Hej,
Dwa lata temu kupiłem Unibike'a Crossfire w rozmiarze 19. Od tego czasu przejechałem na nim ok. 2500 km i muszę przyznać, że jest to naprawdę fantastyczny rower. Co pewien czas zastanawiam się, czy nie wybrałem jednak zbyt dużej ramy. Moje wymiary to 172 cm wzrostu oraz 80 cm w przekroku. Siodełko z czasem coraz bardziej podwyższam i aktualnie znajduje się ono na wysokości równej główce ramy, a sama kierownica dzięki możliwości regulacji jest nieco podniesiona. Lubię taką pozycję, nie muszę zadzierać zbytnio głowy do góry przemierzając ulice miasta. Sama jazda również jest bardzo przyjemna, ale patrząc po innych rowerzystach, głównie na rowerach górskich, choć nie tylko, mają oni ustawione siodełko wyraźnie ponad poziom kierownicy. Wskazywałoby to na to, że wybrana przeze mnie rama jest jednak zbyt duża. Sam fakt, że mnie to zastanawia również za tym przemawia. Miałem długą przerwę w jeździe na rowerze, dlatego nie byłem w stanie ocenić jaki rozmiar jest dla mnie najlepszy, a przymiarka jedynie w samym sklepie tego nie ułatwiła.
Chciałbym Was poprosić o Waszą opinię. Czy faktycznie wybrałem zbyt duży rower, czy przesadzam?
Jeżeli rzeczywiście jest zbyt duży, to jak poważny jest to problem?
Co zrobilibyście na moim miejscu?
