Piasty to jeden z ważniejszych elementów w rowerze. W dużej mierze to dzięki nim, koła toczą się cicho i szybko. Jeśli zaczynają szwankować lub głośno pracować, trzeba jak najszybciej zabrać się za ich przegląd. Wyróżniamy dwa główne typy łożysk w piastach: maszynowe oraz kulkowe. W pierwszym przypadku kulki, bieżnie (czyli powierzchnie po których toczą się kulki) oraz konusy (czyli nakrętki dociskające kulki do bieżni) są zintegrowane w jedną całość. Tego typu łożyska są w zasadzie nierozbieralne. Co prawda są osoby, które rozbierają takie łożyska i serwisują, ale na dłuższą metę nie jest to ani wygodne, ani skuteczne. W przypadku złej pracy takiego łożyska, najlepiej po prostu wymienić je na nowe. Drugi typ to łożyska kulkowe, które da się samodzielnie serwisować. Dostanie się do bieżni, kulek i konusów nie jest trudne, wymaga jedynie trochę czasu oraz kluczy do konusów.
Przegląd przedniej piasty
W tym wpisie pokażę Wam, jak zabrać się za przegląd przedniej piasty. Zrobię to na przykładzie piasty Shimano HB-RM40. W innych piastach może wyglądać to trochę inaczej, ale zasada działania będzie bardzo podobna. Zapraszam również do wpisu gdzie pokazuję jak zrobić przegląd tylnej piasty.
Zapraszam do obejrzenia tego poradnika w formie wideo. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zasubskrybujesz mój kanał.
Schemat piasty
Na początek zobacz w internecie, czy uda Ci się znaleźć schemat Twojej piasty. Nie jest on niezbędny, ale na pewno ułatwi pewne czynności. W przypadku piast Shimano, wystarczy wpisać model piasty w Google z dopiskiem 'tech’, aby znaleźć schemat w pliku PDF. Wygląda to tak:
Na schemacie widać nakrętki kontrujące (3), podkładki (4), konusy (5), oś piasty (6) oraz kulki łożyska (10). Bardzo istotną rzeczą jest podana ilość kulek oraz ich rozmiar (w tym wypadku) 3/16 cala. W przypadku wymiany kulek, musisz włożyć dokładnie takie same i w tej samej ilości, by piasta działała poprawnie.
Rozkręcanie piasty
W pierwszej kolejności zdejmij koło z roweru i wyjmij szybkozamykacz z piasty. W następnym kroku potrzebne będą klucze do konusów. Tak naprawdę wystarczy dowolny klucz, byle by był odpowiednio płaski. Rozmiar kluczy zależy od modelu piasty, ja mam trzy klucze (13-14, 15-16, 17-18) dzięki czemu wiem, że w razie potrzeby uda mi się rozkręcić każdą piastę.
Jednym kluczem przytrzymaj konus, a drugim kluczem odkręć nakrętkę kontrującą. Zdejmij podkładkę i wykręć ręką konus.
Wyjmij z piasty oś. Obejrzyj dokładnie oba konusy. To one dociskają kulki do bieżni i również po nich kuleczki się toczą. Na swojej powierzchni nie mogą mieć żadnych wżerów. Nawet delikatne ubytki mogą sprawić, że piasta nie będzie się kręcić tak jak powinna. W razie zauważenia ubytków, konusy najlepiej wymienić na nowe.
Następnie zdejmij pokrywę przytrzymującą kulki. Ostrożnie wyjmij wszystkie kulki i połóż na czystej szmatce. Następnie wyjmij kulki z drugiej strony. Przeczyść kuleczki i każdą dokładnie obejrzyj. Muszą być idealnie okrągłe i świecące. Jeśli kulki mają wżery oraz są zmatowione, to znak, że nadają się do wymiany. Stalowe kulki dobrej jakości nie są wielką inwestycją, kosztują ok. 10 złotych i warto je wymienić gdy się zużyją.
Wyczyść bardzo dokładnie bieżnie, po których toczą się kulki. Bieżnie również nie mogą mieć żadnych ubytków.
Jeśli wymieniasz kulki na nowe, tak jak pisałem wyżej – zadbaj by miały dokładnie taką samą średnicę jak stare. I pamiętaj o ich odpowiedniej ilości.
Skręcanie piasty
Na bieżnie nałóż warstwę smaru (nie za grubą) i zacznij wkładać kulki. Możesz sobie pomóc śrubokrętem z odrobiną smaru, będzie łatwiej je wkładać. Ja używam oryginalnego smaru Shimano, ale możesz użyć dowolnego smaru do łożysk tocznych. Warto jedynie, by nie był zbyt gęsty, by nie spowalniał kulek.
Nałóż pokrywkę i tę samą czynność wykonaj z drugiej strony. Nałóż trochę smaru na konus nakręcony na oś. Następnie delikatnie wsuń oś na swoje miejsce. Nałóż smar na drugi konus i nakręć go na oś, nałóż podkładkę, a na końcu nakrętkę kontrującą. Nadszedł czas na ostatni etap, czyli skręcanie piasty.
Konus ustaw tak, by lekko dociskał kulki, ale ich nie ściskał. Następnie ręką dokręć nakrętkę kontrującą. Teraz jednym kluczem złap konus, a drugim kontrę. Trzymając kontrę nieruchomo, dokręć do niej konus. Piasta powinna być tak skręcona, aby z jednej strony koło kręciło się płynnie, a z drugiej nie miało żadnego luzu. Jeśli za pierwszym razem nie uda Ci się tego zrobić, nie przejmuj się, tylko próbuj do skutku. Zbyt lekko lub zbyt mocno skręcona piasta, to szybka droga do wymiany części lub nawet całej piasty. Tak więc lepiej poświęcić chwilę na jej poprawne skręcenie.
Przegląd piasty gotowy, możesz założyć koło do roweru i ruszać w drogę. Warto co jakiś czas sprawdzać, czy piasta nie łapie luzów oraz czy koło toczy się tak lekko jakbyśmy sobie tego życzyli. Okresowe przeglądy piasty sprawią, że będzie nam ona służyła bardzo długo.
Witam,
czy ośki są jakoś dedykowane do piast? Chciałem wymienić pełną ośkę na przelotową i zonk – stara piasta ma duże kulki a do nowej ośki dostałem mniejsze, ponieważ miejsca na kulki w konusach są mniejsze. Założyłem małe kulki i konusy wchodzą w piastę więc kicha, jak dałem duże kulki to konusy „lecą” po krawędziach – tak mi sie wydaje.
Jak to optymalnie zrobić??
Kulki muszą być takie, jakie fabrycznie były w piaście. Inaczej to nie będzie dobrze działać, z tego względu, że pod ten wymiar jest wstawiona miska.
Nigdy nie przerabiałem pełnej ośki na drążoną, więc nie powiem Ci jak to do końca wygląda. W każdym razie według mnie kulki i konusy powinny być tych samych wymiarów co fabrycznie były.
Bardzo dobry artykuł, stale aktualny. Pozdrawiam w lutym 2016.
Dzięki za artykuł, Bo myślałem, że po jednej stronie ma być 11 kulek i bym „sp******ł” piaste :)
W tej piaście akurat dziesięć, ale różnie to może być. Poza tym, jeśli masz kulki w dobrym rozmiarze, to 11 by Ci nie weszło :)
super porada – nowicjusz , rozkreciłem piaste i zastanawiałem sie po co te konusy i kontry i jak to sklecic
A ja mam taki mały kłopot, dostałem starego dobitego Kross Hexagon V4, rozebrałem piastę i to ujrzałem załamało mnie. Znalazłem w sumie 26 kulek, w przedniej piaście, niby wszystkie takie same ale 2 były większe no i są tak zniszczone, że trudno mi określić ich rozmiar. Jak dobrać właściwie kuleczki?
Pozdrawiam
Najlepiej byłoby gdybyś wziął kilka tych mniejszych kulek i wybrał się do porządnego sklepu rowerowego, gdzie dobiorą Ci nowe.
A czy bieżnie, inaczej zwane miskami, można wymieniać? Mam totalnie skorodowaną jedną miskę w przedniej osi i delikatne wżery w drugiej misce. Jest to piasta Joytech. Rower kupiłem nie całe trzy miesiące temu i ułożyskowanie jest w tragicznym stanie.
Zastanawiam się czy dawać to na gwarancję, bo po pierwsze nie wiadomo czy gwarancję uznają i musiałbym się wtedy z nimi naciągać nie wiadomo ile, a po drugie nie będę miał roweru przez dłuższy czas. Na zdjęciach widać tą nieszczęsną bieżnię i śruty.
Pozdrawiam
Hej, musiała być jakaś nieszczelność i pewnie woda się dostała. Kulki są oczywiście do wyrzucenia. Jeżeli chodzi o miskę, to być może da się ją wybić i wstawić nową, ale nie zawsze jest to możliwe. Musiałbyś się wybrać do serwisu żeby obejrzeli.
Chociaż ja bym się zastanowił czy nie lepiej wstawić od razu coś lepszego.
Serio, przez nieszczelność coś takiego może powstać? Stare piasty ani tyle nie miały uszczelek w moim starym rowerze co w tym Krossie i są w całkiem dobrej kondycji. A na zdjęciu widać z lewej kulki 20-letniej z piasty, z prawej 3-miesięcznej piasty Joytecha roweru firmy Kross.
Byłem u serwisantów i byli zdziwieni stanem tak młodej piasty.
Jeśli tak, to i w branży rowerowej robi się dziadostwo, żeby się psuło i żeby koniunktura się kręciła. Tak jak jest to w przypadku aut czy sprzętu AGD.
Jeśli zastosowano kiepskie materiały, to taki jest efekt. Niestety robi się dziadostwo, ale niekoniecznie dlatego by się psuło, ale dlatego, że kupujący wymagają niskiej ceny. Co jakiś czas dostaję pytania o rowery za 300 złotych i tam dopiero musi być szajs wkładany.
Za 300 zł to oczywiste. Jednak mój rower (A6 2014) w Krossie ma wartość 2999 zł.
Pozdrawiam
Witaj w świecie Krossa. Przednia piasta kosztuje w detalu 50 złotych, więc aż tak wiele bym od niej nie wymagał. Powinna wiele wytrzymać, ale może akurat trafiłeś na jakąś, która nie do końca spełniała wymagane normy. Wymień na jakieś z wyższej półki i będziesz miał spokój.
Gdzie kupiłeś tak cienkie klucze do konusów, moje standardowe nie są w stanie złapać nakrętkę kontrującą i konus jednocześnie.
Standardowe klucze się do tego nie za bardzo nadają, właśnie dlatego, że są za grube. Ja mam fajne i niedrogie klucze Bike Hand.
Czekam na artykuł dotyczący tyłu.
Jeżeli tylko będę rozbierał tylną piastę, to przy okazji na pewno powstanie wpis na ten temat.
@Marcin – hej, brzmi to jakby piasta była źle skręcona, albo Ty za mocno ściskasz szybkozamykacz.
Witam
to mój pierwszy wpis na tym blogu, więc w pierwszej kolejności pogratuluję twórcy świetnej roboty.
Mój problem polega na tym, że po przykręceniu przedniego koła do roweru i zakręceniu nim, koło wyraźnie zwalnia (brak jakichkolwiek odgłosów z piasty), gdy poluzuję szybkozamykacz koło zaczyna obracać się bez oporów, ale za to ma tendencję do luzowania się i np. w zakrętach tarcza hamulcowa ociera o klocki.
Mam pytanie czy problem leży w piaście, czy przyczyna może być inna?
Pozdrawiam
Najważniejsza sprawa – to czy kulki i bieżnie są dobre. Muszą ładnie świecić i mieć równiuteńkie powierzchnie. Jeśli kulki są nawet lekko zmatowione, to znaczy, że się wytarły i nie pracują już tak jak trzeba.
Jeśli chodzi o poprawne skręcenie koła, to trzeba czasem trochę czasu i wprawy, żeby odpowiednio je skręcić.
Witaj, również mam problem z przednią piastą. Rzęzi, strzela, miałem rozkręconą, przeczyszczone kulki również bieżnie, nałożony nowy smar shimano. Poskręcałem kontrę, robiłem z dobre 5 razy i albo zbyt duży luz, albo zbyt mocno. A mimo wszystko efekty były te same. Wspomnę tylko, że mam stare koło na uszczelnionych łożyskach i mimo sporej ilości km nic w nim nie pęka, chodzi cichutko. Zastanawiam się czy nie zrobić zamiany, jednakże różnica będzie widoczna, bo jest całe czarne, a tylne mam inne. Poradź co zrobić.
Dzięki za info!
Właśnie czekam na nową oś, kupiłem też narzędzia do zdjęcia kasety, ponieważ kulki od łożysk piasty rozsypały. Mam nadzieję, że nie będzie bardziej skomplikowana niż przednia.
Co do gwarancji – dałem sobie spokój, 30-40 zł mnie nie zbawi, a mam złe doświadczenia z reklamacjami „mechanicznych” uszkodzeń.
Pozdrawiam!
@Seweryn – no jasne, że da się dokupić oś, nie jest to jakiś szczególny wydatek:
https://allegro.pl/czesci-piasty-16445?order=p&string=o%C5%9B+piasty&bmatch=seng-v8-p-aur-nwatch-spt-0423
Jeżeli chodzi o reklamację, no cóż, spróbować zawsze możesz. Nie mam pojęcia jak serwis potraktuje taką sprawę. Zawsze mogą powiedzieć, że niewłaściwie używałeś roweru i gwarancji nie uznać. Ale spróbuj i z ciekawości napisz nam jak poszło.
Witam!
Jest to mój pierwszy komentarz i dlatego na wstępie chciałbym podziękować Łukaszowi za prowadzenie świetnego blogu. Stał się moją codzienną lekturą :)
Wracając do tematu to mam niestety problem – ostatnio rozkładając rower żeby go przetransportować samochodem (niestety nie mam jeszcze bagażnika rowerowego dlatego zdejmuję oba koła) śruba w piaście wydała mi się bardzo luźna. Gdy wyjąłem koło okazało się, że oś piasty pękła (mniej więcej w połowie) i koło trzymało się chyba na szpilce – nawet ona się trochę wygięła. W związku z tym moje pytanie, czy jest szansa kupić tylko tą oś, czy muszę już wymienić całą piastę?
Z tego co znalazłem to jest to piasta tylna Joy Tech 432QR 36H. Rower praktycznie nowy (marzec tego roku), czy jest sens bawić się w reklamacje?
Z góry dzięki za opinię!
@Bolek
Nie sądziłem, że jest to możliwe, ale znalazłem taki tuning piasty: http://www.forumrowerowe.org/topic/104661-tuning-przerobka-piasty-shimano-hb-m475-na-lozyska-maszynowe/
Przepraszam za cholernie laickie pytanie, ale… Czy da się wymienić łożyska piasty na maszynowe – bez konieczności zaplatania kola na nowo?
I dlatego uważam, że piasta na łożyskach maszynowych jest o niebo lepsza. Praktycznie bezobsługowa, żadnych regulacji. Łożyska bez problemu można wymienić, a koszt zamyka się w kilku złotych. Sam jeżdżę na całkiem tanich, chyba 5zł za sztukę dałem i toczą się idealnie od… 3-4 lat. Często w górach i błocie.
@Bartosz – jeśli tylko bieżnia od konusów jest dobrze ustawiona, to wystarczy zrobić tak jak na końcu napisałem, czyli dokręcić nakrętkę ręką, a potem kręcić konusem.
Można w sumie odwrotnie, czyli trzymać konus, a kręcić nakrętką, ale powstaje ryzyko, że się jednak tego konusa ruszy i zacznie dociskać kulki zbyt mocno. Mam nadzieję, że to o to pytałeś :)
@Bolek – zasadniczo tak, jest bardzo podobnie. Tak wygląda schemat piasty tej samej klasy co rozbierałem, tylko tylnej:
http://techdocs.shimano.com/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/FH/EV-FH-RM40-7QR-1589A_v1_m56577569830608950.pdf
Kiedyś na pewno pokażę jak tylną się rozkręca. W każdym razie robiąc to na spokojnie, nie ma opcji, żeby się nie udało, bo zwłaszcza w tańszych piastach, są to bardzo proste konstrukcje.
Łukaszu, a czy w przypadku tylnej piasty wystepuja jakies istotne roznice? Poza tym, ze oczywiscie mamy jeszcze wolnobieg/kasete…
Po wyjęciu kulek proponuję wyczyścić bieżnie oraz kulki w benzynie, wystarczy niewielka ilość i usunie się zanieczyszczenia.
Moim zdaniem lepiej ustawić zbyt duży luz niż zbyt mały. Jak ustawi się zbyt mały kulki konusy momentalnie się wycierają, wystarczy przejechać kilkanaście kilometrów.
Teraz mam jeszcze takie pytanie: Czy zgodne ze sztuką serwisowania roweru jest kasowanie bardzo delikatnego luzu poprzez dokręcenie nakrętek (na schemacie oznaczone cyfrą 3).
@Mirecky – niestety nigdy nie miałem okazji rozbierać piasty z dynamem. Na pewno sama piasta powinna się obracać bez wyraźnego obciążenia, na pewno powinna robić to płynnie, bez luzów i dziwnych dźwięków.
Schemat piasty masz np. tutaj:
http://si.shimano.com/php/download.php?file=pdf/ev/EV-DH-3N31-NT-3545.pdf
@Milly – jeśli tylko będziesz wszystko robić na spokojnie, to na pewno się uda. Tu nie ma nic bardzo skomplikowanego i można śmiało się pobawić z piastą.
Najważniejsze to na końcu nie skręcić jej zbyt mocno, ponieważ można w ten sposób uszkodzić kuleczki. Ale jeśli za mocno się skręci – czuć to od razu.
Na zdjęciach to tak łatwo wygląda. A w rzeczywistości dam radę to zrobić sama bez niczyjej pomocy? Coś mi bardzo rzęzi w przednim kole, a nie chcę oddawać roweru do serwisu, bo będzie stał tydzień i skasują mnie jak za zboże.
Wszystko jasne a jak wyregulować piastę przednią shimano dynamo? Z jakim wyczuwalnym oporem powinna się ona obracać? Bo u mnie ona chyba coś ciężko chodzi.
Zgadzam się z tym, że warto co jakiś czas sprawdzać całą piastę (i ogólnie wszystko w rowerze :p )- ja tam nie dbałem o takie rzeczy, do czasu kiedy podczas jazdy bieżnia kulek rozsypała się na kawałki i musiałem prowadzić rower (na szczęście 2 km od domu) :)