tyski

Po przejechaniu ponad 300 km, powiem szczerze że różnica w hamowaniu jest kolosalna , oczywiście na plus także jak dla mnie bomba . pozdr

Dodatkowo , jeśli zdecydujesz się na podniesienie kierownicy i przesunięcie ciężaru na "tyłek" to pamiętaj by ustawić także dźwignie hamulca oraz gripy (jeśli masz ergonomiczne ) pod odpowiednim kątem , byś nie miał ucisku na nerwy i utrudnionego przepływu krwi. Bardzo prawdopodobna będzie też potrzeba regulacji siodełka przód / tył przy tym zabiegu .

Pomyśl o wymianie mostka na regulowany , mojej żonie pomogło .

Dzięki za wskazówki , wiem że dużo z niego nie wycisnę , ale dobrze mi się na nim jeździ , i mam poniekąd do niego sentyment ? rama mi pasuje i na chwilę obecną wolę w niego inwestować i cieszyć się jazdą ile się da niż bawić się w sprzedawanie i kupowanie innego , może to nie ekonomiczne ale na tą chwilę mi to nie przeszkadza i jest mi na rękę .

500 zł .

Zobaczę jak będzie w moim przypadku , będzie zmiana na + napiszę , będzie zmiana na - tym bardziej napiszę .Wymiana hamulców w przyszłym miesiącu ( niestety takie terminy ) trochę pojeżdżę i dam znać .

Oskar jak mogły nie hamować ? Próbuje sobie to wyobrazić ? wiesz miałeś może styczność z innymi lepszymi hamulcami i dlatego tak podchodzisz do tematu , albo rzeczywiście to powód tych słabych tarcz co są w zestawie ? ja naszczęście będę miał inne . Jak tylko założę i przejadę trochę km zdam relacje jak się zachowują , ale porównanie będę miał tylko z fabrycznymi ? Co do inwestycji / upgrade to trzeba zawsze coś próbować zmieniać ,ulepszać ale wszystko z głową .

Ok ,dam znać . Co do lepszych hamulców hydraulicznych doszły mnie też słuchy że dobrze by było mieć też lepszy amortyzator i stery , niestety przy hamowaniu mocno są obciążone i dostają mocno po tyłku ?

Słyszałem właśnie o mankamentach tych podstawowych tarcz Shimano w hamulcach hydraulicznych ,dlatego postawiłem na Baradiny, zobaczymy w " praniu " jak się sprawdzą.

to w sumie proponujesz mi v brake ??

dzięki za wyrażenie swojego zdania ? , założę przetestuję i ocenię i będę miał porównanie z tymi oryginalnymi (fabrycznymi) , podzielę się wrażeniami.

tak więc już wszystko jasne , będzie przesiadka na Shimano mt 200 +tarcze Baradin 180mm . Myślę że będzie o niebo lepiej niż w oryginale . Pozdr

Dzięki chłopaki za wszystkie rady , ja to dopiero się uczę i śmiało można mnie nazwać żółtodziobem w tym temacie ? Tak naprawdę jeżdżę w sumie na ogół zwykłymi trasami leśnymi / singletracki (tak to się chyba nazywa ) ale jak to w życiu bywa człowiek z czasem chciałby coś więcej ale na spokojnie bez spiny ? i pierwszy rower zazwyczaj jest kupowany na pałę a potem jak się chwyci bakcyla szuka się jego usprawnienia ( na jakiś czas) stąd ten post ......

Z tego co pamiętam to Baradin 180 mm jeśli chodzi o tarcze(jednak nie shimano jak mi się wcześniej wydawało ) , reszty nie pamiętam ?

Hamulce już są umówione na zmianę w serwisie bo też się kończą , wiem że będą hydrauliczne i Shimano ale jakie dokładnie to nie pamiętam ? Co do napędu to skoro tak mówicie to chyba zmienię na te fabryczne i dalej będę ćwiczył formę na tym co mam , w sumie będzie spokój na kolejne 5 tys km za nie całe 3 stówki bez kombinowania .

Dlatego pytam by nie strzelić sobie w kolano i jak już zmieniać to na coś co pozwoli odczuć różnice w jeździe a nie dla samej zmiany . Zależy mi też na czymś trwalszym niż mam obecnie , korba i suport dostają po dupie najbardziej na podjazdach , mam 90+ i dość mocne kopyto dlatego nie uśmiecha mi się tego wymieniać co 5 tys km bo tyle obecnie mam przejechane . Co do kasety 10 rzędowej może i 11 jak wygląda sytuacja z szerokością takiej kasety względem 8 rzędowej co posiadam ? Zmieści się czy trzeba będzie coś jeszcze dodatkowo przerabiać ?

Cześć , pomału przychodzi czas na zmianę napędu w moim rowerze i zastanawiam się czy zostać przy fabrycznym czy wymienić na coś lepszego . Na pewno chciałbym poprawić efektywność napędu i czerpać więcej frajdy na leśnych oraz górskich trasach i wyciskać 100% możliwości ( na początek trasy amatorskie ) i z czasem zwiększać swoje umiejętności . Rower jaki posiadam to Kross level 1.0 z 2019 napęd fabryczny : Przerzutka przód: SHIMANO TOURNEY FD-TY700 (31,8MM) Przerzutka tył: SHIMANO ALTUS RD-M310 Manetki: SHIMANO ALTUS ST-M310 (3X8) Korby: SHIMANO TOURNEY FC-TY301 (42/34/24T) Suport: FP-B902-2T, 126MM Łańcuch: SHIMANO CN-HG40 Kaseta / Wolnobieg: SHIMANO CS-HG200 (12-32T) Jeśli wymiana na inny niż fabryczny napęd wchodziła by w grę to na pewno chciałbym pójść w ht2 , na chwilę obecną myślałem o napędzie z rodziny Shimano Alivio 2x9 ewentualnie 3x9. Co o tym sądzicie , ma to jakikolwiek sens i przełoży się na lepszych osiągach ?