lukaszp

Wielkie dzięki za merytoryczną odpowiedź. A miało byc tak łatwo ?

Hej, Po kilku tygodniach przymiarek i rozkminiania tematu zawęziłem wybór roweru do tych dwóch. Demę Aveiro 9 mogę kupić za 3000, Phanatica za 4000. Czy różnica między nimi jest duża i wszystko przemawia za Phanaticiem czy też weekendowy turysta rowerowy, jak ja, zbyt dużej różnicy nie odczuje? Jazda: asfalt, drogi szutrowe i leśne. 2-3 razy w tygodniu krótki rekreacyjny wypad do okolicznych lasów, raz na miesiąc (może 2) dłuzsza trasa (50-70 km) po Parkach Krajobrazowych. Przymierzałem się do rowerów górskich z kołem 29", ale lepiej siedzi mi sie jednak na crossie. No i w góralach mam problem z rozmiarem. Na wzrost 1.74 teoretycznie powinienem brać 17", ale i na Cubie Attention i Treku X-Calibrze (17.5) w tym rozmiarze było mi niewygodnie. Lepiej siedziało mi się na większej ramie (19 w Cubie, 18.5 w Treku), ale chyba po prostu przywykłem do wyprostowanej pozycji z crossa. Jeśli ktoś z was mógłby spojrzeć na te rowery pod kątem osprzętu i ocenic czy dzieli je przepaść, będę wdzięczny. Pozdrowienia i udanych wypadów rowerowych.

Dzięki wielkie za odpowiedź ? Pożyczyłem od dalszego znajomego Kellys Gate 30, rozmiar 17". Nie potrafię jeździć na takiej ramie. Wiem, że to ma ręce i nogi, ale po dwóch dniach i kilkudziesięciu kilometrach brak mi wyprostowanej pozycji z crossów. Przymierzę jeszcze kilka rowerów, ale myślałem, że ten wybór będzie łatwiejszy ?

A czy taki Trek X-Caliber 9 ma sens w porównaniu do Cube'a Attention?

Wielkie dzięki za odpowiedź. No i mam zagwozdkę. Byłem dzisiaj w sklepie rowerowym przymierzyc się do ramy i przyznam, że na 17" Kelly's Gate 30 czułem się dziwnie i niewygodnie. Była dla mnie za mała.Albo po prostu przyzwyczaiłem się do dużych ram.

Hej, Od paru lat jeżdżę Kellysem Cliff 50 (w tej specyfikacji). W gruncie rzeczy nie mam na co narzekać*, ale korci mnie, żeby coś zmienić. Za zmianą oprócz samej pokusy przemawia fakt, że jeżdżę na zbyt dużym rowerze - mam 1.73 m wzrostu a mój Kelly's ma ramę 21" (powinna być 19"). W jeździe rekreacyjnej mi to nie przeszkadza, nie skarżę się na ból pleców ani inne przypadłości. A i dłuższe trasy (ok. 70 km) nim robiłem. Ale do rzeczy. Wzrost - 1,73 Waga - 56 kg Trasy: na co dzień od domu do stacji kolejowej 8 km po asfalcie i chodnikach, w weekendy las (po 20-30 km). Raz na miesiąc robię cięższy wypad w tereny leśne (Kampinos, Mazowiecki Park Krajobrazowy, okolice Pilawy itd). Wiem, że cross nie jest stworzony do trudniejszych wypadów, ale z drugiej strony odbywam ich tak mało, że chyba nie ma sensu kupowanie MTB 29". Trudno, jak będzie piach, zejdę i poprowadzę rower rozmawiając z towarzyszami wycieczki. Biorę pod uwagę zmianę Kellysa na innego crossa, z bardziej dopasowana ramą (50 cm powinna być idealna, miałem kiedyś taką w Wheelerze i ten rower za czasów liceum i studiów zajeździłem na śmierć; miał dziadowski osprzęt, ale był mega wygodny). Niecałe 15 km od domu mogę kupić tego oto Cube'a Cross w przystępnej cenie. Nie jest piękny,, ale osprzęt ma teoretycznie lepszy. Czy waszym zdaniem odczuję różnicę jeżdżąc po szutrze / polnych drogach? Wizualnie jest ok, najbardziej podobają mi się Specialized Crosstraile, ale w okolicy żadnej używki na razie nie ma, a kupna nowego roweru nie biorę pod uwagę. * pomijając sytuację , w której w Mazowieckim Parku Krajobrazowym w czasie podjazdy pod górę pękł mi bębenek. Wyjazd się skończył a ja prowadziłem rower spory kawal do samochodu. Ale to była moja wina - rower spędził niejedna ulewę nieosłonięty przy stacji kolejowej. Deszcz zrobił pewnie przez lata swoje.

Jak w temacie, Kupię używany (lub nowy) rower Cube Nature Pro, rama 50". Najchętniej z odbiorem osobistym w Warszawie.Cena do 2600. Rozważę inne propozycje, ale cenowo, wizualnie i sprzętowo podoba mi się ten model. Mój wzrost 1,74, długość nogi - 83 cm. W Wheelerze crossowym (nie pamiętam modelu) miałem ramę 19" i była idealna. Teraz mam Kelly's Cliff 50 z ramą 21", która jest oczywiście za duża trochę, ale w sumie przeszkadza mi to tylko, kiedy stoję na światłach. Na trasach, krótszych i dłuższych, nie odczuwam dyskomfortu. Dlatego skreślam Cube'owskie 46 cm i nastawiam się na 50 cm. Biorę również pod uwagę rower MTB 29" (Cube Attention), ale jednak najwięcej jeżdżę po asfalcie, płytach betonowych i drogach utwardzanych.