Skocz do zawartości

Adamzet

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Adamzet

Nowicjusz

Nowicjusz (1/4)

  1. Hej, od nieco ponad roku jeżdżę rowerem. Wcześniej rower stał w piwnicy ale jak zacząłem to mi się spodobało. Może nie jeżdżę jakoś bardzo dużo, do tej pory jakieś 3000km z najdłuższą pojedynczą wycieczką 73km. Ale jednak. Do tej pory jeżdżę rowerem Drakar Cross 10-v (swoją drogą - co to jest? Jest na stronie Meridy, ma małe napisy Merida Engineering Technology. To JEST Merida czy jakaś budżetowa osobna ich marka? Pytam bo jeśli będę sprzedawał to nie wiem co wpisać w ogłoszeniu. Nie wiem też jaką to ma wagę.). Nie jeździ mi się źle, gdyby było inaczej to tych 3000 bym nie zrobił. No, ale apetyt rośnie w miarę... jeżdżenia :). Zdecydowałem się pozostać przy rowerze crossowym. Jeszcze miesiąc temu totalnie nie rozróżniałem typów rowerów ale odkąd zacząłem szukać następcy Drakara to... stałem się stałym czytelnikiem rowerowychporad :) . Oczywiście wciąż jestem zielony niczym ekran mojego telewizora w czasie mundialu ale poszukałem, pogmerałem w internetach i na forach, także tutaj, wpis Łukasza o marce Spartacus, teksty o tym jaki rower do kwoty itd itp. Po rozważeniu wszystkich za i przeciw, postawiłem, również pomimo kilku wpisów tutaj, na Spartacusa Cross 4.1. Rozmiar 17, szary (wiem, wiem, grafitowy ale ja na to mówię szary :D - biały mi się nie podoba, czarny wygląda fajnie ale skoro strasznie widać kurz to stanęło na szarym - a i w sumie na zdjęciu rysib-a też wygląda okazale) Już zamówiony, (było trochę problemów z płatnością - ciągle jakiś błąd, nie wiem czy to ja coś zepsułem czy przelewom24 coś się wylało czy to infinitibike ma nieskończone problemy, ale już chyba ok) teraz tylko czekać - więc może za późno zadaję to pytanie ale - czy będzie czuć różnicę w jeździe w porównaniu do obecnego roweru? Znaczy, w pewnym sensie wydaje mi się że będzie bo Drakar był wybierany pod mojego tatę i chyba jest trochę duży - i tak jeżdżę ale jestem mocno pochylony jak jadę. Spartacusa (co oni z tym antykiem? Tu Spartacus, nad morzem wypożyczyłem jakiegoś Herculesa...) biorę pod siebie to może być inaczej. Ale chodzi mi o to czy będę w stanie na nowym, lepszym rowerze choć odrobinkę mniej się męczyć oraz nieco zwiększyć średnią prędkość wycieczek i ich długość (w sumie jedno wynika z drugiego :) )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...