Skocz do zawartości

Rot

Użytkownicy
  • Postów

    182
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rot

  1. 22 minuty temu, Ekba napisał(a):

    Mógłby się ktoś odnieść do tego odczucia? Wiadomo, że to mocno indywidualna kwestia ale generalnie z wpisów na forum można było nabrać przekonania że ta różnica będzie bardzo odczuwalna. Być może coś źle poustawiałem. 

    Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że przy większych rozmiarach ram i tych samych długościach mostka dla wszystkich różnice powinny być malejące.

    Druga rzecz, to wzdłużne umiejscowienie siodełka. 

  2. 1 godzinę temu, Ekba napisał(a):

    Cześć! Byłem dzisiaj w decathlonie i przymierzyłem oba rowery. XC100 i exp 540. Nie mam pojecia jak wysoko powinno się ustawić siodełko (totalny nowicjusz) w każdym razie postawiłem obok siebie oba rowery i ustawiłem ta sama wysokość. 

    Naczytałem sie wiele na temat pozycji stąd wsiadalem na te rowery z przekonaniem, że na XC bedzie zdecydowanie bardziej agresywna.. I tutaj totalne zdziwienie. Praktycznie nie czułem różnicy. Teraz pytanie do Was czy ja tam coś źle poustawiałem czy rzeczywiście ta różnica nie jest az tak odczuwalna?

    Biorac pod uwage sam osprzęt, który rower ma lepsze bebechy? Który ma lepszy stosunek cena-jakość przyjmujac ze kosztują tyle samo? 

    XC100 ma lepszy sprzęt.

    Ale one nie kosztują tyle samo - Race 700, czyli XC100 w nowym malowaniu, jest tańszy obecnie z racji promocji. 

  3. 2 godziny temu, Oskarr napisał(a):

    Dawali tam gx, odpowiednik xt. Ja bym został przy kasecie deore, zmienia biegów identyczną, slx minimalnie lżejsza. Jak będziesz chciał tam wpakować więcej kasy lepiej zmienić rower. Spoko upgradem są hamulce i opony, ewentualnie koła - ale dobre koła to wydatek 2-2,5k, więc już mozna myśleć nad zakupem droższego roweru na takich kołach jak my chcemy. Ogólnie upgrade się nie opłaca, szczególnie teraz jak ceny nowych rowerów w promocjach są tak dobre. 

    Już zamówiłem SLX, ale kusiło mnie przez chwilę wziąć też przerzutkę XT, bo była w promocji za 180. Doszedłem do wniosku że na razie jednak nie jest mi do niczego potrzebna. 

  4. 4 minuty temu, Oskarr napisał(a):

    Zależy od kombinacji felgi z oponą. Sunringle duroc z race kingami nigdy mi się nie udało bez kompresora, mavicki crossmaxy z schwalbe racing ray się udawało, z racekingami 50/50. Mam 300 metrów do stacji benzynowej z kompresorem, jak się nie udaje to idę na spacer. Muszę zrobić butle z ciśnieniem, ale ciągle nie mam czasu aby zrobić Nabój. Można się ratować nabojami z co2. 

    Tak coś czułem. 

    Śmiechem żartem widziałem kiedyś na YT jak komuś udało to się zrobić zwykłą pompką ręczną, taką co w plecaku się wozi. 

    Są też różne "ghetto" rozwiązania zrobione z butelek po Coli xd.

     

  5. 1 minutę temu, strix1998 napisał(a):

    Dzięki, to chyba wezmę go, chyba że expl 500 byłby jeszcze lepszy od niego?

    Jeśli już to 540, ale obecnie ciut lepszy XC100 kosztuje tyle samo w zasadzie więc nie ma sensu. 

    Jest 520 jako 2nd hand, ale nowy kosztuje dosłownie 200 więcej, więc też bez sensu - tym bardziej że tam też masz tego XCMa. 

    Jeśli więc musisz trzymać się tego budżetu i w żaden sposób nie chcesz go podnosić, a używane nie wchodzą pod żadnym pozorem w grę, to bierz Sensę z tych wymienionych do tej pory. 

    Ale jeśli którykolwiek warunek może iść w odstawkę, to tak bym zrobił.

    Rok temu byłem w niemal identycznym położeniu - założyłem sobie niemal ten sam budżet, nie chcialem go podnosić za nic. 

    Skończyło się na XC100 który wtedy kosztował jakieś 4200, wziąłem go na 15x rat 0 i jeżdżę zadowolony ze sprzętu. Od tego czasu wymieniłem w nim opony, bo Krakeny były takie sobie i jak się zjadły to wszedły Fast Trak na mleku, wymieniłem hamulce bo oryginalne nie wystarczały. Teraz mnie czeka wymiana kasety i wejdzie SLX. 

    Ale to są częśći eksploatacyjne które i tak prędzej czy później w końcu się wymienia, więc można iść w wyższą półkę. Widelca już bym na przykład nie wymieniał w takich rowerach o jakie pytasz, bo to się mija z celem. Moim zdaniem lepiej od razu wziąć coś, co jest lepszą bazą. 

     

    Przyznam jeszcze, że ekspertem nie jestem - po prostu dowiaduję się pewnych rzeczy samemu pytając i czytając, przez kilka lat w ogóle roweru nie miałem więc nie interesowałem się tematem - ale jestem przekonany, że faktyczni znawcy potwierdzą to co piszę. 

  6. Z tych ta Sensa wygląda IMO najsensowniej - hamulce lepsze niż w Krossach a w każdym razie nie będziesz miał loterii

    Pełen osprzęt Deore. 

    Widelec sprężynowy = "tak średnio bym powiedział" jak tu wszyscy mówią, ale w nowych w tej cenie chyba nic lepszego już nie znajdziesz. 

     

    Szczerze - na twoim miejscu bym się nie cackał tylko uderzył w Decathlon, różnicę w cenie możesz sobie rozbić na raty 0% i mieć sensowny rower od razu. 

    Jeśli to nie wchodzi w grę, to albo ta Sensa, albo używane. 

     

  7. 1 minutę temu, jajacek napisał(a):

    Korby SLX, RaceFace, Praxis i z 10 innych, bardzo duży wybór
    Kasety SLX
    Łańcuchy XT
    Manetki XT
    Suporty XT
    Kółeczka przerzutki XT
    Tylne przerzutki co kto lubi od Deore w górę.
    https://www.worldwidecyclery.com/blogs/worldwide-cyclery-blog/shimano-drivetrain-comparison-xtr-vs-xt-vs-slx-vs-deore-video
    https://www.youtube.com/watch?v=IFNS_97N1Ak
     

     

     

    To znaczy mi chodziło o to, co jest opłacalne. Mam na myśli to, że rama chyba nie jest tutaj cudem techniki i w którymś punkcie dokładanie wyższych grup / lepszych widelców będzie bez sensu - czy ta logika ma sens?

  8. To może wyjaśnia czemu u mnie średnia z przejażdżek ~45km najlepsza wyszła koło 23km/h na (względnie) płaskim (o tyle o ile w Krakowie w ogóle się tak da). 

     

    Coby offtopu nie ciągnąć - naszła mnie ostatnio myśl, skoro i tak muszę wymienić kasetę i idę w kilka półek wyżej z SLX-em, gdzie jest granica tego, co do XC100 opłaca się dokładać lepszego. 

    Typu - teraz kaseta, ale np "jutro" szlag trafi powiedzmy przerzutkę. Albo korbę. Albo nie wiem, widelec. 

    Na którym etapie takie ulepszanie zaczyna przypominać wsadzanie V8 do Malucha (a były takie przypadki)?

  9. 9 godzin temu, strix1998 napisał(a):

    Nikt nic? 😂

     

    Zobacz:

    image.png.bf287a22f2763037c47ed8688351a94c.png

    image.png.9fa156ae4a107409f2613c8660ac36ea.png

     

    Czyli mówimy o rowerach, które normalnie kosztują bliżej 3000, a teraz są na promocji. 

     

    W tym samym momencie - i pardon że powtarzam to, co pół forum - masz RR XC100 za 3200, do którego te Krossy nie mają żadnego startu. 

    Patrząc na specyfikację choćby:

     

    Kross Level 2.0 29 2x9 Alivio M3100:

    Przerzutka tył: SHIMANO DEORE / ALIVIO (losowo) 

     

    JAK to może być LOSOWO? Czy oni się z ... na łby pozamieniali? 

    Że nie wspomnę o Altusie z przodu. 

     

    Kolejny kwiatek:

    Hamulec tył: JAK-Y2 NUTT / Radius /Shimano MT200 (losowo)
    Hamulec przód: AK-Y2 NUTT / Radius /Shimano MT200 (losowo)
    Dźwignia hamulca: JAK-Y2 NUTT / Radius /Shimano MT200 (losowo

     

    Przypominam - mówimy tu o rowerze, którego cena katalogowa to 3600 PLN. 

    Do wagi już się nie będę czepiał, bo to nie ma sensu. 

     

    Ten drugi - Kross Level 2.0 29 - tańszy - nie jest ani gorszy, ani lepszy. Pomijając losowość tego u góry, to dostajesz w zasadzie te same opcje:

    Przerzutka przód: SHIMANO ALTUS M2020
    Przerzutka tył: SHIMANO DEORE / ALIVIO
    Hamulece: Jakk Nuut / Sram Level

     

    Nawet waga ta sama. 

    Co ciekawe, rama opisana jako Aluminium Lite, ale obok "Lite" zdaje się to nawet nie leżało. 

     

    IMO serio, lepiej się szarpnąć na ciut więcej i wziąc tego XC100. Te Krossy przy nim to zabawki. 

     

  10. W dniu 30.04.2024 o 11:29, Oskarr napisał(a):

    Wszystkie rowery tubeless ready wychodzą na detkach. Przygotowanie pod mleko oznacza że mamy lepsze opony z gęstszym oplotem i taśmę na obręczy w feldze. Jak chcemy przejść na mleko, musimy dokupić wentyle, mleko, wyrzucić dętkę, wkręcić wentyle, dolac 100ml mleka do opon, strzelić z kompresora aby się uszczelnilo i dopompować według uznania. 

    Kompresor wcale nie potrzebny. Mi się udaje bez problemu zrobić to zwykłą pompką, kwestia po prostu odpowiedniego naciągnięca opon blisko rantów obręczy.

    Chociaż może to mi się po prostu trafiły łatwiejsze opony. 

     

    W dniu 30.04.2024 o 12:00, gosc napisał(a):

    Za dużo zabawy. 😉 Wkładam dętkę, pompuję i ready. 😉

    Tak, ale robisz to raz na...? 

    Jak zalejesz mlekiem, to niegroźne ci szkła, gwoździe i inne elementy wywrotowe czychające na ciebie i twój czas, komfort i pieniądze. 

  11. 2 minuty temu, jajacek napisał(a):

    Nie wiem co kupiłeś. Nie śledzę tego wątku. Za dużo stron 🙂 Jest to łańcuch o przedłużonej żywotności, zaprojektowany do tej kasety.

    Testy łańcuchów są dostępne na stronie ZFC Cycling. 

    https://www.bikestacja.pl/lancuch-kmc-x11-srebrno-czarny-118l-spinka-x11-93-p-2406.html

    Taki zdaje się, ale w sumie wymieniając kasetę chyba i tak będę musiał wymienić łańcuch, choć nowy. 

    No, to dokulam się jakoś do wypłaty na tym co mam na razie i od razu jak będę mógł to wymienię. 

  12. 3 godziny temu, carrygun napisał(a):

    Mam szybkie i pewnie dla wielu banalne pytanie. Mój XC 100 kupiony w poniedziałek ma dopiero 50 km przejechane. Dzisiaj jak wychodziłem pojeździć i ustawiałem pedały pod zniesienie roweru i zacząłem kręcić do tyłu korbą, to napęd chodził bardzo topornie i ciężko i wydawał takie mini trzaski. Jak go zniosłem i wrzuciłem inny bieg, to wszystko od razu przeszło.

    Czy to kwestia układania się łańcucha czy po prostu przypadek i chciała wskoczyć inna przerzutka? Zaznaczam, że dnia poprzedniego jeździłem i było git a po odstawieniu nie tykałem napędu. 

    Pewnie zostawiłeś go na świeżo co wrzuconym i jeszcze nie zdążył siąść na biegu jak należy, więc kręcąc do tyłu cały proces chciał się odwrócić ale tak lekko to nie ma. 

     

    Co do długości - chyba rzeczywiście za dużo uciąłem:

    image.png.8869e65fa0e9ca8804b8c6b84a8d86de.png

     

    Ten ucięty fragment nadal mam, mogę go jakoś  z powrotem połączyć?

  13. 2 godziny temu, Oskarr napisał(a):

    Łańcuch może się ułożyć. Jeśli kaseta zużyta, to będzie przeskakiwało tylko na zużytej koronce, nie na wszystkich, jeśli Ci na wszystkich skacze, to nie wina łańcucha. 

    U mnie kaseta gx ma obecnie 10kkm i dalej działa, ale rotuje łańcuchy i nowego od 5kkm już nie przyjmie. 

    Co zrobiłeś, że zerwałeś łańcuch? 

    Skacze w zasadzie pomiędzy 7-11, przy czym:

    - na 7 mogę jechać sobie kulturalnie bez problemu dopóki nie podjeżdżam na jakieś przeszkody typu krawężniki i nie staram się mocno przyspieszyć 

    - na 11 mogę jechać spokojnie jakieś 20-22 km/h bardzo delikatnie pracując pedałami, nie przyspieszając gwałtownie. 

     

    Wszystko pomiędzy to w zasadzie każde pół obrotu korbą = uślizg łańcucha. 

     

    Poniżej 7 to chyba nawet ma sens, bo to za niskie biegi żeby w ogóle zdążyć przyłożyć do nich siłę - choć wczoraj wieczorem jak zrobiłem rundę wzdłuż bloku żeby sprawdzić co i jak, to poniżej 7 z lekko wciśniętym hamulcem było spoko. 

     

     

    Stary łańcuch zerwałem po tym, jak próbowałem go ponownie założyć - mianowicie jak debil skułem go ponownie zużytym pinem, i to jeszcze w miejscu szybkozłączki 🤦‍♂️

    Skutek taki, że strzelił od razu w tym właśnie miejscu. No kto by się spodziewał. 

     

     

    3 godziny temu, ram napisał(a):

    Jeśli rower z Deca, to jest na gwarancji. nie warto samemu dłubać. Pierwsze co zrobi serwisant, to oglądnie hak zmieniarki (oceni czy nie jest skrzywiony). Tyle w temacie.

    Nie wiem, co gwarancja może tu pomóc - kaseta i łańcuch to części eksploatacyjne w końcu. 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...