Dzień dobry wszystkim ?
Wyjazd na mazury i chęć jeżdżenia tam na rowerze mnie zmobilizował do zakupu.
Chciałabym kupić rower, maksymalny budżet 2500zł. Rower ma służyć do okresowych wyjazdów na mazury, wycieczek weekendowych a na co dzień raczej jazdy po ścieżkach rowerowych. Rower musi być damski, rama 19', wybrałam model trekkingowy. I tu pojawia się pytanie, bo czym więcej czytam, tym gorzej. Zastanawiam się nad kilkoma dość popularnymi modelami:
Unibike Voyager (http://unibike.pl/voyagerlds.html)
Kands Elite Pro Alivio (http://kands.pl/portfolio_page/28-kands-elite-pro-alivio-damski/)
Kross Trans 6.0 28' z 2019 polecany na blogu też rozważałam ( https://migael-rowerowy.pl/pl/p/KROSS-OUTLET-TRANS-28-6.0-GRAFITOWY-SREBRNY-POLYSK-2019-PRZEGLAD-0-AUTORYZOWANY-SPRZEDAWCA-KROSS-mozliwosc-negocjacji-25-675-02-01/1068 )
Rometem Gazelą 5 ( https://www.rowerzysta.pl/.../rower-trekingowy-romet...), czyli też mega popularnym modelem.
Nie mam tylko nikogo w otoczeniu kto miałby rower Kands, i mimo dobrych komponentów nie wiem jak wygląda na co dzień ich użytkowanie, jakość, lub czy po prostu wszystkie komponenty ze sobą dobrze grają. Iść za polecanym wszędzie Unibike'iem, lecz lekko gorszymi przerzutkami, czy może polecacie Kandsa?
-wzrost 171cm
Wymagania: najbardziej zależy mi na wygodnej prostej pozycji w której długo się wytrzyma jeśli chodzi o trasę, na takim po którym nie będzie się chciało zsiąść po 30 minutach, na w miarę okej amortyzacji (chociaż minimalnej, bo jednak na co dzień będzie jeżdżone po ścieżkach/kostce a nie po lasach, ale jeśli wjadę do lasu żeby ściąć trasę to żeby dać radę), no i żeby ten rower po prostu cieszył też moje oko.