Są wolnobiegi zaczynające się od 11 zębów.
Przy siedmiu przełożeniach typowo najmniejsza zębatka wolnobiegu ma 13 zębów - ale w kasecie jest tak samo, 7 biegowe kasety rzadko mają najmniejszą zębatkę 11 - zazwyczaj najmniejsza to też jest 13.
Do 7 biegowego tyłu zwykle jest 3 biegowy przód i tam jest duży blat z 48 zębami który nie potrzebuje do kompletu malutkich zębatek z tyłu.
Ale jeśli ktoś z jakiś powodów potrzebuje wolnobieg 7 biegowy z zakresem przełożeń 11-28 to bez problemu może taki kupić, przykładowo DNP robi takie wolnobiegi (niestety są dość drogie bo to nie jest masowa produkcja do najtańszych rowerów).
To, że razem ze zużytymi zębatkami wyrzuca się też mechanizm zapadkowy to trochę marnotrawstwo materiału (bo to się wolniej się zużywa niż zębatki) ale za to takie rozwiązanie jest lżejsze bo nie potrzeba dodatkowej obudowy bębenka, wypustek na 2 powierzchniach i dodatkowej zakrętki - które są potrzebne aby połączyć ze sobą bębenek i kasetę gdy te stanową osobne części.
Nie ma różnicy jeśli chodzi o opory toczenia - to jest dokładnie taki sam mechanizm w obu przypadkach - to czy został on oddzielony czy stanowi jedną część nie wpływa na jego działanie.
Zgadzam się co do tego, że można trafić na części które są źle wykonane. Odradzam kupowania jakiegoś najtańszego shimano made in China, ale już np wolnobiegi Sunrise które kosztują raptem 5zł więcej są zrobione bardzo porządnie.
Generalnie przyjęło się, że do 7 biegów robi się wolnobieg, a od 8 w górę robi się kasetę. Chociaż zdarzają się wyjątki np w rowerach elektrycznych z silnikiem w tylnej piaście konstrukcja tej piasty uniemożliwia zastosowanie kasety, oś jest zbyt gruba bo w jej wnętrzu jest kabel zasilający silnik. W takich rowerach spotykane są wolnobiegi o 8 a nawet 9 zębatkach.
Zdarzają się też kasety 7 biegowe - ale to raczej jakaś egzotyka i tu ciekawostka, bardzo trudno kupić bębenek pasujący do 7 biegowej kasety - zwykle montuje się taki od 8 biegowej kasety i aby się długość zgadzała dodaje podkładkę dystansową w miejscu brakującej zębatki.
Wracając do zalet i wad obu konstrukcji. Zamontowanie wolnobiegu w rowerze jest łatwiejsze i szybsze - ponieważ nie wymaga on dokręcania, sam się dokręci podczas jazdy.
Kaseta wymaga solidnego dokręcenia zakrętki mocującej inaczej poluźni się w czasie jazdy i zacznie stukać.
Odkręcenie kasety wymaga posiadania 2 narzędzi klucza i bacika do przytrzymania zębatek. Do odkręcenia wolnobiegu wystarczy sam klucz. Ale w praktyce potrzeba do tego tyle siły że większość ludzi przy jego odkręcaniu pomaga sobie imadłem - wkłada klucz w imadło, na klucz nakłada koło i kręci kołem.