Witam wszystkich, szukam roweru do około 2,3k. Jeżdżę rekreacyjnie, głównie po asfalcie, ale zdarzają się też wycieczki off-roadowe z tego względu zdecydowałem się na jakieś niedrogie MTB. Zastanawiałem się nad Unibike Fusion 29, ale ciężko go dostać i wszędzie mówią, że został wycofany co też jest dość mocno podejrzane.
Znalazłem te dwa modele:
https://www.goride.pl/meskie-4/kross-level-4-0-29-2018-czarno-zielono-ciemnozielony-mat?from=listing&campaign-id=15
https://www.goride.pl/meskie-4/merida-big-nine-100-2018-odbior-osobisty
Kross niby ma Deore, ale z tego co czytałem to to Deore jest odpowiednikiem tych nowych Alivio M4000. Pytanie tylko co to za Alivio jest w Meridzie, bo nigdzie nie mogę znaleźć innego oznaczenia niż "Alivio"? Na plus dla Krossa także amor, ale nie wiem czy to przy mojej jeździe ma aż takie znaczenie. Merida za to ma lepszą przerzutkę z przodu i rozmiar 20" lepiej dla mnie pasuje, bo mając do wyboru 19 i 21, mam dylemat co wybrać. Chociaż patrząc po wymiarach w tych dwóch firmach, to np. długości ramy w Meridzie 20" i Krossie 21" są takie same, a baza kół nawet większa w Meridzie. Co polecicie? Ewentualnie jakiś inny model w podobnej cenie?
