Skocz do zawartości

Andan

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Andan

Nowicjusz

Nowicjusz (1/4)

  1. Witam, mam zapytanie do osób, które może miały sytuacje, w której poprzez wypożyczenie roweru miejskiego miały problem z jego zaginieciem i utrudnionym kontaktem z infolinia ? Sprawa wyglada następująco: rower miejski został odstawiony na stacje i dopięty do zabezpieczenia. Po upływie 3h wiadomość od operatora, iż rower jest w dalszym użytku i przypomnienie o zwróceniu. Udałam się w miejsce, w którym rower został odstawiony i zabezpieczony według „zielonego światełka” i charakterystycznego dźwięku zabezpieczenia roweru natomiast po udaniu się na to miejsce roweru nie było. Po kontakcie z infolinia i zgłoszeniu całej sprawy dostałam informacje, ze sprawa została przekazana do serwisu i rower zostanie znaleziony przez wewnętrzny system, który wskazuje ich lokalizacje. Koszta użytkowania dalej się naliczają.po upływie kilku dni dalej nie ma żadnej informacji o zwrocie roweru oraz jego znalezieniu, brak również należytej informacji na temat trwania procedury. Od samego początku kontakt z infolinia był utrudniony, tj. Brak sygnału, problem z połączeniem się, problem z weryfikacja danych poprzez bota. Do tego dochodzi problem z aplikacja, która wskazuje nie realny stan rzeczy, ponieważ już wcześniej doświadczyłam problemu, w którym aplik ja wskazywała wypożyczenie roweru, który był zablokowany na stacji i nie można było go ruszyć, a czas naliczania kosztów trwał. W regulaminie jest wskazane, iż za niezwrócenie roweru na stacje grozi kara pieniężna w wysokości wartości roweru oraz obciążenie kosztami związanymi z ciągłym użytkowaniem roweru. Jednak problem leży po stronie operatora ponieważ aplikacja po raz kolejny blednie wskazywała dany stan rzeczy. Kontaktowałam się z infolinia kilkukrotnie jednak nikt nie jest w stanie podać informacji jak wyglada procedura szukania rowerów w takim przypadku. Czas płynie, koszta rosną a do tego wisi widmo opłacenia roweru, który zostanie uznany za zaginiony. Nie podają innych numerów do kontaktu, nie podają żadnych informacji, kiedy nastaje ostateczny koniec procesu szukania roweru. Konsultanci za każdym razem zbywają informacja „ze rowery zawsze się znajdują”. Czy ktoś był w podobnej sytuacji lub wie jak taka sprawę rozwiązać ? Bardzo proszę o pomoc, bądź wskazanie linku do takich wątków, o ile takie istnieje, mi jednak się nie udało znaleźć nic w internecie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...