michal7187

Kup Tribana 520 za 2199 zł. To następca starej 500 (tej polecanej). Ja go posiadam i tez szczerze polecam.

Artek dzięki - to w takim razie muszę polecieć do Decathlonu i sprawdzić czy są i się przejechać.

Wcześniej przejechałem się chyba na 500 i 540, więc muszę zobaczyć.

Pisałem to już w innym temacie, ale napiszę i tu -  obecnie Decathlon zmienił numeracje modeli rowerów szosowych !

 

W 2014 roku były kolejno :Triban300, Triban500 i Alur700

W 2015 zastąpiły je kolejno Triban500, Triban520 i Triban540

 

więc obecny triban500 to nie ten opisywany na blogu i chwalony na forach, tylko odświeżona 300. Niestety 500 z 2014 r nie kupisz już nowego decathlonie (tylko rozmiar 48 na 26 calowych kołach), więc pozostaje 520 lub 540.

Wielkie dzięki za informacje :) 

Ehh znowu muszę wrócić do szukania informacji :angry:

Witam,
Pierwotnie zastanawiałem się nad kupnem Tribana 540, ale chyba jednak trochę spasuję i pokuszę się o Tribana 500.
Czy ktoś już kupił owy model i może podzielić się opinią. Na innych stronach i w wątku jaki rower do 2000 PLN wyczytałem bardzo pochlebne opinie :)

 

Panowie - kiedy pojawiają się pierwsze przeceny, wyprzedaże ?
Mam poczekać aż spadnie śnieg, czy po nowym roku ruszyć na łowy ?

Moja pierwsza "porządna" szosa to był Decathlon Btwin Sport 3. W sezonie kosztował 2900, na wyprzedaży po sezonie 2200. Rama alu-carbon z widelecem i tylnymi widełkami z carbonu, osprzęt Campagnolo Mirage. Ale to było kiedy dolar był po ok. 2-2,5 zł. Dziś za te pieniądze nic porzadnego nie ma. Spojrzałem na ofertę z Decathlonu i jesli miałbym coś kupić jako pierwszą szosę to wchodzą w grę tylko dwa modele. Triban 540 i alur 700. Oba na dobrym osprzęcie Shimano 105. rama alu z widelcem carbon. Koła w obu modelach nie są za bardzo pod twoją wagę ale mogą dać radę. Korba compact 50-34 i kaseta Tiagra do 28. W górach na tym nie poszalejesz przy twojej wadze.

 

Jesli chodzi o osprzęt doradzałbym nie kupować nic poniżej Shimano 105 lub Campagnolo Veloce. Klamki Shimano 105 są najniższymi o porzadnej, wygodnej ergonomii i uchwycie i schowanymi drutami. Z Campagnolo każde są wygodne i dobre. Klamki Tiagra i Sora są bardzo niewygodne i wymagają doboru specjalnej kierownicy z odpowiednim gięciem żeby ni bolały dłonie przy dłuższym użytkowaniu. Nie mówiąc już o tym że Shimano 105 to już klamki pod napęd 10-rzędowy a Shimano Sora, anachroniczny 9-rzędowy.

Dzięki za info.

W decatlonie miałem okazję się przejechać właśnie na owym Triban 540. Rozmawiałem ze sprzedawcą i powiedział, że w Dechatlonie ceny są stałe przez cały rok - nie wiem ile w tym prawdy ? Czy ktoś może potwierdzić.

Domyślałem się też, że moja waga może mieć tu też znaczenie - czy chodzi tu o wytrzymałość ramy i szprych ?

Z 5 kg mogę schudnąć - ogólnie mam szeroką budowę ciała + siłownia robi swoj :)

Planujesz kupić Btwin'a Triban 500 z decathlona?

Nie wiem, jak na rower szosowy wydaję się być tani, choć był w propozycji admina jako rower szosowy do 2000 PLN.

Jeśli nie uda Ci się znaleźć osoby która pożyczyłaby Ci rower, to zawsze mozesz kupić w decathlonie, przejechać te 2-3 km i go zwrócić - nie powini robić problemów (oczywiście jeśli będzie to w ładną pogodę i nic nie zniszczysz... np opon :))

 

Podobnie ze sklepami rowerowymi, w niektórych można się dogadać i w pogodny dzień przejechać się rowerem (zostawiając oczywiście zastaw...)

Pewnie tak zrobię - nie wiem czy w Decathlonie coś takiego jest możliwe. W końcu ma się tam niby te ścieżki gdzie można przetestować rower, ale co to takie 50m :(

Klasyk

Witam,

Jestem nowym użytkownikiem forum, planuję po tym sezonie kupić sobie rower szosowy. Zgodnie z poradami chciałbym kupić przez to rower taniej, aniżeli w sezonie.
Na rowerze pewnie jak większość jeźdżę od małego. Nie miałem jednak jeszcze okazji za bardzo pojeździć właśnie rowerem szosowym - stąd moja prośba do osób z Pabianic, Łodzi i okolic o to czy ktoś zechciał mi udostępnić na jakiś czas swój rower szosowy.
Chciałbym wydać coś pomiędzy 2.000 - 3.000 PLN na rower szosowy, więc jest to jakiś wydatek i wolałbym sprawdzić, czy aby na pewno warto wydać tyle pieniędzy.
Nie jest dla mnie ważne czy Twój rower jest stary / nowy, czy kosztuje 500 PLN czy 5000 PLN (lepiej nawet żeby był tańszy, bo się będę mniej bał :P).
Oczywiście mogę na ten czas zostawić jakiś zastaw, czy żebyśmy pojechali gdzieś razem. Chciałbym przejechać ze 2-3 km.
Do tej pory miałem okazję przejechać się tylko parę razy w alejce w Decathlonie na szosie :lol:

Mój wzrost to koło 187 cm i 90-95 kg wagi.

Potem też z chęcią posłucham paru rad na co zwrócić uwagę przy zakupie.

Pozdrawiam :)