Witam serdecznie, od jakiegoś czasu rozglądam się za nowym rowerem MTB. W sumie to powinienem już dawno zmienić, bo mam 190 cm wzrostu, a jeżdżę na kołach 26 cali rozmiar ramy 21, więc powiedzmy, że na kołach 29 też będzie 21 ( oczywiście jeszcze zrobię osobiste przymiarki, bo jestem na granicy L/XL) . Za bardzo się przywiązałem ? Zainwestowałem tam w osprzęt SLX i XT. Chciałbym żeby nowy rower nie pokrył się z przysłowiem "zamienił stryjek siekierkę na kijek". Oglądając różne sprzęty, aż boli głowa, bo jak dobry osprzęt to słaba rama, jak dobra rama to słabszy osprzęt itd.
Jeżdżę rekreacyjnie - większość po lesie, rocznie 1000-1500 kilometrów. Zależy mi aby mieć coś porządnego, co posłuży kilka lat.
Zawiesiłem oko na Unibike Expert. Czy słusznie? Może jeszcze coś wchodzi w grę do 4500 złotych?
Dziękuję za wszystkie rady i życzę Wesołych Świąt!