Skocz do zawartości

Robi68

Użytkownicy
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Robi68

  1. No i przyszły DHR + DHF tylko, że jedna biała, a druga żółta 🙂 będzie kolorowo i nie pomyli mi się przód roweru z tyłem. Założyłem na razie bez mleka, stare Trezado po 4 miesiącach jeszcze w miare płynne było. Uszczelniły się a raczej napompowały bez problemu pompką nożną, bo jednak słychać że przy rantach miejscami powietrze ucieka. Może jakby posmarować ranty smarem jak u wulkanizatora to by się uszczelniły. I teraz nie wiem czy zalać Trezado zostało mi 200 ml trochę mało na 2 opony, czy zamówić wszędzie polecanego Stansa. Niby najlepsze mleko, a nie ma go w dużych sklepach rowerowych? Kupując na alleg... można nie bać się oryginalności? Generalnie Maxxisy jakościowo to inna bajka.
  2. Dodam swoje propozycje. Marin Kentfield z prostą kierą, lub drożej bo to "grawel", choć geometria praktycznie taka sama Marin Four Corners. Dla koneserów stali jest jeszcze sama rama fixed warsaw gravel:) Wszystkie są wygodne bardzo, nie wszystkie są bardzo lekkie - stal, ale komfort jest. Na ramie fixed warsaw gravel złożyłem pseudo Marina FC4 z prostą kierą. Ciekaw byłem stalowej ramy czy faktycznie tak dobrze tłumi drgania. I rzeczywiście bardzo przyjemna jazda, nawet waga przy dobrej geometrii nie przeszkadza. 🙂 Wolę ten rower od aluminiowego crossa, który jest z 2 kg lżejszy.
  3. Dzięki, ale zamówiłem już w CR DHR + DHF 2,3 na razie. 310 pln wyszło. Kół póki co nie będę zmieniał w tym rowerze. I tak będzie lepiej i bezpieczniej niż teraz było na krakenach. Docelowo w góry full i wtedy 2,5 już koniecznie, a EXP540 wróci do roli eSUVa 🙂
  4. Ja do EXP540 włożyłem, może niezgodnie ze sztuką RockShoxa Domaine 38mm i dałem szaft na 150mm, najmniejszy możliwy. Planowałem coś na 35mm, ale była promocja i się skusiłem. Myslę że jest OK teraz czuję się bardzo pewnie, FusionX pływał jakbym miał krzywe koła podczas zjazdów.
  5. Dzięki spora dawka wiedzy praktycznej. Właśnie tez bym wolał coś grubszego niż 2,3, ale 23mm obręczy to chyba za wąsko. Obejrzałem w sklepie na rowerze Maxxisy DHR + DHF 2,3 to już wydaje się kawał opony w porównaniu do Krakena. I takie chyba zamówię. To nie moja bajka:) szczególnie na HT. Staram się jeździć po drogach pożarowych, i innych łatwiejszych tam gdzie teoretycznie grawel przejedzie, choć wiadomo różnie bywa jak pod Malinowską Skałą na przykład.
  6. Ładne fulle szczególnie cannon ale bym się nie zamienił. 🙂 Szkoda, że to nie bosche.
  7. Na niziny to 250-500w w tylne koło i nic więcej nie potrzeba:) . Trzeba pamiętać o jednej rzeczy kupując elektryka firmowego, co będzie jak się popsuje, póki na gwarancji to nie ma problemu. Ja bałbym się kupić używanego elektryka. Jakby co szukać rowerów z Boschem, ewentualnie prosty Bross. Unikać Shimano, Yamah Jakiś przykład, sam jestem ciekaw???
  8. Dla mnie opłacalne jak najbardziej. Jedyny, ale duży minus jeżeli myślimy górskiej jeździe to że to tylko HTl. No i wygląda gorzej niż fabryczne to fakt. Ale pod względem mocy, siły, baterii nie odbiega od fabrycznych za 20-30 tys. a może i przewyższa. Koszty: Rower EXP520 - 3200, silnik 1500, bateria 2500(można dać mniejszą, ta jest nawet za duża) , amor RockShox Domaine - 1200, Hamuce 4 tłoczki z tarczami 203mm - 1000. No i ostatnio dołożyłem myk-myka zamiast amortyzowanego Cane creake 1000. Modernizacje były rozłożone w czasie bo pierwotnie miał to być SUV na wycieczki po Polsce, z bagażnikiem, sakwami ale zachciało mi się pojechać w góry, załapałem halnego wirusa i się zaczęło:) Ale full jeszcze będzie podejrzewam. A no teraz pora na opony:) Byłem właśnie w sklepie CR widziałem Agressory 2,3 to już kawał gumy jest, ale był na szerokiej feldze.
  9. Już się zaczynam rozglądać za ramą full:) ale póki co jeździmy na tym co mamy:) Chyba wezmę MAXXIS Agressor 2,3 na oba koła, są w dobrej cenie na CR
  10. Fajnie by było mieć 2,5 z przodu tak dla dobrego samopoczucia, no ale jak ma to mieć negatywny wpływ to może rzeczywiście pozostać przy 2,3 i kupić na razie DHF DHR, Tak się zastanawiam też nad bieżnikiem, gruby bieżnik będzie chyba lepszy i mocniejszy na kamienie niż opony trailowe jak Kraken z drobniejszą kostką.
  11. Właśnie wróciłem ze Szczyrku i pytanie do górali. Moje opony Krakeny mają dość. Widzę mocne przetarcia na bokach i tylna przestaje trzymać ciśnienie na mleku. Nie jeżdżę trailowo, nie skaczę, podziwiam góry. Musze kupić nowe opony i teraz co polecacie z doświadczenia na te beskidzkie ostre kamienie? Obręcz wiadomo ma 23mm chyba, więc nie poszaleję póki co i więcej niż 2,4 nie wejdzie do Exp540. Myślałem o Maxisach np. jest DHF i DHR w 2,3 ale chciałbym szerzej szczególnie na przodzie byłoby to korzystniejsze chyba. Nie mam doświadczenie w górskiej jeździe, ani dużych umiejętności ale bardzo mnie wciągnęła ta górska przygoda. Zależy mi na bezpiecznych oponach, szczególnie przy zjazdach po tych luźnych kamieniach, cały czas mam obawę czy nie przetnę boku. Nadmienię że zelektryfikowałem mojego EXP540 centralnym Bafanagiem. Jak szerokie opony dają radę na orginalnych kołach EXP540?
  12. Po pierwsze adapter dobrze założyłeś UP do góry? Jednak chyba trochę złapały powietrza bo klamki nie powinny sięgać prawie do rączki jak napisałeś. U mnie wydaje mi się (musiałbym zmierzyć) nie dochodzą nawet do połowy skoku. Nie zaoliwiłeś niechcący tarcz i klocków? Tarcze można wyczyścić z klockami będzie trudniej. Proste tarcze i koła to podstawa. Te Deorki są bardzo ciasne u mnie, maja mniejszy prześwit niż Tektro, ale pomimo to ustawienie zacisków było o wiele prostsze. Chyba rzeczywiście będzie najlepiej podeprzeć się dobrym serwisem,
  13. U mnie na szczęście jest wszystko Ok po wymianie na Deorki 6100. Nawet nie trzeba było ich jakoś specjalnie docierać, parę hamowań i chwytają jak trzeba. U Tektro trochę to trwało zanim zaczęły być znośne. I co bym jak nie ustawił to często piszczały. Zdecydowanie potrzebna jest teraz mniejsza siła na klamkę aby zablokować koło. Nic nie ociera, choć rzeczywiście szczeliny są małe. Zrobiłem co prawda dopiero dzisiaj 45km, i bez deszczu, ale już jestem zadowolony, Nawet było jedno hamowanie awaryjne dzieciak wyskoczył, reakcja hamulcy błyskawicznie kapitalna. Polecam podmianę. Jednak dobrze że skorzystałem z zimowych promocji choć miałem obawy po Twoim poście. Tarcza taż dałem nowe chyba RT76 te z czarnym.
  14. Tez mi się tak wydawało, ale górna śruba ta dłuższa mi się nie dokręca do końca, dziwne. Podkładki stożkowe dałeś pod śrubę, czy pomiędzy adapter a zacisk? I czy nie wystają Ci klocki poza tarczę?
  15. Podpowiedz mi proszę czy wykorzystałeś na przód adapter 160 na 180 od tektro ten co był, czy dokupiłeś dedykowany shimano?
  16. Czy można cały ten proces przeprowadzić na przykręconych już klamkach do kierownicy.? Czy najpierw skracamy, skręcamy a potem montaż do roweru?
  17. Szukam błotnika pasującego do EXP540 pod bagażnik. Ten byłby chyba Ok z tym że trochę za wąski https://www.centrumrowerowe.pl/blotnik-pod-bagaznik-topeak-tetrarack-fender-m2-pd31094/ Błotniki mocowane do sztycy chyba nie sprawdza się i nie wejdą pod bagażnik
  18. Może kiedyś sprawdzę. Zawsze warto doświadczyć osobiście. Oryginalny mostek w EXP też jest krótki, mój jest po prosu wyżej. Dla mnie jest Ok. Przykład roweru szosowego to nie dla mnie, nie przejechałbym na nim nawet 100m. To dla młodych sprawnych, zdrowych ludzi ze zdrowymi do czasu kręgosłupami. Osobiście preferuję bardziej prostą sylwetkę. Ba najwygodniej to mi się jeździ na typowym rowerze miejskim:) Na obecnym EXP przejeżdżam dystanse do 100km i daję radę, szczególnie po wymianie siodełka i sztycy amortyzowanej Cane creek. Przed zakupem patrzyłem jeszcze na Hoonera, ale tam już za bardzo to poszło do przodu i było dziwne uczucie machnia dechą przy skręcaniu, ponadto większe trudności z elektryfikacją. EXP po pierwszych próbach skradł serce w dodatku w tej cenie osie boost bez konkurencji. Ponadto zauważ ze tu środek ciężkości roweru (silnik, bateria) daje zupełnie inne możliwości niż goły rower.
  19. Do Decathlonu nie pójdę, szkoda czasu, szczególnie po opisywanych perypetiach forumowiczów z serwisem w Decathlonie. Oddam w zimie do swojego serwisu. Pocieszające jest to że dałeś mi nadzieję ze jest szansa na normalna pracę tego amorka.
  20. Nie jest tak źłe przy moim trybie jazdy:). Turystyczne zwiedzanie po wszelkich drogach i ścieżkach. Zależało mi właśnie na długim rowerze i stabilnej jeździe na wprost. Ten rower potrafi rozwinąć spore prędkości i świetnie pomyka leśnymi drogami płynnie lecąc przez koleiny, piaski itp. Wystarczy pochylanie i manewrowanie ciałem aby omijać np. kałuże i błoto w lesie. Single tracki nie są już dla mnie. Czuję się na nim bardzo pewnie, przynajmniej w porównaniu w moim poprzednim MTB na 26 tez z DECA. Jedyne co bym w nim jeszcze zmienił to dał jeszcze szersze opony, no i może w przyszłości lepsze hamulce. Musze tez wykombinować jakieś błotniki, czasami by się przydały. To chyba coś takiego BAGAŻNIK CUBE 93094 ACID UNIVERSAL PURE RILINK. Póki co spisuje się.:)
  21. Nie wiem ile podniosłem ale sporo. Tak właśnie miało być trekking, który wjedzie prawie wszędzie. I póki co daje radę. Zarówno leśnymi ścieżkami jak i po ubitej plaży idzie jak dzik:) Zależało mi właśnie na komforcie z racji przejeżdżanych kilometrów i problemów zdrowotnych. Wymieniłem tez mostek z którym mogę zrobić prawie wszystko i ustawić go w dowolnej pozycji. kierownica to Ergotec Riser Bar 70 31.8/780mm przycieta na 730mm, a mostek to XLC ST 100/31,8 0-90°
  22. Regulacje ciśnienia oczywiście robiłem, ale u mnie jest taki początkowy silny opór, niby po "zasiądnięciu" amor wpada te 2-3cm ale mimo wszystko jego praca jest mało płynna i elastyczna. Podejrzewam że jak przejdzie serwis to się powinno poprawić, ale to już w zimie teraz jeszcze trochę musze wytrzymać. Problem też miałem z mechanizmem kasety, był praktycznie suchy i bardzo głośny (niektórzy lubią jak terkocze, nie wiem czemu?) i potrafił przepuścić pod dużym obciążeniem. Poza 2 przebiciami i zerwaniem łańcucha (ale to nie wina roweru) więcej nieprzyjemnych niespodzianek nie było. Za to masa frajdy z jazdy:) Początkowo zawiedziony byłem tez hamulcami, ale po dotarciu chęć wymiany póki co minęła.
  23. Witajcie. To mój pierwszy post na tym forum i cieszę się e tu trafiłem bo widzę sporo użytkowników EXP540. Mój egzemplarz XL "trochę" zmodyfikowany do osobistych preferencji. Kupiony latem tego roku w promocji za 3200. Trochę już pojeździliśmy i pozwiedzaliśmy w tym roku po kraju. Mam jedno pytanie czy działa Wam dobrze amortyzator x-fusion bo u mnie nie jest ciekawie od nowości nie ma porównania do Recona z poprzedniego roweru. Nie był jeszcze serwisowany i nie wiem czy warto dać mu szansę czy zimą poszukać czegoś lepszego. Do Decathloana raczej z nim nie pójdę bo jak zobaczą modyfikacje to mnie wyrzucą. Na szczęście mam super serwis w mojej miejscowości i chłopaków co ogarniają profesjonalnie. Pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...