Gosiaczek

Juz wczesniej to zrobilam i niewiele pomogło.Ten zacisk jest juz zniszczony,bo jeżdżę rowerem caly rok,jak snieg,mróz,deszcz .

Mysle ze to jednak tłoczek ,bo specjalnie szłam kawałek drogi i patrzylam,to zatrzymuje się jedna okładzinka.Jak tylko ruszam klamka to odchodzi,ale jak hamuję,to juz nie.zamowilam tą część i wymienię.I tak wytrzymało 8 lat jeżdżenia.Dzięki za pomoc.

Jest magnes w tłoczkach

Kupilam nową linkę i osłonkę do niej,zalozyłam i jakby mniej hamuje przy puszczeniu klamki.Jak ruszam tą częscią, gdzie sa okładziny hamulcowe ,to wszystko ładnie chodzi( tą dźwignią ,do której zaczepia się linkę),więc to chyba nie tłoczek.Klamka też ładnie oskakuje po puszczeniu.Może tarcza krzywa?

Nic takiego się nie działo dopóki nie wymieniłam klocków na te ze zdjęcia.

Ja nie mam takiej blaszki i nie mialam wczesniej.hamulec tarczowy mechaniczny( bez żadnych plynów),okładziny jak na zdjęciu.

JAJACEK- moze i tłoczek.A mozna to samemu naprawic? Trzeba cos wymienić?

BRUDNYHENRYKU- JAKIEJ BLASZKI?wczesniej przekładalam klocki z przedniego koła na tylne i było wszystko dobrze,sprawnie poszlo.szybko wyregulowałam.żadnych problemów nie bylo.zalożone dobrze,bo inaczej sie nie da.Dobrze hamują,tylko problem taki ,ze hamuja nawet po puszczeniu klamki.

I jeszcze jedno- jak tak trze to wystarczy ,ze sie zatrzymam i cofnę kołem tylnym dosłownie kilka cm ,znowu nic nie trze.Pierwszy raz taka sytuacja.

Koło kręci sie bez żadnych oporów dopoki nie zahamuję,bo potem cały czas trze o tarczę,mimo ze puszczam klamke hamulcowa.chodzi o tylne koło.Wymieniłam linke,bo myślalam,ze moze to przez nią.Nic to nie dało.

Nie moge nic wkleic bo za duzy rozmiar.Nie wiem ,jak to zmniejszyc.To tarczowe mechaniczne hamulce.Przed zakupem pytalam w sklepie czy pasuja do mojego roweru.semi metallic,bitwin.

Mam pytanie,nie wiem ,gdzie mam je wpisac.Kilka dni temu wymienilam klocki do hamulcow tarczowych. Jadę,mocniej hamuję ,przestaję hamować ,a nadal trze o tarczę.Jesli kręcę tylnym kołem to nie ma żadnego tarcia.Pomóżcie.Wiem ,ze mozna jechac do serwisu,ale moze to cos łatwego do zrobienia i nie chce wydawac pieniędzy.