Skocz do zawartości

Giorno

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Giorno

  1. Optycznie sprawia wrażenie idealnego i można się nabrać, że jest niższy niż tamte, ale patrzyłaś na tabelkę? To jest relatywnie duży rower - przekrok 717, górna rura (TT) 560, stack 515, reach 385. Dla porównania Spec - przekrok 690, górna rura (TT) 530, stack 537, reach 372. Większy stack to tylko i wyłącznie wygodniejszy rower, pozostałe wartości są mniejsze, więc dla Ciebie dobrze.

    Na marginesie Rove miał przekrok 697 i mówisz, że za duży, a GT ma 2cm wyżej rurę i niby masz luz, co wskazuje, że tym bardziej warto rozważyć przymiarkę Treka i Speca, bo jak widać przekrok przekrokowi nie równy ;) GT jest też 2,5cm dłuższy (wartość reach) niż Rove.

     

    Elle, bardzo Ci dziękuję za wszelkie wskazówki. 

    Teraz jak dokładnie porównałam tabelkę, to z tym przekrokiem rzeczywiście jest dziwne - bo w Rove muszę stać na palcach (mimo że teoretycznie niższy) a w GT mogę nawet lekko podnieść przednie koło do góry.  Długość górnej rury jest rzeczywiście o 1 cm większa ale wzięłam to pod uwagę (wczoraj mierzyłam Kellys gdzie długość TT była 567 i też było nawet ok, a jeszcze jak w GT lekko przesunę siodełko to wyjdzie niewiele ponad 550. Chętnie bym przymierzyła tego Treka i Speca ale do tej pory nie spotkałam sie w żadnym sklepie z takimi rozmiarami - wszędzie gdzie wchodzę proszę sprzedawców, aby mi pokazali wszystkie najmniejsze crossy jakie mają ;) Mieszkam we Wrocławiu i mimo iż to całkiem spore miasto, aż tak dużego wyboru małych rozmiarów do mierzenia nie ma :( A obeszłam chyba już większość sklepów.  A nie chcę ryzykować kupienia bez mierzenia. 

  2. Ja z lekko za dużymi ramami mam z kolei bardzo złe doświadczenia, czego nie należy jednak mylić z pochyloną pozycją - to wbrew pozorom dwie różne rzeczy. W za dużej ramie pojawia się często problem nie tylko z przekrokiem, ale też z linią siodełko-kierownica, co może powodować np. nienaturalne ułożenie nadgarstków. Wiem, że są ludzie, którym to nie przeszkadza albo się do tego przyzwyczajają, mimo wszystko nie uważam, że jest to rozwiązanie warte polecenia. Z drugiej strony zgadzam się jednak, że lekko pochylonej pozycji nie ma co się bać. Zaryzykowałabym, że kręgosłup to przy niej bardziej wypoczywa, jeśli tylko wszystko jest właściwie dobrane i ustawione. Ja przynajmniej wolę MTB od crossa (i to jedynie pod kątem geometrii).

     

    Z crossów widzę, że alternatywą dla Treka jest damski Specialized Sirrus również w rozmiarze XS. Niestety, jak się przyglądnęłam im bliżej, z przekrokiem we wszystkich jest problem - Rove ma 697, Trek 694, Spec 690. Powstaje zatem pytanie, czy w ogóle istnieje cross na osobę o Twoim wzroście. Być może trzeba się będzie przeprosić z MTB, bo inaczej to chyba tylko holender zostanie.

     To prawda, u mnie częsciej pojawia sie problem z długością górnej rury niż z przekrokiem (z wyjątkiem tego modeli LIV Rove o którym ciągle piszę, gdzie jest dokładnie na odwrót).  Zależy mi aby to był cross, trochę denerwujące jest jak pojawiam się w sklepie i sprzedawca czasami z góry mówi mi że jestem za niska - bez mierzenia żadnego roweru. Dzisiaj jeszcze raz podjadę wypróbować GT Transeo.

     

      http://www.gtbicycles.pl/rowery/2018-damskie/cross/transeo-womens-comp%C2%A0

  3. Przyznam, że z takim wzrostem faktycznie jest problem - u mnie był kłopot nawet przy 164cm (fakt, że z szosą, pewnie z innym byłoby łatwiej). Skoro 28" cali to dużo, a 26" za mało, to może rzeczywiście rozglądnąć się za MTB, ale 27,5"? Decathlon ma damskiego Rockridera 540 w rozmiarze S niby od 150cm, ale to by trzeba było samemu przymierzyć. Specyfikacja jest podobna, jak Rove'a. Zawsze byłby to jakiś kompromis.

     

    Z używanymi bym nie ryzykowała. Używki można kupować, jak się ktoś cokolwiek zna, a jak się nie zna nic, to dobry sprzedawca każdy bubel da radę Ci wcisnąć.

     

     

    Ja w moim początkowo miałam w ten sposób ustawione, ale i tak ciężko mi się jechało. Teraz mam tak, że nawet do niższych krawężników ledwo dostaję ;) Sprzedawców w tej kwestii chyba lepiej nie słuchać. Dotychczas spotkałam tylko jednego, który na oko ustawił wysokość w miarę dobrze (i to do samej jazdy pod sklepem, a co dopiero na dłuższym dystansie).

     

    Używanego w ogóle nie biorą pod uwagę  - zgadzam się z Tobą, że jeśli człowiek się nie zna, to nie jest w stanie zweryfikować rzeczywistego stanu roweru. Mierzyłam rower MTB Cube, koła 27,5", rama 16" i był nienajgorszy, ale wydawał mi się taki toporny (fakt, że musiałabym zmienić opony na cieńsze). Tylko nadal pozostaje problem z tym, że w rowerach MTB pozycja jest dla mnie mniej komfortowa niż przy crossowym. I tu wracam do punktu wyjścia, że najwygodniejszy do jeżdżenia jest dla mnie Liv Rove, bo ma krótszą górną rurę, ale do stania już niekoniecznie bo jest ona za wysoko :(

  4. Jest problem z rowerami dla tak niskich osób. Jechałem ostatnio z dziewczyną, która ma 150 wzrostu i Unibike damski, 15 cali, na którym jechała, był dla niej za duży. Sądzę że potrzebujesz ramę damską 14 (ale nie wiem czy takie są) albo męską 13-13,5 cala. Męskie 15 było idealne dla mojej koleżanki 162 wzrostu. Może warto spojrzeć na rowery juniorskie na kołach 26 cali.

     

    Dzięki za odpowiedź :) Problem z rozmiarem jest i nie da się tego ukryć. Zależy mi aby to były koła 28 cali, bo dużo łatwiej się jeździć w dłuższe trasy niż na tych 26".  Jest podobno rama 15" dla roweru Liv Rove 3 DD   https://www.liv-cycl...om/pl/rove-3-dd   i ona jest dla osób od 145 cm wzrostu, ale niestety nie jest dostępna na polskim rynku tylko zagranicą.  Myślę, że taka rama byłaby optymalna ale nie wiadomo czy uda sie taki rower ściągnąć i za ile. 

  5. Pomyliłem się z tym że za mały, miało być za duży :) przepraszam.

     

    Jak siedziałaś na tym rowerze, to w czasie pedałowania prostowała ci się noga czy była bardzo zgięta w kolanie, kiedy pedał był najniżej?

     

    Jeśli to drugie - to siodełko jest za nisko, a to bardzo, bardzo obciąża kolana. Na poprawnie ustawionym rowerze w dobrym rozmiarze praktycznie nie da się dotknąć stopami ziemi z siodełka (może samymi czubkami palców).

     

    Jeśli chcesz jechać z wyprostowana, z plecami prostopadle do ziemi, to niestety żaden rower crossowy ci tego nie da. Jedynie miejskie/holenderskie na to pozwalają. 

    Noga była lekko zgięta - sprzedawca uznał że jest ok. Siodełko można jeszcze podnieść odrobinę i też będzie ok, tylko ta górna rura...  Nie chodzi mi o to aby być wyprostowaną, bo zdaję sobie sprawę że do tego potrzebuję roweru miejskiego, ale nie chcę być pochylona tak jak na MTB, bo zaczyna mnie boleć kręgosłup przy dłuższej jeździe. Taki cross byłby optymalny. No ale kolan też nie chcę obciążać za bardzo bo mam problem z rzepkami. 

  6. @Giorno zapoznaj się z Rtmet-em Orkan 4D 2018 za 1990 zł w https://www.rowerzysta.pl/rower-crossowy-romet-orkan-4-d-2018.html w rozmiarze 15"

     

    310.jpg

     

    Przymierzałam się do  Orkana 2D, 15 cali:   https://www.romet.pl/Rower,ORKAN_2_D,10,737,738,14841,2018.html  ale o ile na wysokość był ok, to górna rura była zbyt długa, siedziało mi się znacznie mniej komfortowo niż na Liv Rove, nieco wyższym ale z krótszą rurą 

  7. Jeśli siodełko masz ustawione tak, że możesz się podeprzeć nie zsiadając, a jednocześnie nie możesz swobodnie stanąć, bo przeszkadza ci górna rura, to rower jest za mały a siodełko zdecydowanie za nisko. Zepsujesz sobie szybciutko kolana i nie będzie ci się dobrze korzystało z roweru.

    Nie wydaje mi się aby rower był za mały, właściwie jest przeznaczony dla osób o kilka cm wyższych niż moje 152 cm. Ale rzeczywiście siodełko może być zbyt nisko osadzone, choć jechało mi się bardzo komfortowo. Siodełko jest obniżone prawie maksymalnie dlatego mogę dosięgnąć ziemi siedząc na nim, a jak zejdę i sie przesunę do przodu do górna rura podchodzi wyżej i dlatego stanie jest mało komfortowe. Dlatego mam z tym problem -  bo jeździ mi sie bardzo wygodnie - najwygodniej ze wszystkich, ale jak zejdę to muszę stanąć lekko na palcach gdyż rura mi przeszkadza. I tak sobie myślę, że wygodna jazda jest chyba ważniejsza niż wygodne stanie i w sytuacji kiedy muszę dokonać wyboru wybiorę "mniejsze zło". Ale może się jednak mylę. 

  8. Witam wszystkich i proszę o poradę. 

    Od miesiąca poszukuję dla siebie roweru - mam zamiar jeździć głównie poza miasto, parki, lasy (trasy w miarę utwardzone). 

    Po konsultacjach w różnych sklepach rowerowych, ostatecznie stanęło, że będzie to rower crossowy, cena do ok 2000 zlotych. 

    I tu pojawia się problem - jestem niską osobą - 152 cm ( wewn. długość nogi ok 68 cm) i zdecydowana większość rowerów z kołami 28" jest dla mnie chyba za duża. 

     

    Mierzyłam kilka rowerów i najlepiej siedziało mi sie na Giant: Liv Rove 3 DD   https://www.liv-cycling.com/pl/rove-3-dd

    - 17 cali rama -  najbardziej pasuje mi geometria ramy a przede wszystkim to, że góra rura ramy jest krótsza w stosunku do ramy innych rowerów i to daje mi duży komfort jazdy. 

    Jest jednak duże "ale" - ta sama górna rama jest dość wysoko umiejscowiona i podczas stania nie ma mam żadnego luzu miedzy kroczem a ramą - w zasadzie to muszę stać lekko na palcach. Z drugiej strony siodełko mam tak ustawione, że zatrzymując się dotykam stopą ziemi i nie muszą schodzić z roweru podczas zatrzymywania się.  Wg producenta rower jest przeznaczony dla kobiet o 4 cm wyższych.

     

    Szukałam innych rowerów, mierzyłam Romet Orkan (15,5" rama), ale ten mimo, że z zasady powinien być mniejszy, górna rura ramy była dłuższa o tej w Liv Rove 3 i  jechało mi się znacznie mniej wygodnie, gdyż byłam bardziej pochylona (mimo regulacji kierownicy, przesuwania siedzenia itd. )

     

    Pod rozwagę biorę jeszcze rower GT Transeo  Comp: 

    http://www.gtbicycles.pl/rowery/2018-damskie/cross/transeo-womens-comp  rozmiar s

     

    ale mimo, iż tutaj mam luz podczas stania, i tak mam wrażenie że Liv Rove 3 DD jest bardziej komfortowy podczas jazdy - a dodatkowo ma blokadę na amortyzator, wiec podczas jazdy po asfalcie powinno jechać się wygodniej. 

     

    Czy uważacie że  zbyt wysoko usytuowana rura może być rzeczywiście dużym problem podczas użytkowania roweru? Sama ostatnio jeździłam wieeeele lat temu i nie mam doświadczenia. 

    Będę bardzo zobowiązana za porady. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...