Witam, wczoraj kupiłem bidon Continental, jak czytałem to ludzie na niego nie narzekają ale gdy go w domu otworzyłem to okazało się że śmierdzi plastikiem, może nie jakoś bardzo ale czuć.
Klasyfikacja plastiku to 4 bez bisfenolów więc teoretycznie nie powinien śmierdzieć. Z poprzednim bidonem KLS antarctica nie miałem tego problemu, chociaż klasyfikacja plastiku była o oczko wyżej ale wątpię żeby miało to jakieś wielkie znaczenie.
Wypłukałem już kwaskiem cytrynowym z gorącą wodą (nie wrzątkiem) i dwa razy wodą z dużą ilością soli ale dalej czuć ten zapach. :(
Da radę tego zapachu się pozbyć jakimś innym sposobem?