Witam,
Pora przejść z veturilo na coś ciut szybszego , tym bardziej że żona sobie gravela sprawiła.
generalnie uprzedzam - nie znam się ?
wybór padł na fitness
lektura przeczytana, budżet do 2800zł ...ale wolałbym mniej ?
w polu poszukiwań:
- Kellys 10 lub 30
- Kross Pulso
- Merida Speeder 100
- Romet Mistral Urban (gdyby się znalazł jakiś starszy, nieprodukowany w tym roku)
- Cube SL Road
- Marin Muirwoods
Problem w tym, że w wielkim mieście Warszawie sklepów jest ogrom, ale zdają się być wypełnione crossami, różnymi "barankami", góralami, trekkingowymi i ofc miejskimi.
Przedzwoniłem chyba każdy sklep który jest na google mapie + sklepy podane jako dystrybutorzy u producentów i ....
- nie bierzemy w ogóle fitness, nie sprzedają się
- nie, nie ma
- jak pan kupi możemy ściągnąć , ale musi się pan zdecydować.
Na razie udało mi się "dorwać" Krossa Seto i Cube SL - Cube o wiele bardziej komfortowo się siedziało - to może być kwestia różnicy rozmiaru (Seto jest max w L-21, sl road jechałem 62cm - mam 189cm). Meridę też jestem w stanie się umówić i przymierzyć.
SL Road był w wersji pro, ale jak rozumiem geometria ta sama. Komfort był wystarczający, ale nie ukrywam, wolałbym coś tańszego, nadwyżkę na kask, błotniki, bagażnik, światła etc.
Pytanie do Warszawiaków i słoików - widzieliście gdzieś w stolicy Krossy Pulso, Romety Mistral Urban lub starsze roczniki powyższych z listy?
chciałbym usiąść na rowerze zanim coś kupię, a tydzień codziennych googli i dziesiątki telefonów z pytaniami nic mi nie dały...