Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź,
może faktycznie jest właśnie tak, jak piszesz. wiadomo, że najważniejsza jest noga mimo wszystko ;) Trochę pojeździłem nowym rowerem i zaczynam odczuwać pewne mankamenty, może dlatego też szukam dziury w całym. Na razie startuję w 1/8 IM, przede mną pierwsze 3 starty niebawem na 1/4 i chyba zrobię, jak piszesz, że doinstaluję lemondkę, którą dostałem w gratisie kupując tego Speca.
Odnośnie wyników to szału nie ma, ostatni start powiedzmy na płaskiej trasie 1/8 IM (pływanie 10.08, rower 41:09, bieg 24:37). Natomiast odnośnie treningu i diety jestem cały czas pod kontrolą ze względu na przebytą w listopadzie operację i pilnuję się z jedzeniem dość skrupulatnie, trening rozłożony na każdą z dyscyplin, choć faktycznie dłuższych rozjazdów mam mniej, niż biegania i pływania nawet w OW. Tak analizując, to tutaj może faktycznie być pies pogrzebany :)
Na tym rowerze, który wrzucałem w linku już się przejechałem, czuję się na nim lepiej, niż na obecnym i całość przełożeń w ultegrze chodzi dużo płynniej i ciszej, niż u mnie. Waham się jednak czy nie przeczekać zauroczenia :) Dziękuję jeszcze raz za merytoryczną odpowiedź, która dała do myślenia!