Dzalmen

Dziękuję pepe, mariuszzz, własnie tego nie rozumiałem. Po prostu patrzyłem na sztywny widelec, kasetę, oraz na mniejsza ilość przerzutek. Nie znam się dlatego tutaj wrzuciłem posta.

W jednym sklepie u siebie widziałem takiego gianta escape (ciemnoniebieski), właśnie nie bardzo wiem jaki to ma być napęd i czym się ma charakteryzować.

Dziękuję pepe, wnioskuje po twojej wypowiedzi że do jazdy po "polnych drogach" może być amortyzator i hamulce tarczowe. Po prostu z opinii "internetów" wywnioskowałem że w niskim przedziale cenowym nie opłaca się zakładać amora a potem mieć z nim problem (no i waga) i serwisem tak samo z hamulcem tarczowym. Proszę o opinie. Tez myślałem ze stalowa rama możne mniej przenosić hałas na polnej drodze.

Dzień dobry, Szukam roweru cross/ fittnes. Początkowo myślałem o wydaniu kwoty 1000 zł, teraz myślę o większych kwotach (1500-2000) ze względu na wczytanie się w temat rowerowy. Styl jazdy: Zazwyczaj będę jeździł na krótkie trasy 3-6 km do sklepu najczęściej po pracy, zdarzą się wyjazdy nad zalew, jeśli wkręcę się to wiadomo może być kilka dni pod rząd w zależności od czasu i kondycji (10 km łącznie z powrotem do domu) droga nad zalew różna wyboista ale dawałem sobie jakoś radę na starym składaku. W przyszłości jeśli sprzęt by dawał radę zamierzałbym raz dwa razy do roku gdzieś dalej pojechać ( do babciów - 40 km). Rozumiem że trzeba prawidłowo dbać o rower, konserwować, sprawdzać łańcuch, osprzęt, oczyszczać, nie krzyżować łańcucha. Moje wymagania co do roweru: - Rama aluminiowa, - widelec sztywny (nie wiem czy aluminowy, nie chce serwisować taniego amorka wolę sztywniaka nawet stalowego), - waga (tu mam dylemat wiem że czym mniej tym lepiej więc 13 kg <= x, myślę również o przednim jednorzędzie (z powodu wygody, odpadają linki, przednia przerzutka, jedna manetka mniej i nie ma motania się), - kaseta!, (serwisowanie lepsze) - hamulce v - brake (jakoś jestem sceptycznie nastawiony na tarcze, źle mi się kojarzą), - osprzęt (tu mam dylemat w najtańszych rozwiązaniach są tourneye podejrzewam że wypadałoby mieć chociaż Acere albo lepiej grupe Alivio), - wygodna pozycja (chyba bardziej wyprostowana, nie jestem kolarzem), przyjaźniejsza rama do wsiadania (kiedyś jeździłem damką :D 170 cm wzrostu) Jakie miałem początkowo rowery na oku: A. Decathlon: riverside 120 b'twin - (800zł) - kusi mnie z podowu ramy (fajnie schodzi w dół) jednorzęd z przodu, kaseta, wadą jest waga: 15kg (stalowa rama) Link: https://www.decathlon.pl/rower-trekkingowy-riverside120-id_8405304.html B. Cross Kands STV 700 (800zł) - waga 13,5, natomiast osprzęt wiadomo.. LInk: https://allegro.pl/oferta/rower-28-szybki-cross-kands-stv-700-lekki-alu-2018-7376749490 C. Lazaro Aero V2 (1150zł) - waga, osprzęt lepszy bo Acery, Link: https://allegro.pl/oferta/nowosc-szosowy-lazaro-aero-v2-acera-kaseta-19sel-8078783974 D. i inne typu urban mistral Rometa ale stwierdziłem że nie będzie za wygodny (poziom siodełko- kierownica). Moje pytania: 1. czy na jednorzędzie z przodu łańcuch bardziej się nie kosi? 2. na jaki osprzęt zwrócić uwagę w tym przedziale cenowym? 3. Jeśli ktoś jest z lubelszczyzny lub ma w kupowaniu roweru doświadczenie to gdzie mam szukać pod moje wymagania zbliżonego układu? 4. Jakie marki szukać, jakie ramy wybierać?, na co zwrócić uwagę pod takim kontem. Wiem że pewnie są pobliskie artykuły czy linki modelów dlatego jeśli coś macie to proszę podrzucać mi linki odnośnie modeli ale bardziej proiłbym o opinię i o pomoc.