Skocz do zawartości

grzegmis

Użytkownicy
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzegmis

  1. Raz jedyny byłem w piwnicznej na rowerze, jednego dnia wyjeżdżaliśmy drugi był zjazdowy (logiczne ha), przyznam że było to bardzo ciężkie - jednak byłem niesamowicie zadowolony z ich działania :) Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
  2. Chyba musiał bym mieć styczność z modelem bb7 lub naprawdę dobrym hydraulicznym, aby zrozumieć że bb5 faktycznie nie oferują nic rewelacyjnego. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
  3. To chyba czas aby zdobyc jak najwiecej wiedzy na temat rowerow a nie sluchac ludzi tylko z pozoru madrzejszych. Musze nabrac wprawy w najprostrzym serwisie rowerowym, aby samemu radzic sobie z drobnymi mankamentami. W takim razie jeszcze zostane przy moich avidach, chyba ze uda mi sie znalesc w dobrej cenie bb7, nawet uzywane byle w stanie akceptowalnym. kupujac nowy widelec, musze wydluzyc odrobine rure sterowa, zauwazylem ból szyi / karku przy dluzszej jezdzie, zbyt mocno zadzieram glowe do gory jadac. Przy okazji, zmienic kieronwica na taka z minimalnym wzniosem
  4. Dzięki za opinie. Będę na niej bazował bo sam nie mam żadnego doświadczenia w tej materii. Chyba że znajdę jakaś okazję na karbonowy widelec- to i tak będę prosił tu o opinie. Kolejna kwestia są hamulce tarczowe. Znajomy serwisant powiedział że avid bb5 są fatalne. Czy to w działaniu czy w zmienianiu okładzin hamulcowych i ustawianiu. Radzi kupić tanie hydrauliczne Shimano. Co dziwne , ja nie narzekam ani trochę na noc hamowania- powiem więcej, ciężko było by mi się przestawić na delikatnie chodząca klamkę od hamulca hydraulicznego, jakoś wolę włożyć w to trochę siły. Po za tym serwis związany z odpowietrzanie mnie przerasta. A na forum, opinie o bb5 są raczej pochlebne Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
  5. Bardzo fajna pozycja. Brałem pod uwage rowniez widelec karbonowy, jednak prosilbym doswiadczonych forumowiczow o wypowiedz: czy po miescie wideł karbonowy da odczuwalnie wiekszą amortyzacje ?
  6. Cześć wszystkim! W zeszłym roku postanowiłem złożyć rower , z pomocą znajomego ponieważ moja wiedza była jak i wciąż jest niewielka. Szukałem ramy i znalazłem oto ta ze zdjęć, z amortyzatorem Rock shox reba I tak po nitce do kłębka; przeglądając Olx, allegro, giełdy okoliczne udało się kupić wszystko. Napewno nie opiszę wszystkich części dokładnie bo nie do końca czuje się na siłach. Stan na rok 2020 przedstawiają zdjecia. Podaje link ponieważ mam problem z bezpośrednim dodaniem zdjęć: https://drive.google.com/folderview?id=1GJ8a84q2pWVkgDGmhdNxt5qs9T4I0jPF Rama: ghost ebs one (ahead) Widelec amortyzowany: rock shox reba Kierownica: 720mm raceface evolve dh 31.8 Mostek: truvativ Hamulce: avid bb5 + klamki avid Chwyty: t-one Manetki : slx sl-m7000 3x10 Przerzutki: tył slx m7000 10rz ; przód deore xt 3rz Koła: 26" , z tyłu piąta deore ; przód to Iridium Platformy: Saint pd-mx80 Korba: slx 3x10 m7000 Support: hollowtech Co bym chciał zmienić: Przede wszystkim amortyzator, w serwisie powiedziano mi że rura sterowa w miejscu łączenia z koroną ma luzy(był już klejony jedna pomoglo na chwilę), czego się nie naprawia , po za tym lagi są wytarte i jest to nie opłacalne - myślałem nad sztywnym widelcem. Jeżdżą w większości po drogach utwardzanych, bardzo sporadycznie ścieżki leśne. Wizualnie podobają mi się rowery z masywnymi oponami, oczywiście pokroju MTB, że sztywnym widelcem. I w coś takiego chciałbym pójść. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...