Witam. Po drastycznym uszkodzeniu mojej obręczy, zakupiłem nową (Dartmoor raider 27.5). Zaplotłem koło na 3 krzyże, podociągałem szprychy i wycentrowałem koło. Nie ma bicia góra dół ani prawo lewo. Założyłem koło i ruszyłem na jazdę testową. Mój problem polega na tym, że rower skręca w prawo. Kiedy trzymam ręce na kierownicy jest to lekko odczuwalne, a kiedy puszczę kierownicę, ściąga tak mocno że jazda nie jest możliwa. Domyślam się, że muszę dociągnąć lekko szprychy z jednej strony, a z drugiej poluzować, pytanie tylko, z której? Przypomnę że rower ściąga na prawo, szprychy, nyple i piasta nie były wymieniane.