Cześć,
Szukam towarzyszy na wspólny wyjazd z dzieciakami. Ja byłbym z synem, syn ma 6 lat, ale bardzo lubi jeździć na rowerze i dobrze mu to już idzie.
Jeżeli chodzi o rodzaj wyprawy to zdecydowanie więcej poza asfaltami, ze względu na dzieci w niezbyt górzystym terenie, może Mazury, ale jestem otwarty :)
Wycieczka z namiotem ze spaniem na kempingach lub na dziko, myślę, że około tygodnia, raczej niezbyt długie przeloty, ok 15-30 km dziennie, trochę zwiedzania, bez pośpiechu, z podziwianiem przyrody i wszystkiego fajnego co się mija.
Terminy dość elastyczne: pierwsza połowa lipca lub pierwsza połowa sierpnia.
Byłoby fajnie wybrać się razem :)
priv: trandus@gamil.com
Pozdrawiam,
Michał