Witam. Na nowym rowerze zrobiłem 1.5tys. Z przodu zaczęło być słychać dziwne "Heblowamie" Nie są to klocki od hamulców gdyż podczas hamownia nie ma różnicy odgłosu. Pomogło poluzowanie piasty na Głównej śrubie mocującej. Lecz po jakimś czasie musiałem dokręcić i odgłos wrócił. Zdjąłem koło wziąłem w ręce . Podczas obrotu czuć ma palcach na wewnętrznych nakrętkach drgania nie jest "luźny czy ślizgi" Obrót jak to ma miejsce na łożysku tylko ewidentnie czuć że coś tam "nie trybi" Czy to oznaka rozwalonego łożyska? Pewnie skończy się na serwisie ale w tym przypadku serwis to za dużo powiedziane! :/ Pozdrawiam Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka