Przepraszam @inseminator ponieważ nie pomogę, ale podepnę się pod temat (żeby nie zakładać niepotrzebnie drugiego), ponieważ mam podobne pytanie.
Piszę ponieważ zastanawiamy się z narzeczoną nad zakupem rowerów. Budżet to kwota do 2000 zł za sztukę, jednak wolelibyśmy zmieścić się w tej cenie wraz z licznikiem, lampkami etc.
Odwiedziliśmy kilka sklepów rowerowych w Poznaniu, wybór w tym przedziale cenowym był taki sobie. Wypróbowaliśmy rowery (przejechaliśmy się kawałek) Kellys Cliff 30, w wersji damskiej i męskiej. Dla narzeczonej musimy być rama S (17”), u mnie na pograniczu M (19”) i L (21”) – głównie chodzi o odległość od siodełka do kierownicy.
Generalnie stanie chyba na tym, że rowery będziemy musieli zamówić przez Internet, ponieważ fizycznie w sklepach które odwiedziliśmy był tylko Cliff 30. Jednak wcześniej chciałbym się zapytać o radę. Zastanawiam się nad rowerami:
1. Vellberg Explorer 4.1,
2. Sparatcus Cross 4.0,
3. Kands Maestro,
4. Lazaro Integral V3,
5. Kellys Cliff 30.
Jakieś rady, sugestie? Któryś z tych rowerów się wyróżnia na tle innych? Z tego co czytałem na blogu i nie tylko, to rowery te są stosunkowo podobne. Osobiście mocno przekonuje mnie do siebie model Vellberg Explorer 4.1. Plusem jest też to, że występuje w wersji zarówno męskiej jak i damskiej
Typ jazdy raczej rekreacyjny, strzelę, że ok. 100 km tygodniowo.
Typ nawierzchni, to będą głównie drogi + ubite drogi szutrowe (i piasek) + ubite leśne ścieżki.
Będę wdzięczny za jakąkolwiek wskazówkę, ponieważ w temacie rowerów jestem zielony, poza tym co się dowiedziałem podczas moich zeszło tygodniowych poszukiwań ?
Pozdrawiam,
Łukasz