Witam.
Podpowiedzcie proszę rower do miasta w cenie max 5k bez wypraw i wożenia gratów. Szybki w mieście czasem bardzo rzadko ubita dróżka, prędzej chodnik jakie mamy każdy wie.... 2-3 godziny jazdy i wątpię żeby dłużej, raczej krócej jako przerywnik do biegania i środek transportu. Wrost 173 przekrok 80 i 90kg. Waham się miedzy:
https://www.cube.eu/pl/2020/bikes/road/cyclocross-gravel/cross-race/cube-cross-race-blacknred-2020/
https://www.giant-bicycles.com/pl/contend-ar-3
może Kellys Soot 30 lub 50 ( w ostateczności)
Teren pagórkowaty więc wolę 2 blaty z przodu.
Siedziałem na Cube Cross Race rozmiar 56 w sklepie nawet wygodnie ale za duży przekrok, według tabel Cuba powinienem brać 53. tabele nie kłamią? można zaufać. Cube przełaj więc teoretycznie średnio wygodny ale uważany za wygodny Nuroad według mnie geomertie ma zbliżoną https://www.cube.eu/pl/2020/bikes/road/cyclocross-gravel/nuroad/cube-nuroad-pro-blacknsharpgreen-2020/
czy może coś źle rozumuje ? Ewentualnie jakaś podmiana mostka....
Giant Contend AR rozmiar "M" też był całkiem fajnyi raczej szybszy ale to może opony zrobiły robotę, lubię szybkie rowery.
Siedziałem jeszcze na Kellys soot 30 też niezły choć wolałbym coś więcej niż Claris może Soot 50 choć wolę tańsze opcje.
Jakieś doświadczenia z tymi rowerkami wiem że różne geometrie... Może jakiś inny rowerek z miejscem na oponek max 37C raczej na więcej się nie nastawiam,prędzej mniej. Wolę szybciej niż po kiepskich drogach. Kiedyś miałem starego Huragana kółek parę zmieniłem, bo i po mieście musiał sobie radzić... ale to była maszyna i sentyment do baranka pozostał.