Ovad

Powyższe jest raczej prawdą. Sprawdziłem na 3 różnych kompletach i faktycznie koło nie siedzi symetrycznie względem widełek, jedna strona jest +-2 mm bliżej. Rozstaw haków mocujących w Chiselu to trochę powyżej 150 mm, natomiast w innych dwóch ramach które sprawdzałem to odpowiednio: prawie równie 148 mm oraz delikatnie powyżej 149 mm. Zatem problem faktycznie istnieje. Na jazdę to raczej nie wpływa ale jeżeli zgłoszenie gwarancyjne można będzie złożyć tylko w miejscu zakupu to słabo to wygląda. Ps. To niezła marka premium, skoro do sprzedaży trafiają ramy z takimi niedoróbkami.

SAG 1 cm przy 120 mm skoku to trochę mało. Zacząłbym od 2 cm i potem korygował według preferencji. Ps. Na moim egzemplarzu nie ma ani naklejki z sugerowanym ciśnieniem, ani gumki na lagach.

Nie jest to coś strasznego ale generalnie jakość powłoki lakiernicze na pewno sporo niższa niż w serii XC. Ps. Opinia po obejrzeniu dwóch egzemplarzy damskich i jednego męskiego z ekspozycji.

Na pewno nie Axon. Sądząc po wyglądzie to faktycznie może być Raidon lub jakaś zubożona wersja OEM dla Deca. Trochę słabo, że piszą jedno a przysyłają drugie. Raidon niby nie jest zły ale mam wrażenie, że RC32 jednak byłby lepszy. Na pewno jest ładniejszy;) Jeszcze jedno, jakość malowania to co najwyżej 3/5. Wyraźnie widać niedoróbki pod lakierem bezbarwnym. Do tego lakier wydaje się miekki i podatny na odpryski. Natomiast w tej cenie jak najbardiej można przymknąć oko na powyższe.

Decathlon trochę leci w kulki. W specyfikacji amortyzator X fusion RC32, a w odebranym rowerze jakiś bliżej nieokreślony powietrzny Suntour. Wydaje mi się, że RC w rowerze z ekspozycji chodził płynniej - więc pewnie będzie bardziej czuły na małe nierówności. Ktoś jest w stanie porównać te amortyzatory w praktyce ?