Miałem problem z doborem pod siebie roweru. A konkretnie ramy. Dosiadałem cube reaction pro, trek x caliber, giant talon, bulls copperhead 3 29, scott aspect i jeszcze jakieś inne, których nazwy zapomniałem. Okazało sie np. żę giant talon L jest za mały , a XL trochę za długi :). Cube miał dwa blaty z przodu i to 22x32 i mimo, że fajnie mi się na nim siedziało poszedł w odstawkę. Trek , źle się czułem na nim. Bulls, byłoby fajnie gdyby nie przednia przerzutka albo zębatki korby. Jeden wielki zgrzyt przy zmianie biegu, i nie w jednej sztuce. Najbardziej pasował mi scott XL. Bardzo bardzo wygodny z nie złym osprzętem (przerzutki XT, korba deore, manetki niestety deore :). Opony jak pisałem 2.35 cala ale nie pomne marki, bo nie schwable :) Praca napędu perfekcyjna. Zmiana biegów szybka, pewna, cicha. Zobaczę jak się będzie spisywał , oby jak najdłużej jak teraz.