Witam wszystkich, jestem nowy na forum i z góry przepraszam, jeśli podobny temat gdzieś się już przewinął…
Na wstępie zaznaczę, że wiem doskonale jak zamontować i wyregulować przerzutki i wiem do czego służą śruby regulacyjne L i H.
Problem dotyczy przerzutki przedniej shimano Altus FD-M313 3 x 7/8. Po zamontowaniu i regulacji (samodzielnie) chodziła bardzo dobrze przez pierwsze kilka dni (przejechałem na niej ok. 60 km), bez problemu przerzucała w górę i w dół, łańcuch nie ocierał o wózek. Dzisiaj podczas jazdy, przy zrzuceniu na najmniejszy blat w korbie (SHIMANO ALTUS FCM-311 48X38X28 175 MM) wózek tak jakby „stracił napięcie” i zaczął szorować o oponę. Myślałem, że poluzowało się mocowanie obejmy, ale też nic takiego się nie stało. Wróciłem do domu, rozpiąłem łańcuch i linkę, chciałem wyregulować wszystko raz jeszcze. Okazało się, że wózek w ogóle nie reaguje na kręcenie śrubą L. Przy próbie odginania go ręcznie od ramy (łańcuch rozpięty, linka odczepiona…), na chwilę pozostaje w miejscu, a przy kręceniu śrubą L NIEZALEŻNIE w którą stronę, wózek od razu wraca do opony.
Nie mam pojęcia o co chodzi, przerzutka jest czysta, cały czas działała normalnie. Czy to możliwe, żeby zepsuł się mechanizm ograniczający pracę wózka? Ktoś miał podobny problem?
Pozdrawiam.
