki za wskazówki. Z tej strony jednak można dowiedzieć się czegoś wartościowego. 

    Rozumiem, że rama zaznaczona na zdjęciu musi być idealnie prosta (z wyjątkiem tego lekkiego zaokrąglenia po prawej stronie).

    Czyli ma wyglądać idealnie jak ten zielony na zdjęciu?

    Wydaje mi się, że linki, które załączyłem spełniają kryteria, tak jak pisze Pan @Szwedacz.

  2. 41 minut temu, kryptoszosowiec napisał(a):

    Absolutnie nie porównuj wymiarów MTB i Gravela. Dodatkowo, oznaczenia S/M/L to "widzimisię" producenta i różnią się między sobą. Tylko patrzenie na liczby w tabeli z geometrią ma sens.

    Dlaczego?

    Chociażby w Accent miałem ramy S, a w Kross już M, mimo że ramy Kross były krótsze (!) niż S w Accent.

    Dzięki za wartościowe wskazówki.

  3. Łapy mam długie, cieszy mnie, że waga się nie liczy, bo różnie z tym może być. Jeszcze czytam sobie opinie w internecie, gdy siedzę w robocie. Też tak myślę, żeby zamówić XL - jakby nie było dzisiaj na pewno się to stanie w drugiej części dnia. Dzięki za wskazówki. 

    Edit: Na pewno to będzie XL, bo mój obecny rower Romet ma ramę 21 XL i daje radę. Tutaj będzie podobnie.

    Jeszcze pozostaje kwestia wielkości opony jak dobrze myślę. 

  4. 46 minut temu, kryptoszosowiec napisał(a):

    Myślę że będziesz zadowolony. Esker 6.0 to naprawdę przyzwoity rower. Ma też sporo miejsca na opony, więc będziesz mógł w razie czego wsadzić coś szerszego.

    Jaki rozmiar bierzesz? Jaki wzrost i przekrok?

    Gdzie zamawiasz? Na Allegro są po 5200 zł z tego co patrzyłem.

    Właśnie nie wiem, czy L, czy XL, bo mam 185 cm wzrostu i aktualnie chodzę na siłownię, więc waga mi non stop rośnie. Na chwilę obecną mam 95 kg, ale spokojnie w tym roku do stówy dobije. W swoim aktualnym rowerze mam rozmiar koła 29, więc tutaj będzie podobnie. No i zgadza się, na allegro zamówię to nawet zmieści się w moim budżecie.

  5. 4 minuty temu, Veriv napisał(a):

    Chyba jednak dalej sobie żarty robisz z tą multiplą ?

    Ja już nie czytam co ten gość pisze. Nie wiem, co on ma za życie, ale chyba przyszedł się tu wyżyć lub dowartościować. Pewnie jakieś problemy, może natury psychicznej, nie wnikam.

    Dzięki za wszystkie wskazówki. Na spokojnie to przemyślę i dokonam zakupu za kilka dni. Może jeszcze coś innego znajdę.

    Pozdrawiam. 

  6. 14 minut temu, kryptoszosowiec napisał(a):

    MTB ma szerokie opony i widelec, który "pompuje" przy pedałowaniu, przez co tracisz sporo włożonej energii w pedałowanie. Jak widzę 70% asfaltu i MTB, to po prostu to tutaj nie pasuje. 

    Orbea:

    Według mnie, jeżeli byś trafił z widelcem SR Raidon, to jeszcze jako tako. RS Judy natomiast to straszna padaka i chyba bym nie kupił roweru z tym widelcem. Waży chyba po 3kg, stalowe golenie które rysują się same z siebie. 

    Wiem że to może być problem, bo do +/- 5k większość rowerów ma Judy.

    To co w takim razie? Jakie propozycje?

  7. Godzinę temu, tmax napisał(a):

    Pół Polski tym jeździ, a pozostali na Trekach Checkpointach... wszyscy teraz wsiedli na gravele. To ludzie twardzi, popieprzający często i gęsto po leśnych singlach na sztywnym rowerze z barankiem, co jest bez sensu ale daje większą adrenalinę, taki crossfit na kołach. Nie ważne, że telepie jak sam skurczysyn, koła grzęzną w piachu i błocie... jest hardcore i tak ma być. Do tego kamerki i filmiki na YT. Teraz wszyscy przecież muszą być YT baranami. Kij tam, że czasem nikt nie ogląda, w razie czego zimą zawsze można wejść na Śnieżkę w gaciach i wrzucić na YT to parę subów pyknie. Podsumowując, gravel to nie jest rower uniwersalny, nie jest wygodny i nie nadaje się w teren, las i góry. To rower wymyślony na szutry, długie, proste dukty. Ma wygodniejszą pozycję niż szosa i szersze opony, żeby można było jeździć stosunkowo szybko  po takich terenach jakie są w Australii czy USA a nie u nas gdzie nie ma żadnej gravelowej drogi dłuższej niż 10 km. Potem rzesze gravelowców ładują do swoich rumaków szosowe opony a i tak są wolniejsi na asfalcie, albo amortyzatory i szerokie kapcie w teren, który zwykły Ziutek na Indianie MTB z Media Expert przejedzie bezpieczniej i bardziej komfortowo niż mistrz gravelingu, trzymający kurczowo baranka i cedzący przez zęby: " Boże miej mnie q...a w opiece"...

    Nie obchodzi mnie wrzucanie filmików na YT. Sugeruję się opiniami, które tutaj uzyskałem od ludzi. Z czego tworzysz problem człowieku? I daruj sobie ten prześmiewczy ton. 

    @kryptoszosowiec a Ty będąc na moim miejscu w co byś zainwestował konkretnie? Jakie opcje rozważyłbyś dostępne na rynku?

  8. 26 minut temu, Pepe75 napisał(a):

    Ja bym zaczął od innej strony - czy jeździłeś na rowerze z barankiem ? 
    Jeżeli nie to warto wypożyczyć np na dzień lub weekend i pojeździć, bo 15min w sklepie/pod sklepem może być za krótko. Np Decathlon wypożycza.

    Drugie pytanie to czy ciągnie Cię w kierunku sportowo/szybko czy romantycznie/wycieczkowo ?

    Interesuje Cię nowy rower czy używane wchodzą w grę ?

    Jeździłem i chciałbym uzyskać w końcu jakieś propozycje z zakresu MTB/Gravel.

    Ciągnie mnie w kierunku romantycznie/wycieczkowo. Tak jak mówiłem, jeżdżę rekreacyjnie i amatorsko.

    Wolałbym nowy rower.  

  9. 4 godziny temu, sl66 napisał(a):

    Napisz, gdzie jeździsz, jakie typu terenów będziesz chciał zwiedzać,  bo pojęcie 'różne nawierzchnie' niewiele mówi. W szczególności, określ czy zamierzasz jeździć po wybojach, dziurach,  korzeniach, czy może nawierzchnie będą różne, ale generalnie w miarę równe. 

    Dzięki za zainteresowanie tematem. Widzę, że trafiłem w właściwe miejsce.

    Odpowiadając na pytanie - 70% to jazda po asfalcie, najbardziej wybojowe powierzchnie to ścieżka leśna, w miarę równa. Nie zamierzam jeździć wyczynowo. Jestem amatorem. Jeżdżę w każdą porę roku, nawet jak śnieg leży, czy deszcz złapie mnie w trasie. 

    4 godziny temu, kryptoszosowiec napisał(a):

    Pomijając kwestie techniczne typu kiepski widelec czy napęd, to co Ci nie pasuje w aktualnym rowerze? Pozycja jest zła, nie ten typ roweru, brak możliwości zmiany pozycji rąk, zbyt duże opory toczenia?

    Dobrze trafiłeś - opory powietrza są bardzo irytujące. Dodatkowo brakuje mi czasami dodatkowych przerzutek jak zjeżdżam ze stromej góry. Czasami też brakuje pozycji zmiany rąk. Czytałem, że MTB to rower uniwersalny, nadający się również do długich tras, jak i wycieczek na różne nawierzchnie. 

      

    3 godziny temu, kryptoszosowiec napisał(a):

    Jeżeli żwir i polne ścieżki, ja bym szedł w strone Gravela.

    Dokładnie tak jest.

    Chciałbym, żeby użytkownicy ocenili ten rower ORBEA ALMA H10 | ALMA H10 EAGLE | Rower górski męski 29cali i ewentualnie zaproponowali jakaś alternatywę.

    Dzięki za zaangażowanie w temat. 

    PS. Jeszcze takie coś znalazłem, cenowo stoi niżej.

    LEVEL 6.0- MTB XC - Rowery i Akcesoria | Kross.eu

  10. Witam,

    nie znam się na rowerach i częściach, dlatego chciałbym zasięgnąć pomocy. Szukam roweru Gravel/MTB do jazdy na różnorodnych nawierzchniach w przedziale cenowym mniej więcej do 5500 zł. Mój wzrost to 184 cm i 90-kilka kilogramów. Wcześniej miałem dwa Romet M1. a obecnie posiadam ten Rower górski MTB Romet Mustang M2 2024 | Rowerowy Sklep Internetowy bikeever.pl. Jeżeli chodzi o wrażenia to jest OK, wiadomo, że cena nie powala, ale znośnie się jeździ. Teraz chciałbym coś lepszego. Moim celem jest zaliczenie długich tras, które obejmą cały dzień - zamierzam zwiedzać różne zakątki, odkrywać nowe miejsca i jeździć po różnych nawierzchniach, czerpać przyjemność z jazdy. Zakupu zamierzam dokonać w pierwszych dniach marca. Chciałbym, że drodzy użytkownicy podrzucili mi linki z interesującymi rowerami, które należałoby rozważyć, doradzili czym kierować się przy zakupie i na co zwrócić uwagę. Dzięki za wszelkie sugestie.

    Pozdrawiam,

×
×
  • Dodaj nową pozycję...