jaki rower dla mnie?

[inevera]

Hej!

 

Jestem kompletnym laikiem w tym temacie dlatego chciałabym prosić o radę kogoś "siedzącego" w temacie.

Moje wymagania co do roweru pewnie będą dla większości śmieszne, ale cóż zrobić... :D

Do tej pory na dłuższe trasy pożyczałam rower znajomej - męski, niewygodny. Jazda na nim była bardziej katorgą niż przyjemnością.

Chciałabym kupić rower, który posłuży mi lata, więc zakres cenowy jest luźny - choć wolałabym nie przekroczyć 1600 zł.

 

Zależy mi przede wszystkim na takich aspektach jak:

- wyprostowana pozycja podczas jazdy (niemiłosiernie bolą mnie nadgarstki i plecy od pochylania się, jeżdżąc na wspomnianym wyżej rowerze)

- wygodne siodełko (wiem, można wymienić, ale po co utrudniać sobie życie :) )

- amortyzator

- damska rama i błotniki

- bagażnik

- możliwość montażu koszyka (to już bardziej fanaberia, ale byłoby miło)

Gdybym się znała to pewnie dodałabym tu sporo rzeczy, ale jak nietrudno zauważyć - stawiam na komfort i wygodę. :)

 

Gdzie będę jeździć?
- po mieście, dosłownie pół godziny na uczelnię i z powrotem 

- całodniowe wycieczki (po drodze i leśnych ścieżkach) to dla mnie ważne żeby "dawał radę" w takich warunkach, bo uwielbiam dłuższe wycieczki terenowe

 

PS: Nie wiem czy niski wzrost (157cm) będzie utrudnieniem przy zakupie roweru  (z reguły muszę obniżać siodełko do samego końca), ale w razie czego daję znać. :)