Skocz do zawartości

Qwerty1991

Użytkownicy
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Qwerty1991

  1. Rozumiem. To co powiedziałeś, pokrywa się całkowicie z tym co zdążyłem wcześniej się dowiedzieć ale... Przez 3500km nie przyzwyczaiłem nóg do tego za to musiałem ograniczać moc silnika elektrycznego żeby obniżyć obroty i zwiększyć nacisk na pedały. Czuję się lepiej przy dużym nacisku i niskiej kadencji. Moze budowa roweru i pozycja też się jakoś do tego przyczynia - nie wiem. 

    Zobaczę też co się stanie po wymianie przedniego uzębienia i jak to wszystko będzie działało. Zawsze mogę zrzucić przerzutkę z tyłu bo przy silniku elektrycznym przyspieszanie do prędkości jazdy mnie nie interesuje (można z najwyższego biegu). Wprowadzając tę zmianę techniczną będę mógł używać wszystkich biegów a jak dotąd tylko 7ka i czasem 6tka pod górkę.

     

  2. Temat wygląda nieco inaczej. Zębatka z przodu zintegrowana jest z korbą. Korbę z zębatką zmieniam na wiekszą bo rower ma silnik elektryczny i prędkość 25-30km/h jest powyżej mojej kadencji. Żeby trafić w kadencję odpowiednią dla mnie muszę zwiększyć przełożenie. 

    Przy 46 zębach z przodu powinienem mieć 68obr/min a teraz mam 88obr. Czuję się najlepiej w przedziale 65-70obr.

    O wymianie suportu czy korb oraz innych udziwnieniach nie chce nawet słyszeć. Jedynie dobry serwis i ustawianie łożysk i trzymanie wszystkiego w dobrej kondycji technicznej.  

     

  3. Czy głupota powtarzana w kółko staje się prawdą?

    Szukam po prostu ramy na kółkach i wydaje mi się, że z tego amortyzatora też zrezygnuję.

    Powiem tak, kiedyś szukałem latarki. Wszedłem w internet i kupiłem to co polecali CONVOY M2, 1000lm, 2A prąd, 8 sterowników, wymienne ogniwa, miedziane styki. Powiedzieli, że nic tańszego nie ma sensu i wcale nie świeci. Wyszło coś koło 120zł + ognwa, ładowarka itp. Sprzęt super, świeci na najlepszym trybie spokojnie na 500m, na oszczędnym świeci sie przez dwa tygodnie, aluminiowa, solidna, odporna. Tylko po co mi to, w nocy po lesie nie chodzę w sumie to potrzebowałem wokoło domu, czasem pod maskę samochodu czasem w garażu. Światło jest tak silne, że oślepia odbijając się od wszystkiego i nigdy nie mam jej przy sobie bo boje się, że zgubie cenną rzecz. Skończyło się na kupnie latarki z biedronki za 10zł + ogniwo za 8zł - świeci tydzień, też jest aluminiowa, błoto szczelna i jestem bardzo zadowolony. O czym to świadczy?

    Z rowerem jest podobnie, chce aluminiową ramę na dwóch kółkach, zębatkę i łańcuch. Już wybrałem ? 

  4. Z tym amortyzatorem, to nie do końca tak. Rozumiem, że w tej kwocie nie dostane amortyzatora z tłumieniem olejowym dzięki któremu będę mógł gnać po korzeniach bez odrywania koła ale myślę, że nawet taki zwykły uginacz uratuje felgę przed dziurą którą kiedyś na pewno przeoczę. 

    Co do propozycji rometa. Czy ja czegoś nie rozumiem ale ROMET to zwykły importer chińskiego główna. Kupiłem kiedyś u nich motocykl i to była chyba najgorsza decyzja życia. Dodatkowo w aukcji mamy zapis: 

    Cytat

    W przypadku zakupu roweru drogą wysyłkową w formie niezłożonej producent wymaga, aby w ciągu 7 dni od chwili otrzymania roweru zlecić montaż autoryzowanemu serwisowi ASO Romet (usługa odpłatna). Istnieje możliwość zamówienia u nas roweru w wersji złożonej - wówczas w karcie gwarancyjnej podbijamy wykonanie montażu. Wystarczy dokupić do zamówienia usługę "extra pack" na pozostałych naszych aukcjach. Do przykręcenia pozostaną wtedy jedynie pedały oraz kierownica.

    Czyli dostaję pudełko z niezłożonym rowerem co chyba aż nadto świadczy podejściu. Dodatkowo, domyślam się, że gdy nie zdążę w ciągu 7 dni znaleźć ASO Romet to tracę gwarancje. Cios poniżej pasa który każe mi omijać ich produkty z daleka. Dodatkowo za 900zł tarczowe hamulce hydrauliczne i inne szmery bajery - pachnie chiną na kilometr.

     

    Ten Lazaro brzmi fajnie i jest po pełnym przeglądzie niemalże gotowy do jazdy. 

     

  5. Skasował mi się post. Szukam roweru do 1000zł z uwagi na to, że nie potrzebuje nic droższego. Nie znam się wcale na tej dziedzinie a nie chce być oszukanym. Ma po prostu jeździć i się nie psuć. Technicznie o rowerach nie wiem kompletnie nic ale też nic konkretnego nie wymagam. Chciałbym czasem pojechać do pracy bądź na niedzielna wycieczkę. Znalazłem coś, co mi się podoba ale czy jest to coś warte?

    Rower Trekkingowy 28 VELLBERG TRIP 19 za 699zł

    Rower trekking 28 VELLBERG DISCOVER 2.2 ACERA 19 1059zł

    Rower trekkingowy 28 VELLBERG DISCOVER 1.2 17 za 899zł

    Bardzo mi się podobają wizualnie, mają błotniki, bagażnik. Czy sprzęt warty kupienia?

  6. Witam serdecznie. 

    Na wstępie chciałbym się ze wszystkimi przywitać. Szukam roweru a kompletnie się na tym nie znam i proszę o poradę. Mam ograniczony budżet ale też ograniczone wymagania. Chciałbym, żeby rama była aluminiowa a z przodu amortyzator - poza tym nic szczególnego. Chciałbym oszczędzić na hamulcach, przerzutkach, ogólnie osprzęcie na rzecz jakości ramy. Drogi u nas są jak stół, ścieżek rowerowych od groma ale chciałbym czasem wjechać do lasu. Czy w okolicach tej ceny znajdę coś sensownego? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...