ratherweakly

dzięki za odpowiedź @314ter ? Tak jak pisałem w pierwszym poście - nie znam się na osprzęcie, więc mogłem taką gafę walnąć myśląc, że producent typu Kellys czy Scott będę mieć wszystko w porządku. Ale widać jak na każdym rynku - każdy producent ma przekrojowe propozycje. Ten co wysłałeś jest na 29" kołach, a szukam czegoś na pewno mniejszego, stąd co myślisz o tym: http://www.zasada-rowery.pl/maxim-ms-3-3-275-0 Co prawda tutaj rama jest maksymalnie 17", ale z tego co widzę ma specyficzną geometrię (i ta pionowa rura od siodła jest wyraźnie krótsza od chociażby tego modelu co Ty podesłałeś). Tak czy siak, jeśli ktoś ma może jeszcze jakaś propozycję to bardzo proszę. Tak naprawdę jeśli cena przekroczy 1800zł to też ok i na pewno rozważę. edit: A co powiecie o tym modelu: https://www.gtbicycles.pl/rowery/2020-gorskie-sztywne/xc-sport/palomar-al Wart swojej ceny i uwagi?

Cześć wszystkim! Nie sądziłem, że znalezienie roweru dla tak niedzielnego gracza jak ja będzie wyczynem. A jednak, oto witam się po rejestracj! ? Krótki i na temat. Szukam roweru górskiego z przednim amortyzatorem, na hamulcach szczękowych, rozmiar kół 26 lub 27,5 cali i żeby dobrze się prezentował. Nie chcę tysiąca kolorów i naklejek tylko stonowany wygląd. Nie znam się na osprzęcie i do tej pory jeździłem z dobrą dekadę na rowerze typu "enduro" z marketu, więc można się spodziewać, że wiele nie mogę wymagać. Zwłaszcza, że jeżdzę od święta i raczej nie po lasach, a jedynie drogach asfalt/grunt. Tylko tyle i aż tyle. Oto co znalazłem i jest dla mnie "do rozważenia" choć żadna pozycja nie jest na czele (może pierwszy jeśli dobrze czytam rozmiar kół...) w tym zestawieniu: https://www.scott.pl/produkt/1048/6615/Rower-Aspect-780/ https://www.scott.pl/produkt/1048/6581/Rower-Aspect-980/ - trochę wnioskuję po nazewnictwie serii 9xx, że to koła 29", a wcześniej 7xx to będą 27,5"? Bo nie widzę tej informacji. No i ten zielony jest ciut mocny... ale uznajmy, że do przyjęcia. https://www.ceneo.pl/76888733 - 26", więc niby już na wymarciu no i mało go w internecie można znaleźć http://www.markowerowery.pl/rower-kellys-madman-10-275-2020-6100.html - ten byłby całkiem spoko, gdyby nie to, że niebieski. Ale plus za fajne manetki, które lubię ("pstryczek" na górze i dole) oraz odkrytą zębatkę z przodu. Nie podoba mi się jak są one obudowane kilogramem zbędnego tworzywa. I tyle co sensownego znalazłem tak naprawdę. Mało jest takich rowerów na v-brake'ach. Wszystko na tarczach, których chcę się wystrzec. Ot po prostu, nie uważam tego za sensowne i tyle. A już na pewno w tym przedziale cenowym. Może ktoś kojarzy podobną specyfikację do w/w wymienionych, żebym mógł sobie dodać jako alternatywę? Lub może gdzieś można rower tej klasy samodzielnie skonfigurować? Generalnie nie spodziewałem się chyba, że we wszystkich rowerach teraz montuje się tarcze, stąd przychodzę po pomoc, bo ciężko mi w to uwierzyć, że tak właśnie jest i chyba coś mi umyka. Z góry dzięki za wszelkie propozycje w temacie ? Pozdrówki wariaty! PS. Tak czytałem FAQ i tematy typu "rowery do xxxx zł" :))