Rower damski do 1000 - miejski / uniwersalny?

[kropka75]

Dzień dobry.

Z góry uprzedzam, że nie znam się na rowerach. Moja codzienna jazda na rowerze, to jeszcze czasy Wigry3 i Jubilata. ?

 

Przez lata w mieście nie miałam roweru. Potem zdecydowałam się na jakieś niemieckie cuda, używki. Dwa razy wtopiłam. (1. Rower z zepsutymi biegami, które nie dały się naprawić, a wymiana całości przekroczyła wartość roweru. 2. Niby w świetnym stanie, rower odkupiony od sąsiadki, mimo kilku regulacji ciągle coś przeskakuje przy zmianie biegów, chrzęści, ociera, zahacza itd.)

Teraz uczę jeździć syna, więc niebawem będzie szansa na wspólne wycieczki.

Szukam czegoś, co jeździ więcej, niż stoi w serwisie.

Czegoś czego naprawa nie pożre mojej wypłaty.

Co nadaje się na 164cm wzrostu.

Co można unieść - wstawić do windy, niestety na sztorc, bo winda mała.

Na czym zaczepię koszyk, sakwę itp. Czyli możliwość montażu bagażnika i błotniki - obowiązkowe.

 

Nie chcę już roweru kupionego przez internet, więc w grę wchodzi głównie Decathlon, który jest w moim mieście.

 

Oto modele, na które mnie stać.

 

Elops 320

B'Twin 300

B'Twin 500

 

Ewentulanie 500+ z wyprzedaży

 

Nie ukrywam, że ze względu na pozycję ciała najbardziej pasowałby mi nr 1.

Nie wiem jaka jest regulacja kierownicy w pozostałych, ale jazda w mocniej pochylonej pozycji odpada ze względu na kręgosłup i nadgarstki.

 

Rower rekreacyjny, nie do codziennej jazdy. Ulice, chodniki, polne i leśne drogi. Zjeżdżać ze Skrzycznego nie będę. ?

 

Aha...

Zaczęłam poszukiwania od tego modelu:

Elops 100

 

Potem zahaczyłam o trochę wyższy, tj:

Elops 300

 

Ale po kolei mi je odradzano. Ja różnic znacznych nie widzę. Nawet oceny klientów zbliżone.

Nie mam pewności, czy znajomi próbujący mi pomóc nie kierowali się po prostu ceną? ?

Ktoś, kto jeździ rowerem za 4000, a drugie tyle w niego wsadził, uważa pewnie rower wart 500zł za złom nadający się tylko do postawienia w ogródku, jako stojak na kwiatki. ?

Faktycznie żaden z tych dwóch ostatnich nie jest ok?

 

Z góry dziękuję za pomoc. ?

 

 

[lukasz.przechodzen]

Cześć, niestety rowery za 500 złotych zazwyczaj szybko stają się złomami do postawienia w ogródku. Praw fizyki się nie przeskoczy i skądś taka niska cena musi się wziąć. Pal sześć stalową, ciężką ramę. Pal sześć tańsze opony. Ale ten rower ma jednokomorowe obręcze, przez co koła zaczną się dość szybko rozcentrowywać. Do tego bardzo, bardzo lichy napęd, który też po jakimś czasie może dać o sobie znać. Inne elementy trwałością też nie będą grzeszyć.

 

Ale jeżeli nie jeździsz dużo i podoba Ci się Elops 100, to przecież zawsze możesz go kupić. Decathlon ma niezłą obsługę posprzedażową, tak więc z gwarancją nie będą robić problemów (oczywiście na wady produkcyjne, nie na uszkodzenia mechaniczne). Zweryfikujesz czy ten rower do czegoś się nadaje, a najwyżej za rok czy trzy go sprzedasz i wymienisz na coś innego.