Witam wszystkich ponownie, rower zakupiony jakiś czas temu uwagi których nie miałem przy pierwszych przejazdach 
 
	-moglby być trochę większy, siedzę mocno pochylony i kierownica jest jakby za daleko 
 
	-cos w okolicach korby albo przedniej przerzutki strasznie hałasuje, trzaska i nie da się jeździć ze spokojna głowa, hamulce i inne newralgiczne miejsca sprawdzane (hałas tylko kiedy ktoś na nim jezdzi, sprawdzane też na lżejszych znajomych)
 
	-przerzutki potrafią się same zmienić, regulacja nic nie zmienia 
 
	 
 
	Rower leci do sprzedawcy żeby zobaczył czy coś da się zrobić, jeśli nie to leci na gwarancję - chyba że ktoś z forumowiczów ma jakiś pomysł na rozwiązanie tych dwóch problemów ?