Joł :)
podczepię się pod temat.
Po latach jazdy wokół komina po różnych polach i lasach chcę przerzucić się na latanie w górę i w dół oczywiście "w terenie", a że Beskid Śląski i Żywiecki to zaledwie rzut beretem i trzy kroki to upatrzyłem coś takiego http://rower.com.pl/kellys-gibon-30-612713
Jakie macie opinie na temat 27,5+?
Mój stary rower 26 nie miał amortyzatora ale swoje przejechał. Czas na nowe doznania.
Celuję w 27,5 bo przy wzroście 1,68 jakoś nie czuję musu na 29 (pomijając to że 27,5+ mają niedaleko :D)